1.8 TS brak mocy na wysokich obrotach

Cześć chłopaki. Miło mi dołączyć do alfistów :) Tydzień temu zakupiłem Alfe Romeo 156 1.8 TS z 2003 roku. Mam do Was pytanie odnośnie osiągów tego silnika ponieważ wydaje mi się że moja alfa jak na 140 koni trochę słabo ciągnie zwłaszcza powyżej 5000 obrotów, wydaje mi się że wtedy ona powinna dostawać "kopa" a ona jest niestety zmulona, po prostu nie ciągnie powyżej tych obrotów jak powinna. Na starcie w dużym zakładzie mechanicznym zostało wymienione w niej:
1. Rozrząd
2. Pompa wody
3. Termostat (nie dogrzewała się)
4. Sonda lambda (pokazywał to check silnika)
5. Filtr powietrza
6. Filtr oleju
7. Zalany olej to Mobil 1 peak life 5w50

Doczytałem że powinien zostać wymieniony też wariator, jednak nie został... :( czasami wydaje mi się że silnik troszkę klekocze jednak w porównaniu z tym co widziałem na youtube odgłosy z uszkodzonym wariatorem to chodzi cicho. Jakieś sugestie? przeszukałem forum i nic nie znalazłem :(

Kolego, każdy odpowie Ci, abyś podłączył się pod komputer, sprawdził czy nie ma błędów. To podstawa,aby zdiagnozować jakąkolwiek usterkę.
A rozrząd został poprawnie złożony na blokadach?

Cytat:

---

Napisał macieqy

Kolego, każdy odpowie Ci, abyś podłączył się pod komputer, sprawdził czy nie ma błędów. To podstawa,aby zdiagnozować jakąkolwiek usterkę.
A rozrząd został poprawnie złożony na blokadach?

---

Samochód był w tym warsztacie podpinany pod komp, pełna diagnostyka za którą dodatkowo płaciłem. Nie mam pojęcia czy rozrząd dobrze zrobiony, to nie jest mały warsztat co to robił a raczej jeden z największych w okolicy więc myslę że goście wiedzieli co robią.....

Ja też oddałem auto to największego warsztatu w okolicy i też myślałem że się znają na rzeczy. Wymieniali mi uszczelkę pod głowica, do tego rozrząd, popychacze itd.
Po odebraniu auta też różne jaja miałem, muł na niskich coś stukało itd. Oddałem wtedy auto do mechanika który się zajmuje tylko alfami i fiatami i wyszło że źle rozrząd złożony, do tego jakieś badziew mi założyli a nie popychacze i już jeden się zatarł, a co do uszczelki to do końca nie wiem czy jest dobrze to zrobione. Ale czas pokaże.

Ale auto przed daniem do warsztatu wcale jakoś lepiej też nie ciągnęło, ciężko jest zresztą to określić ponieważ na następny dzień już się znalazło w serwisie więc nie mam dużego porównania. Po za tym wspomniany warsztat ma dobrą renomę i udziela gwarancji na swoje usługi pół roku.

Cytat:

---

Napisał kwintus

.... Nie mam pojęcia czy rozrząd dobrze zrobiony, to nie jest mały warsztat co to robił a raczej jeden z największych w okolicy więc myslę że goście wiedzieli co robią.....

---

Skoro nie wymienili wariatora to pewnie i blokad nie mieli, więc rozrząd źle ustawiony i to jest najbardziej prawdopodobna przyczyna utraty mocy....

Jedź do tego warsztatu, zapytaj, czy na pewno rozrząd dobrze zrobiony, a jak powiedzą, że dobrze, to poproś ich o pokazanie blokad na wałki do 1,8/2,0 TS i czujnika zegarowego do ustawienia GMP.
Jak powiedzą, że to nie musi być do zrobienia rozrządu w Twoim silniku, to masz źle ustawiony.

Inna sprawa, to w TSie brak mocy powyżej 5krpm może wskazywać na uszkodzony system VIS. Do sprawdzenia siłownik VISu, a i polecam zwalić cały kolektor dolotowy i go oczyścić. U mnie było tyle syfu że siłownik nie był w stanie ruszyć i się blokowało wszystko.

Dzięki chłopaki za pomoc. Przeczyszczę kolektor dolotowy i udam się do serwisu i zapytam co i jak i dam Wam znać jak się sprawy mają <stawia piwo>

I jeżeli nie wymieniłeś wariatora przy rozrządzie to może to być też poważny błąd, może nie teraz, ale później jak padnie sobie np. po 35tys km, a raz tyle zostanie do wymiany to sie zdenerwujesz... Lepiej i bezpieczniej go wymieniać przy rozrządzie, a już na pewno przy zakupie samochodu... Chyba ze masz gwarancje serwisu na 2lata... Jak mi wariator padł to samochód mulił niemiłosiernie, nawet tego czasu jak się edukowałem co do wariatora to wpadł mi gdzieś tutaj na forum post, ze typ sobie porównał przyśpieszenie z uszkodzonym i sprawnym wariatorem, czas do "setki" wydłużył mu się chyba niemalże o raz tyle co wpisała fabryka

na początek to odepnij przepływkę.

jade dzisiaj do salonu sie zapytać. Jest jeszcze jedno - silnik chodzi głośniej po rozgrzaniu oraz dymi na biało też po rozgrzaniu :/ uszczelka pod głowicą jest ok.

stary, czas goni a ty katujesz własną kobietę, Daj znać co Ci powiedzą.

Biały dym świadczy o spalaniu płynu chociaż niekoniecznie bo może to być winą obniżonej temperatury otoczenia zawilgocony układ wydechowy i itp.

No więc chłopaki tak. Do warsztatu zdecydowałem że jednak nie pojadę bo skończy się rachunkiem znowu na trzy zera... Tak na marginesie, doszedłem do wniosku że sam trochę przesadzam, ponieważ oczekuję od Alfy aby była jak prosto z salonu. Odwiedził mnie kumpel co miał już ze 100 aut, i prosta diagnoza, głośno chodziły wtryski - lekarstwo - zamiast benzyny 98, zalałem 95 + środek do czyszczenia wtrysków i odziwo auto chodzi ciszej oraz dostało "kopyta" - jeździ tak jak powinna :) co do dymienia, to po prostu jest zimno i auto dymi :D nie jest to dymienie jakies mocno zauważalne a płynu nie ubywa :) Tak więc chyba jest wszystko ok, jest ona jako 2 auto więc zrobiłem nią może dopiero ze 500km... jedno pytanie, czy u Was też bardzo plastiki skrzypią? :D

Robi się coraz zimniej więc i plastik robi się mniej elastyczny co skutkuje trzeszczeniem :P

Z tym dymieniem to nie ma się co przejmować xD Po prostu zimno jest i tak jest. Mnie dopiero mechanik uspokoił bo też już chciałem znów wymieniać uszczelkę (2 tys km temu wymieniałem), ale powiedział że wszystko jest ok i jak sie troche ociepli to nie będzie dymiło. I faktycznie, jeżeli na polu jest minusowa temperatura, to silnik minimalnie pokopcie i ok, jeżeli jest ok +10 to też nie kopcia, a jeżeli leje i mgła i wilgotno na polu jak cholera to wtedy kopcia. Płynu nie ubywa więc jest ok.
Mi plastiki też skrzypią, ale pogłaśniam radio i jadę ;D

Tylko że z uszkodzonym wariatorem masz właśnie wystrzał od wysokich obrotów więc tutaj problem nie leży w wariacie raczej.

Chłopaki co sądzicie na zmiane oleju z Mobil 1™ Peak Life 5W-50 na:

Mobil 1 New Life™ 0W-40

Pytam ponieważ zauważyłem że alfa po zmianie na ten pierwszy olej zaczęła go pić... dość sporo nawet do 0.9 na 1000. Pytam ponieważ czytając mnóstwo opinii tu na forum oraz w innych źródłach i pytając znajomych zgłupiałem... co opinia to inna, podobno 5w50 nie bardzo według strony mobil1 nadaje się do tego silnika, zalecają 0w40... powiem też że po wymianie oleju silnik chodzi głośniej... Znajomy mówił że miał tak w fiacie sienie, ale po wymianie na 0w40 silnik przestał brać olej... co wy na to? dobry pomysł?

Więc tak dozuj środek do czyszczenia wtryskow zgodnie z instrukcja bo jak za dużo wlejesz to zrobi się nalot na świecach i bd musiał jedno razowo je przeczysci od zastosowania. Olej kup valvoline max life 10W40 odpowiednik seleni. Jak kupowałem alte to gość nie wiedział co zalal. Kupiłem tego valvolina i nic chodzi silnik jak zyleta zero oleju i nie rozszczelnil się. Co masz wlane teraz ?


Wysłane z mojego HTC Sensation XE with Beats Audio Z715e przy użyciu Tapatalka

hmm no to ze środkiem do czyszczenia wtrysków trochę przesadziłem bo wlałem 3/4 butelki kiedyś na 20L PB :x Teraz wlany jest Mobil 1™ Peak Life 5W-50

No to odkręć świece i profilaktycznie je przeczyść po tym środku, Więcej nie oznacza lepiej ;).

Jeżeli wlejesz 10W40 czyli który jest zalecany dla silnika przez producenta naszego to się nic nie stanie gorzej będzie jak zalejesz 15W40 i później zmienisz na 10W40 to może ci rozszczelnić silnik i itp itd-e :).

A więc do naszych motorów leje się 10W40.

Chłopaki ponawiam temat. Silnik po wymianie rozrządu oraz oleju w listopadzie tamtego roku chodzi coraz głośniej, zastanawiam się czy wariator już się nie kończy... znalazłem mechanika od alf ale przed wybraniem się do niego chcę zasięgnąć opini czy tak powinien chodzić silnik benzynowy? bo mi wydaje się że nie, mocy także mu brakuje, ostatnio ledwo dogoniłem starego seata 1.6 :P, predkosc maksymalna jaka mi sie udało osiągnąć to 180 ledwo z biedą... a może silnik się kończy już? Oto link do filmu:https://www.youtube.com/watch?v=DLsM...ature=youtu.be

Kolego filmu nie da sie obejrzec, odblokuj go z prywatnego. PS: komputer wpiety byl i diagnoza postawiona ?

Wyklepane z dalekiej Galaktyki :-)

Już zmieniłem na publiczny. Auto było podpinane pod komputer przy wymianie rozrządu za co dodatkowo zapłaciłem wszystko jest opisane na pierwszej stronie... jednak straciłem zaufanie do tego serwisu... dodam że przed wymianą rozrządu auto chodziło duuuużo ciszej i normalniej jednak moc była taka sama, czyli według mnie jej brak (ale to może przez sonde lambde). Więcej mi ciężko opisać cokolwiek ponieważ auto po zakupie na nastepny dzień pojechało już do tego serwisu. Aha, pije oleju około 0,5l na 1000km przy rozsądnej jezdzie... olej to mobil1 peak live 5w50

To zmień olej jak tyle pije :P

koledzy co to jest koło wtrysku? zauważyłem że cieknie z tego czegoś olej...
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=150858&stc=1

Elektrozawór wariatora

cuś takiego http://allegro.pl/alfa-romeo-156-1-8...768489703.html

To jest elektrozawór, który steruje pracą wariatora. Możesz go wykręcić, przeczyścić łącznie z kanałkami olejowymi i poskładać. Uważaj jednak na śruby, wyrabiają się w nich łby torxowe i ciężko je wykręcić.

oki dzięki chłopaki, macie piwo u mnie;) ale czy to jest normalne że cieknie z niego olej?

Może po prostu uszczelka już ma dość ?

a no racja bo widać nawet że z niej ucieka olej, a da sie ją wymienić?

a to już inni niech się wypowiedzą, bo przyznam się szczerze ,że sam za odkręcanie tego ustrojstwa będę się dopiero zabierał :P

Nawet jeśli to wydaje mi się ,że może być problem z dostaniem owej uszczelki ...