[156] uszczelka pod pokrywą zaworów + marchewkowe pole

Witam!

Zauważyłem, że zaczyna mi się mocno pocić, żeby nie napisać podciekać olej, pod tą uszczelką. Pytanie takie - jaki koszt wymiany (materiał+robocizna)?
Zauważone po wymianie oleju z Castrola Diesel Magnatec 10w-40 na Shell Helix Diesel (też 10w-40). Może Shell ma większe własności czyszczące??

Przy okazji zaczęła zapalać się marchewa (ze dwa razy - po zgaszeniu i odpaleniu gaśnie), ale tutaj to zdaję sobioe sprawę, że to chyba wróżenie z fusów by bylo, bo nie wiem czy da się te dwie rzeczy połączyć ze sobą (kontrolka+uciekający olej). Komp prawdę powie, choć niekoniecznie :? Co do samego auta, to brak utraty mocy (no chyba, że sławetna marchewa się zapali), większego dymienia. Śmiga i jest ok. Tylko ten wyciek...

Shell ma dużą liczbę TBN (17), a co za tym idzie bardzo dobre własności myjące

Dzięki Maćku! Innymi słowy wyczyściło mi silnik :D No to pięknie.. Nie ma tego złego... Jeśli nie widać innych wycieków, to wystarczy podmienić tę uszczelkę i powinno byc cacy? Jak to wygląda w praktyce?

Tak powinno byc o.k. Sprawdź jeszcze drożność odmy odpowietrzającej skrzynię korbową i odstojnika par oleju - jak są przytkane to tworzy się podciśnienie i wywala olej

Heh, no chciałem postawić Ci piwo Maćku, ale się nie da :S Dzięki za informacje!

Jakby ktoś chciał coś dorzucić do tematu, to będę wdzięczny.

U mnie równiez był kłopot z poceniem sie po lewej stronie stojąc na wprost auta, mały problemik zaraz po zakupie auta. Radą okazało sie podorkęcanie torxów i juz 30tyś spokoju.

Też myślałem o torxach na początku, kiedy lekko się pociło wzdłuż uszczelki.. Niestety wtedy to zbagatelizowałem. Teraz to przypomina bardziej wyciek niż typowe pocenie się.. Chociaż może warto spróbować je troszkę dokręcić, ale wymiana uszczelki i tak mnie czeka. Z tego co czytałem, wyciek występuje raczej w skutek jej korozji niż niedokręcenia śrub. Orientuje się ktoś może w kosztach takiego zabiegu :?:

Też bym z torxami na początek spróbował a co do cen, do 2.4 nic nie ma, nawet Eper milczy ;// dla porównania do 1.9 http://moto.allegro.pl/item517866355...ia_1_9_jt.html. Angielski Eper ceni sobie 10 euro :mrgreen:
http://www.spangerum.com:7080/navi?M...OD=3&DRW_NUM=3 pozycja nr2 :wink:

Ha, sprawdzałem już wcześniej w Eperze i rzeczywiście stoi tam coś ponad 10 Euro, tylko że ceny z Epera często mają się tak do rzeczywistości jak... Pewni zależnie od wersji... Podejrzewam, że taka uszczelka to koszt góra 100 plnów.. A jak z robotą? Czy przy okazji coś się jeszcze dłubie, czy tylko wymiana i skręcamy?

Też myśle ze max to 100zł. W Alfie nie sciągałem ale w Tipo 1.9 tak, nic kłopotliwego wg mnie. Sciągasz stara wycierasz do sucha wszystko zakładasz nową skrecasz jak głowice czyli po przekątnej tzn. Pierwsza po lewej u góry-pierwsza po prawej na dole i tak dalej..... uszczelka jest gumowa wiec zrobił bym jak z filtrem oleju, nasmarował bym ja lekko olejem po obu stronach-dla pewnosci. Nie wiem ale jesli masz silnik CF2 lub CF3 to delikatnie bo klawiatura plastikowa ;// Pozdrawiam

Ja mam podobnie- byłem na bezpłatnym przeglądzie w serwisie Fiata w Nysie- koszt uszczelki 40zł, robocizna ok. 50zł- tak mi to wycenili w serwisie Fiata w Nysie.

Dzięki kolego b.piotrus. Czyli koszty nie są duże.
Ciekawe tylko czy kontrolka ma coś wspólnego z tym wyciekiem. Pewnie nie, ale bardzo mnie to nurtuje. :roll: Ostatnim razem, kiedy się zapaliła, po podpięciu examiner nie wykazał żadnego błędu co mnie wielce zdziwiło, bo myślałem, że ECU sobie zapamięta :?

Wiem, że stary temat, wybaczcie.
To prawdopodobnie moje pierwsza uszczelka pod pokrywą zaworów którą wymienię, toteż chciałbym się upewnić...

Mam takie objawy:
(url zdjęcia- nie chciały się załadować)
1)
https://scontent.fktw1-1.fna.fbcdn.n...80&oe=5CECBE42
2)
https://scontent.fktw1-1.fna.fbcdn.n...25&oe=5CFCEFBF

Podejrzewam uszczelkę pod pokrywą bo jak widać na pierwszym zdjęciu na całej długości ścianki jest zaolejone, plus nagle na całej długości bloku zaczął się pocić, miejscami osadza się chyba olej.

A dwa... bardzo niepokoi mnie te kolor oleju, na korku nie ani w środku nie ma masełka. Ktoś może miał taki kolor albo wie co tu się święci? Jak mam tę niunię 3 lata tak takiego korka jeszcze nie widziałem, a wiele przeszedłem :P

Mógłby ktoś potwierdzić/odrzucić moją diagnozę, ew rozwiać wątpliwości?