Printable View
restart byl wczoraj robiony ,silnik pochodzil na jalowym az do wlaczenia wentylatora ,wszystko ok jednak nie ma odciecia paliwa, wkreca sie az do 8 tys i nie ma dosc :) :twisted: , co co moze byc ,po swietach pewnie udam sie na komputer bo i tak mialem to zrobic
jak kiedys przegladałem parametry ECU dla ME 2.1 to w programie ECM2001 można było ustawić odcięcie do 8.600 obr/min.
np. w 156 ts mozna odcięcie podnieśc do 8200 obr/min.
A robisz to na postouju, czy np. jadąc na I lub II?Cytat:
Napisał marc1nz
:) a silnik wytrzyma?Cytat:
Napisał bubu321
Dobrej jakości, wysokiej klasy olej często zmieniany i wytrzyma. (często mam na myśli przebiegi koło 5k km.)Cytat:
a silnik wytrzyma?
olej zmieniany regularnie od poczatku do dzis selenia 10w40 ,Maciek-156 -akurat do 8 wkrecil mi sie na postoju ,podczas jazdy to bylo okolo7,2 dalej jakos sie boje ,przy jakich obrotach powinien sie fabrycznie odcinac ?
Mi wycina przy ok.7300rpm. W V6 powinien wyciąć nieco wcześniej. Moc maksymalna V6 jest przy 6300rpm i dalej nie ma większego sensu go kręcić (po prostu naprawdę moc zaczyna spadać...)
Kolego na postoju silnika się nie kręci, bo każdy nieobciążony silnik spalinowy ma tendencję do rozbiegania. Zapnij mu II bieg i na pewno zaobserwujesz odcięcie.Cytat:
Napisał marc1nz
http://www.youtube.com/watch?v=7yeNrOEimp0 i nie będę nawet komentował więcej Twojego stwierdzenia ...Cytat:
Napisał Maciek-156
pzdr. Grzesiek
I o czym niby ma ten filmik świadczyć, że kierownik to idiota nie mający pojęcia o technice? To że napisałem że się silnika nie kręci nie oznacza że nie można, jak komuś nie szkoda silnika w swoim aucie...
Maciek-156, heh no tak, najlepiej i najlatwiej od razu kogos od idiotów wyzywac niz zastanowić sie chwile nad swoja wczesniejsza wypowiedzia, nie ma to jak widziec tylko czubek wlasnego nosa i nie potrafic przyznawac sie do błędów ... ot i cały Ty z tego co zdazylem zauwazyc na tym forum... W jaki sposób chcesz niby uszkodzic silnik sprawny technicznie, zagrzany do optymalnych warunków pracy pozwalajac mu uzyskac obroty rzędu 7000rpm na postoju?? Nie sądzisz że akurat w czasie jazdy z obciazeniem gdy silnik osiaga wysokie predkosci obrotowe na uklad korbowy dzialaja nieporownywalnie wieksze sily i jak juz to w tym momencie moze sie cos "ukręcić"??
Druga sprawa u kolegi zakladajacego ten post ewidentnie polecialy pewne parametry pracy ecu wtrysku pb, jesli silnik osiaga 8000rpm tak jak pisal, znaczy ze ecu wtrysku nie odcina na fabrycznym poziomie obrotów max wtrysku pb i trzeba sie ta sprawa zajac podpinac sie pod ecu i zerknac co go boli a nie sluchac gawedziarzy forumowych w Twoim stylu, jak go nie odcina na "luzie" tym bardziej nie odetnie w czasie jazdy.
Odchodząc od tematu, nie obawiaj sie, V6 24V przy obrotach rzędu 7tys rpm nic sobie z tego nie robi, to bardzo krótkoskokowy silnik, i wysokie prędkości obrotowe nie robia na nim wrazenia, nie klekot żeby się cos miało urwać....
pzdr. i troche wiecej samokrytyki ...
Kolego właśnie w nieobciązonym silniku nie działaja w prawidłowy sposób ograniczniki - nie nadarmo instrukcja tego zabrania - Znasz termin rozbieganie silnika (Rozbieganie się silnika polega na tym, że silnik nie obciążony cały czas zwiększa swoją prędkość obrotową, do uzyskania krytycznej prędkości obrotowej, a ewentualne zabezpieczenia działaja niestety z opóźnieniem) - nic się nie ukręci tylko raczej panewki się wytopią. Na filmie który zamieściłeś gość tylko podbijał sobie obroty (naciskał pedał przyspieszenia i zaraz odpuszczał) i nijak nie da się zaobserwować odcięcia... A propos klekota, to po rozgrzaniu na II, II biegu mogę jechać z prędkościa ograniczenia,bo w nim jest ograniczenie obrotów, a nie odcięcie zapłonu. W benzyniaku odcięcie to nie jest ograniczenie obrotów tylko fizyczne odcięcie zapłonu i silnik jest gaszony - oczywiście na biegu po chwili odpala.
Maciek-156, ehhh i znowu piszesz wierutne bzdury ....
Co oznacza termin "rozbieganie silnika" dobrze wiem, ale wracajac do tematu, zerknij na filmik i wsluchaj sie, dokladnie zauwazysz ze w momencie gdy wskazówka obrotomierza staje na 7tys rpm silnik jest "odcinany" i tak w prawidlowo pracujacym ukladzie wtrysku V6 sie zachowuje, tak wogole filmik moj specjalnie dla Ciebie, zebys zobaczyl ze jak ma odciac to na postoju odcina, pod obciazeniem tym bardziej.
Co do panewek, bez obciazenia nie masz sie co bac i ich wytopienie, smarowanie maja takie same jak w warunkach pracy pod obciazeniem, ale duzo mniejsze sily nacisku na pojedynczy czop korbowy czy podpowry glownej walu i sie napewno nie wytopia.
A teraz co do odciecia w benzyniaku, marsz do ksiazki i doczytac .... ograniczenie obrotow max. silnika jest realizowane tylko i wylacznie przez odciecie zasilania PB, krotko mowiac wylaczane sa wtryski pb [tb=0ms] i w ten sposob ogranicza sie silnik, nigdy nie robi sie tego przez odciecie zaplonu!!! W starych dieslach z mechaniczna pompa wtryskowa odcinane jest paliwo przez uklad zabudowany w konstrukcji pompy wykorzystujacy sile odsrodkowa, w nowych CR jak w benzyniaku ograniczana jest dawka ON przez sterownik wtrysku.
Z reszta latwo to moga zauwazyc uzytkownicy starszej generacji instalacji LPG [I, II generacja], na pb odciecie maja, na LPG juz nie ...
Jak się nie boisz to połóż cegłę na pedale przyspieszenia przy 7tys obrotów nastąpi odcięcie, a przy dopiero przy 5 lub 6 tys obrotów silnik na powrót odpali - ja jednak wolę takie eksperymenty robić w trakcie jazdy
Ehhh ja swoje Ty swoje, weź kiedys fejs+lapek do auta, i zobacz co sie dzieje z zapłonem i czasem wtrysku PB przy "odcieciu" silnika, moze wtedy zrozumiesz jak to działa ...Cytat:
Napisał Maciek-156
pzdr. Grzesiek
:shock: chyba jeszcze za krotko jestem na tym forum
Poprzednio zarowno na postoju jak i podczas jazdy bez zadnych problemow mozna bylo zaobserwowac odciecie silnika przy okolo 7,2 a odciecie z tego co ja wiem polega na odcieciu zaplonu wtryskiwaczy a nie swiec (mniejsza o to) .Na filmie doskonale widac i slychac odciecie ,co do rozbieganego silnika to skoro konstruktor wyznaczyl taka a nie inna wartosc i to mowie to o zanizonej wartosci bezpiecznej dla tego silnik popartej setkami prob i doswiadczeniem to oznacza to ze ten silnik zostal tak zaprojektowany i skonstruowany aby nic mu przy takich obrotach nie bylo , tylko prosze nie piszce ze silnik musi wtedy byc cieply i zalany koniecznie olejem silnikowym :shock: bo to wkoncu jest forum motoryzacyjne a nie kulinarne i karzdy doskonale o tym wie
Jesli jutro nie podjade na kompa to dopiero na nastepny tydzien bo we wtorek do konca tyg.wyjezdzam na sylwestra :) ,jak myslicie moge tak bez odciecia jechac czy to jest zbyt niebezpieczne ?
Pozdrawiam was bardzo serdecznie
Możesz, tylko uzywaj silnika z głowa, nie krec go wiecej niz normalnie fabryka przewiduje. Jeśli przegniesz nie zdziw sie jak sie zawor z tlokiem spotka za sprawa tzw" pływania" rozrządu, po prostu seryjne sprezynki zaworowe plus masa talezyków zaworowych robia swoje ;]Cytat:
Napisał marc1nz
pzdr. Grzesiek
Panowie centralka wtrysku realizuje kontrolę obrotów nie za pomocą czasu ładowania cewki.Zanik iskry przy maksymalnych obrotach w najlepszym przypadku doprowdziłoby to do eksplozji wydechu ,tylko za pomocą czasu wtrysku/odłącza zasilanie wtrysków/.W momencie przekroczenia maksymalnych obrotów odcina sterownie wtrysków i przy około 6500 obr/min przywraca sterowanie wtryskami :shock: :shock: :shock: :shock:
kolega grzesiek ma rację uwaga na pływanie rozrządu ze względu na bezwładność układu zaworowego,i gdy przkroczysz próg ustalony przez producenta "świeca nie zdązy oświecić tłok a ten przypier... w głowicę"
O tym cały czas pisze ale do kolegi Maciek-156 to nie dociera ;]Cytat:
Napisał jan123456
Możesz sprecyzować co nie dociera? Nikt nie kwestionuje tego co napisałeś, że odcięcie jest realizowane przez odcięcie podawania paliwa przez wtryskiwacze - nie ma w tym czasie zapłonów w cylindrach - jak zrozumiałeś moją wypowiedź że to odcięcie polega na zaniku iskry na świecach, a wtryski leją paliwo dalej to nic takiego nie pisałem . Takim podbijaniem gazu jakie jest na filmie to nie da się zauważyc efektu odcięcia (może macie lepszy słuch ale ja tego nie słyszę), bo nie wiadomo czy to silnik zgaszony czy gość odpuścił pedał gazu. Inna sprawa to robienie takich przgazówek na biegu luzem., ale nie mój silnik, każdy może robić ze swoim co mu się podoba.
Inna sprawa to robienie takich przgazówek na biegu luzem., ale nie mój silnik, każdy może robić ze swoim co mu się podoba.
Ale moze samochodzik wlasnie stoi na hamowni czyli na tzw rolkach ,to ze krajobraz sie nie przemieszcza nie znaczy ze stoi na biegu luzem
Na hamowni to raczej bez problemu powinieneś zaobserwować odcięcie - zapnij bieg i pedał w podłogę na pewno usłyszysz i poczujesz
kolego jest odcięcie i dokładnie je słychac na filmieCytat:
Napisał Maciek-156