Witam, nie wiem co jest tego przyczyna, przy kazdym odpaleniu silnika szarpie nim tak jakby chcial wyskoczyc spod maski, gdy odpali juz jest wszystko ok... co jest??
Printable View
Witam, nie wiem co jest tego przyczyna, przy kazdym odpaleniu silnika szarpie nim tak jakby chcial wyskoczyc spod maski, gdy odpali juz jest wszystko ok... co jest??
wydaje mi sie ze to poduszki silnika. ja mam podobnie. ale poczekajmy na jakas jeszcze podpowiedz fanow alfy:):):)
znajomy mi dzis mowile zebym wymienil swiece zarowe, ponoc to moze byc przyczyna, jak wymienie to dam cynk
Bzdura, co ma szarpanie do świec?? Sprawdź poduszki silnika.Cytat:
Napisał kondzik1985
wiadomo co było w tym przypadku ztym szarpaniem? tez mam cos podobnego czasem to szarpanie jestem czasem nie ;(
To na 100% poduszka. Zwykle luzuje się górna lewa. Wymiana tego elementu zniweluje drgania przy odpalaniu.
No dobra no mam do wymiany gorna lewa. ale to szarpanie w przypadku uszkodzonej tej poduszki by wystepowalo za kazdym razem a nie wystepuje tylko czasem:(
Kolego nie przycina ci się przepustnica tłumiąca przy kolektorze ssącym? - może wężyk od niej jest nieszczelny
Wymienia się raczej wszystkie poduszki jeśli jedna jest wyraźnie zużyta. Ja w tym tygodniu wymieniłem wszystkie + reg. zaworów i nowe świece + czyszczenie wtryskiwaczy i różnica jest kolosalna. koszt wymiany w moim przypadku to ok 1600 zł w alfaserwis.com To ,że czasem nie szarpie może zależeć od tego jak następuje zapłon ( może nie palić na wszystkie cylindry w początkowej fazie pracy ) Jeśli połączy się kilka felernych elementów: poduszki ,świece ,koło 2-mas to jest niezły cyrk od maską przy odpalaniu i gaszeniu ( tu niesprawne świece nie mają znaczenia ) Co ciekawe defekt świec w moim 2,4 jtd zasygnalizowany był dopiero przy 3 uszkodzonej ( wcześniej nic się nie pojawiało ciekawego na zegarach )
Nr 8
http://62.195.105.49:7080/navi?COUNT...=6&WINDOW_ID=1
Ale główną przyczyną szarpania jest niepalenie któregoś cylindra, czyli
-brak sprężania (zawory nieszczelne)
-lejący wtryskiwacz
Witam
Kilka razy podobne szarpania silnika miałem u siebie. Zawsze następowało to, gdy ruszałem (wyjazd z garażu pod górkę) przy dodaniu za" mało gazu".Jeżeli silnika nie "zadławiłem i w krytycznym momencie wcisnąłem sprzęgło, to zaczynało nim potwornie szarpac(nie reagował na pedał gazu), i tylko wyłączenie zapłonu, i ponowne uruchomienie przywracało normalną pracę. Poduszki silnika, świece żarowe i wtryskiwacze wcześniej były sprawdzane i na pewno są ok.Co to mogło byc ?
potencjometr pedału przyspieszenia
Czy któryś z kolegów uporał się z szarpaniem silnikiem przy zapalaniu w JTD?
Dzięki za info.
Tak, jeżeli pali Ci się kontrolka od świec to może to być przyczyną:) miałem ten sam problem, proste że silnik odpala na 3 garach i gdy się rozkreci to dochodzi 4 gar i zapala się od samej już kompresji, dlatego jest to szarpnięcie, przynajmniej u mnie tak było, pozdrawiam
Witam
Panowie u mnie jest dziwny problem. Od czasu do czasu przy odpalaniu jest coś takiego jakby nie złapał na wszystkie cylindry, tzn. objawia się to tym, że silnik jakby załapie ale strasznie telepie autem wtedy i po około 1-2 sek gaśnie, czyli w sumie to tak całkiem nie odpala. Tak to mniej więcej wygląda jakby nie złapał na wszystkie cylindry. Zdarzało się tak raz na jakiś czas, a dzisiaj praktycznie przy każdej próbie odpalenia najpierw była taka sytuacja, a dopiero za drugim razem zapalił (trochę dłużej musiałem kręcić niż zwykle-ok. 2sek). Co obstawiacie? Świece? Któraś nie podaje iskry? Kontrolka gaśnie normalnie. Nie wiem co jest grane:confused: Po paru godzinach na zimny zapalił za pierwszym razem, przejechałem 5km, zgasiłem, żeby sprawdzić jak się zachowa. 1 kręcenie około 5sek i nic, drugie to samo, za 3 razem dopiero odpalił. Znów przejechałem trochę, zgasiłem i to samo. Może coś z paliwem? Pompa, filtr, wtryski?
Czujnik położenia kątowego wałka rozrządu może szwankować
Doszło dziś do tego, że podczas jazdy daję do spodu na 3 biegu a on zmulił i zgasł, dobrze że na styk dotoczyłem się na luzie na przystanek autobusowy:)
Znajomy wpiął w kompa, pokazały się błędy związane z przepływomierzem, grzaniem świec, ciśnieniem paliwa i chyba jeszcze jakieś 2 inne:D Po skasowaniu i 3-krotnym odpaleniu auta błędy nie wróciły. Mógł złapać błędy przez to, że tydzień temu wypinałem akumulator lub dziś sprawdzałem wszystkie bezpieczniki?
Akumulator podładowałem i jak narazie jest dobrze-nie rzuca silnikiem na rozruchu.
Jeszcze raz wyjmę ten czujnik wałka i na stole go sprawdze dla pewności czy przy temperaturze drastycznie nie zmienia rezystancji.
Odświeżę temat, odkąd mam alfę, a to już sporo czasu :), mam problem z szarpaniem silnika, ogólnie przy odpalaniu, gaszeniu, podczas ruszania, zmiany biegów. Wymieniona została dwumasa, kpl. sprzęgła, rozrząd sprawdzany, poduszki sprawdzone, 3 wymienione została tylko jedna prawa dolna od strony rozrządu ale wygląda ok, dolot sprawdzony, wężyki podciśnieniowe wymienione, klapa gasząca czyszczona choć byłą czysta, koło pasowe wymieniane po kupnie auta na org. dayco, żadna z napraw nie przyniosła poprawy. Auto wibruje na wolnych obrotach, pracuje ok nie faluje, obroty trzyma, odpala w największe mrozy, ma moc. Wibracje rozchodzą się po całej budzie wraz ze zwiększaniem prędkości, są wtedy słabsze ale czuć silnik na budzie. Ostatnio, zgasiłem silnik nie kluczykiem, a klapką gaszącą i zgasł pięknie bez szarpnięcia o czymś to może świadczyć? Jak gaszę kluczykiem to klapka chodzi, zamyka się ale silnik jakby miał zaraz wypaść. Jak miałem akcję ze ściętym klinem na kole wału to niepotrzebnie wymieniłem 4 wtryskiwacze z 5 na używane niby sprawdzane na maszynie i ok, został jeden stary wtrysk, po ich wymianie absolutnie nic się nie zmieniło, swoje stare 4 sztuki sprzedałem i ponoć chodzą w innym aucie i są ok. Mój silnik to 2.4 jtd 10v 150KM w AR 156. Może to trochę pokręcone ale już rozkładam ręce, brak pomysłów, dodam, że czasami coś puknie przy zmianie biegów, ale to może akurat przeguby wewnętrzne, ale one nie mają wpływu na pracę na jałowym.
ja bym wtryski sprawdził do końca .
Chyba już tylko to mi przychodzi na myśl :|
Akumulator wymienilem i juz nie rzuca silnikiem przy odpalaniu jak jest ciepły.
Wymieniłem koło pasowe i drgania ustały. Co do rzucania silnikiem to zajżałbym jeszcze do czujnika faz przy rozrządzie. Załącznik 164459