Buczenie po zmianie kół

Normalnie jakaś plaga nieszczęść mnie ostatnio ogarnęła i dobiła po zmianie kół, a mianowicie dzisiaj zmieniłem koła na zimowe stalowe Nexen 195/65/15 z letnich telefonów 16-tek, podczas jazdy zaczyna buczeć/wyć/huczeć jak kto woli w przedziale prędkości 40-60 km/h tylko, potem ustaje, słychać to głównie od strony kierowcy

W zeszłym sezonie tego nie było, koła były przemieniane przód z tyłem i dwa razy wywarzane u dwóch wulkanizatorów, wulkanizatorzy twierdzą, że gumy są ok, opony nie są wy-ząbkowane

Wykluczam łożysko, gdyż cały czas by szumiało, po zakręceniu koła jest cicho, na letnich było cichutko

Czary ????

Witam skoro na letnich było ok a po zmianie na zimówki jest szumienie to odpowiedz jest jasna , może po prostu stara guma a i nexen nie jest jakąś dobrą firmą pozdro.

Jeśli nie łozysko...stawiam na opony :) Być może źle przechowywałeś? Jeśli były na felgach to najlepiej poziomo na specjalnym stojaku, by na sobie nie leżały a jak pionowo to trzeba co jakiś czas je przestawiać, by nie stały na jednym punkcie.
Opony Nexen, produkowane w Chinach, są miękkie i może się odkształciły, co niekonieczni 'na oko' widać. Jak nie są kierunkowe to próbuj przekładać przód lewa na tył prawa itd.
Widziałem już orółoff, którzy kierunkowe zakładali 'pod prąd' Wtedy to dopiero wyje :)

Cytat:

---

Napisał FrankyFurbo

Widziałem już orółoff, którzy kierunkowe zakładali 'pod prąd' Wtedy to dopiero wyje

---

Znajomy tak robił twierdząc że ma lepszą przyczepnośc ale nie mówił w którym kierunku:)

U mnie też po zmianie na zimowe troszkę buczy. Po prostu bardzo dobry zimowy bieżnik tak się zachowuje na zwykłym asfalcie :)

Opony mam Bridgestone Blizzak LM32 z zeszłego roku ;)

U mnie zimówki też buczą, nawet przy niedużych prędkościach :D

Zimówki są głośniejsze od letnich z powodu większej ilości nacięć (lamerek) to normalne. Być może kolega whatsup po prostu się odzwyczaił od większego hałasu ? ;)

Może coś z felgami? Pierwszy zimowy sezon przejeździłem na stalówkach. Denerwowało mnie słyszalne piszczenie/buczenie kół.
Na następną zime kupiłem 15 alu i problem ustąpił. Opony te same, nowe Conti ts830 195/65.

Co to głośności- to raczej zależy od klasy opony. Moje zimowe są cichsze od letnich Michelin Pilot Exalto 205/55/16. I spalanie na nich spada.

Opony jak co roku leza na gabce 30cm w poziomie jedna na drugiej. Zgadzam sie ze te opony są głośniejsze niz letnie. Ale czemu wyje dokladnie coido kilometra w przedziale prędkości 40-60 km

witam wszystkich, ja dziś zauważyłem jak zmieniałem koła ze przednie lewe koło ma luz lewo - prawo, sprawdzam czy to nie końcówka i stwierdzam ze NIE tylko dalej jak by na zwrotnicy ? (nie wiem dokładnie co jest dalej) i tam stuka, prawa strona ok po odpaleniu jak by znikało. czy to normalne czy coś jest nie tak? w sumie jeszcze jak puszcze auto na luz na równej drodze to w tym lewym słychać takie (TRrrrrr...) jak by jechać oponach terenowych, może półoś krzywa ?

Cytat:

---

Napisał whatsup

Opony jak co roku leza na gabce 30cm w poziomie jedna na drugiej. Zgadzam sie ze te opony są głośniejsze niz letnie. Ale czemu wyje dokladnie coido kilometra w przedziale prędkości 40-60 km

---

Wyje w tym przedziale ze względu na ukształtowanie bieżnika. Przeplyw powietrza, odksztalcanie bieżnika, to wszystko tworzy fale dźwiękowe które jakoś sobie widocznie interferuja w tych okolicznościach. Jeśli wykluczyłes lozysko to jezdzij a za pare dni sie przyzwyczaisz. Normalne jak co roku, ludzie piszą ze im hałasuje, na wiosnę piszą ze ciche letnie maja :)

Odpowiedź prosta:
- łożysko,
- przeguby,
- wyważenie.
Któreś z tych, o ile opony są dobrze założone.

wrażenie ma podczas jazdy jak by półoś łapała wibracje , a jak podniosłem do góry żeby sprawdzić jak się ma łożysko czy nie ma luzu to się przeraziłem w lewo - prawo spory luz i stuka, tylko ze to nie końcówka tylko gdzieś głębiej ale jak od pale i ruszy wspomaganie to już nie stuka i luzu też nie ma, koła reagują na najmniejszy ruch kierownicy. Też tak macie ? czy to tak do końca normalne z tym luzem ? bo coś czuje że nie,

Wzdłużny luz musi być, poprzecznego nie może być.

Wymiziane z Androida!

wzdłużny , czyli że podnoszę lewą stronę łapie koło na godz. 3 i 9 czyli ruszam kołem lewo prawo to luz mam a jak łapie na godz 6 i 12 i ruszam kołem góra dół to nie ma luzu, czyli dobrze jest ?

Miałem taki sam luz, w moim przypadku oznaczało to rozwaloną tuleje dolnego wahacza i radzę to sprawdzić, bo jeżeli to taka awaria to opona od strony wewnętrznej zacznie się dość ścierać

ja miałem to samo i zaskocze wszystkich ale miałem wyrobiony przegub napędowy nie trykał ale podczas jazdy przy wchodzeniu w zakręty buczało mi w kole od kierowcy i stało się to nagle z dnia na dzień .

Pozdrawiam

Luz na półosi wzdłużny to taki jak ciągniemy i pchamy półoś do skrzyni. Po stronie wewnętrznego ma być, na zewnętrznym nie. Poprzeczny to góra-dół i boki w przegubach, ma niebyć luzu.

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

Panowie luz jest nie na polosi tylko tak jak by w maglownicy , jak kupilem alfe to ladnie jechala , nie bylo zadnych wyibracji zalozylem 17" to odrazu bylo czuc ze kola sa jak jajo i okazalo sie ze dolne wachacze sa do wymiany, wymiana i stalo sie to ze podczas wymiany wcisniety amorek spadl z lewarka i strzelil w strone zdezaka czyli nastapilo niezle szarpniecie moze mi polos skrzywilo albo cos , bo teraz zalozylem te felgi na kturych bylo dobze bez wibracji i zonk bo teraz sa. przy takim sarpnieciu moglo cos w maglownicy uszkodzic albo polos ma teraz bicie

Kolejny trop... Jadę sobie wczoraj a tu mi nagle zaczyna telepać Alfką przy dodawaniu gazu. Ponieważ zawieszenie wymienione...zgłupiałem. Pojechałem do znajomego i zrobiliśmy prosty test. Zaciągnięty ręczny i puszczam sprzęgło. Efekt - silnik podnosi się ok 4-5cm a nie powinien. Poduszka lewa do wymiany. Data produkcji na obecnych - 15.06.2004 czyli są od nowości :)
Może też masz poduchę którąś wyjechaną ?

O! i to jest dobry kierunek bo jak odpalam to czasem cichutko cyk i chodzi a czasem DRrrr... no i też chodzi :) jak raz byłem u rodzinki i na podwórku na mokrej trawie pod górę ruszałem to tak mi za drżało aż się wystraszyłem ! bo to był pierwszy raz i kto wie czy to nie od tamtej pory mam te trzęsienie :confused: może i u mnie lewa poducha walnięta