Printable View
cześć, właśnie się zastanawiam nad kupnem nowej mp3, i mam oko na ipoda nano 7. Ma on bluetootha (4.0) i się zastanawiam, jak to działa z Giuliettą. Czy może ktoś już bawił się tym?
Byłabym wdzięczna za info, jak to działa i czy działa w ogóle razem? jak mam już wydać sporo kasy, to żeby choć radość również w aucie z tego była :)
POZDRO!
:)
Tylko via kabel. Niestety inżynierowie z turynu czy tam skądkolwiek nie wpadli na to by technologia sprzed iluś lat zawitała do radioodtwarzacza. Tzn zawitała, ale w wersji po lifcie hehe ;-) chytry plan.
Ja kupiłem taki bluetooth adapter "I-link" z nadzieją, że zadziała po podłączeniu go via kabel z iphoen'a, niestety nie działa. Zatem chyba jedyne rozwiązanie to transmiter zasilany z usb i podłączany pod aux które jest tuż obok.
dzięki za odp!
czyli jest "zabawa"... a już myślałam, że to fajnie i szybko się połączy, jak telefon..... a tu niestety wiocha jeszcze.... a ile taki transmitter kosztuje, Kolego? bawiłeś się juz tym ,mczy na razie planujesz?
Możesz doprecyzować pojęcie "wiocha" w tej kwestii?! Jeśli ktoś ma audiofilski sprzęt z procesorem dźwięku i ten sprzęt nie ma wsparcia dla Ipod'ów to też jest wiocha...? Może to ipod jest czymś gorszym skoro nie jest kompatybilny z większością sprzętów...?Cytat:
Napisał gdynianka
Problem polega na tym, że w julce nie ma A2DP, a jeśli jest to jakieś niekompatybilne z czymkolwiek co znam, miałem. Trzeba uzbroić się w: http://www.ebay.com/itm/Newest-Car-A...-/281217633411 lub coś podobnego. Jacka wtykamy w aux schowany w schowku, a do usb podpinamy zasilanie z usb także ze schowka. Potem na radiu klikamy AUX i parujemy urządzenie nadające z naszym małym odbiornikiem :). Działa.Cytat:
Napisał gdynianka
Ja próbowałem trochę w inny sposób, kupiłem uniwersalny adapter bluetooth działający z sprzętami posiadającymi ipod/iphone dock i podpiąłem go via kabel od iphone'a, niestety nie wykrywa go radio i nie da się włączyć trybu "MEDIA". Może jakieś inne będą wykrywalne, niestety eksperymentowanie po 60pln za adapterek mnie nie interesuje. Zatem zakupiony adapter wylądował już w przenośnym głośniku i tam działa wyśmienicie, a ja zamawiam adapter bluetooth z wyjściem aux i podepnę go tak jak opisałem wyżej.
- - - Updated - - -
Kolego chyba przeginasz.. a zupełnie nie znasz tematu. Wiochą jest brak A2DP w aucie tej klasy na rok 2010 czyli czas rozpoczęcia jego sprzedaży. Tu w pełni zgadzam się z przedmówczynią. To co ty opisałeś to jeszcze co innego. Bo jak ktoś ma taki sprzęt to nawet nie spoglądnie na tego typu urządzenia, gdyż taniej mu wyjdzie zakup pendriv'ea o dużej pojemności na którego wpakuje swoje ukochane FLAC'i :) Tu rozmawiamy o codzienności czyli np. użycie aplikacji pokroju Spotify w życiu codziennym, a nie 170 konnym czy więcej audioroomie... Wyluzuj.Cytat:
Napisał Belfer
Ja wiem na czym polega problem z połączeniem... Fakt, że Giulietta nie we wszystkich wersjach ma A2DP to lekkie zaniedbanie, owszem. Ale nie widzę w tym wiochy. Prędzej nazwał bym tak niekompatybilność produktów Apple z wieloma urządzeniami oferującymi audio streaming bluetooth lub zwykłe połączenie jako telefon. Przykładów można znaleźć wiele chociażby na elektrodzie. Osobiście w mojej 156 z 2005 mam oryginalne radio z BT i bodajże 2 modele iphone'ów nie były w stanie się z nim połączyć. Inne marki zarówno na symbianie, jak i na androidzie łączą się bez problemu. To samo dotyczy obecnego radia, jakie w niej mam (deh700BT). Przekazywanie audio, prowadzenie rozmów i kopiowanie książki telefonicznej działa idealnie z kilkoma telefonami, które testowałem. Klasycznie jednak problem pojawiał się przy parowaniu iphone'a a o streaming'u audio można prawie zapomnieć (ponoć wersje na rynek amerykański mają inny soft ale nie znalazłem pliku z nim na oficjalnej stronie).Cytat:
Napisał buczo
Ponownie jesteś w błędzie. A2DP nie ma w żadnej wersji do czasu zliftowanej na rok 2014. A2DP jest standardem używanym do przesyłania muzyki i nie jest on wymysłem Apple, http://pl.wikipedia.org/wiki/Bluetooth_A2DP . Używają go WSZYSCY do streamingu audio via BT. Nie miałem żadnego problemu ze skopiowaniem kontaktów czy typowym uzywaniem BT w aucie do handsfree rozmów, jak i wydawaniem poleceń głosowych np. dzwonienie. Problem lezy w Blue&Me które developuje nie kto inny jak Micorosft. Więc skończ waść ten "hate" na produkty apple. Jest zupełnie bez podstawny. Żaden telefon nie wyślę muzyki via BT do naszej Julki, czy ci się to podoba czy nie. Mi akuratnie się to bardzo nie podoba :). Blue&Me jest rozwijane chyba na zasadach "bo muszą" :D :D :DCytat:
Napisał Belfer
Czytasz co pisałem? Niektóre wersje to ponad 2 lata produkcji. Potem ktoś poszedł po rozum do głowy i zmienił to. Natomiast ja moje spostrzeżenie odnośnie produktów Apple biorę z autopsji i prawie każdy ich użytkownik mógł by (ale zazwyczaj tego nie robi z jednego względu...) potwierdzić, że polityka tej firmy jest niereformowalna a objawia się to wieloma prozaicznymi problemami przy łączeniu z wieloma produktami znanych marek. Podałem Ci kilka argumentów na częstą niekompatybilność ich produktów ale Ty to albo z premedytacją pomijasz albo też wyznajesz kult "jabłka" i nie chcesz tego przyjąć do wiadomości. To nie jest "hejt", to są fakty. Inna sprawa, że definicją z wikipedii to tutaj raczej nikomu nie zaimponujesz.Cytat:
Napisał buczo
Reasumując, AR dała trochę ciała brakiem odpowiedniego podejścia do już obecnego ale nie w pełni praktycznego bluetooth w Julce. Jednak ktoś się w końcu zreflektował i to naprawił bo uznał, że powszechnie znane i używane standardy są ludziom przydatne. Za to Apple do takich konkluzji nawet nie dąży więc każdy sobie resztę dopowie.
Nie lubię kultu jabłka, tak samo jak antykultu, ot producent jakich wielu. Niestety twoja niechęć nic nie wnosi. Rozmowa jest o A2DP, tak dla przypomnienia, a nie o apple... i Twoje żale na temat ich produktów są kompletnie bezsensowne i bez żadnego przełożenia na brak A2DP w Julce. Bo brak kompatybilności jest związany z WSZYSTKIMI urządzeniami streamującymi po BT muzykę.Cytat:
Napisał Belfer
AR z Microsoftem dało ciała i to nie trochę, a bardzo, a brak chęci wniesienia poprawki najpewniej software'owej zakrawa na kpinę i liczę, że w kolejnej odsłonie Blue&Me pojawi się tao "wow" funkcjonalność. Brak A2DP w tak nowoczesnym kompakcie jest dla mnie porównywalny z brakiem czujnika płynu spryskiwaczy. Wspaniale, że po 3 latach udało im się opanować tą technologie rodem z promów kosmicznych.
A propos Waszej kłótniCytat:
Napisał buczo
- A2DP degraduje jakość dzwięku - to primo
- nie można po A2DP przesłać jakiejkolwiek informacji sterującej - to secundo
A2DP to po prostu streaming audio i nic poza tym. Poza tym Bluetooth dosyć znacznie obciąża baterię.
Po kablu:
- masz pełne sterowanie ipod-em ( z kierownicy i radia)
- masz wyświetlanie informacji o utworze, folderze, nazwie itp na radiu
- masz pełną obsługę playlist
- masz obsługiwanie głosowe funkcji media playera (np często korzystam z "odtwarzanie losowe")
- masz przesyłanie bezstratne dźwięku i nie jestem pewien czy nawet nie cyfrowe, po po kablu płyta zgrana na iPoda brzmi lepiej od tej samej płyty w CD
- masz ciągłe ładowanie iPod-a
- możesz go zostawić w samochodzie i aktualizować po WiFI, jeżeli tylko WIFI Ci sięga z domu do samochodu
Poza tym wydaje mi się, że to właśnie Apple źle obsługuje profil A2DP lub GAVDP - w momencie jak dzwoni dzwonek na iPhone (co normalnie Blue&Me obsługuje) słychać normalnie muzykę lub nawigację po Bluetooth. Wydaje mi się, więc ze to Apple z jakiegoś powodu nie jest w stanie samodzielnie wymusić podniesienia kanału głosowego.
Obchodzi to google maps, które normalnie komunikuje się z Blue&Me zestawiając po Bluetooth połączenie głosowe z telefonem - wtedy komputer trochę idiotycznie pokazuje Twój numer telefonu jako dzwoniący do Ciebie.
Degraduje, nie degraduje, ale inne auta mają. Najbardziej jakość muzyki degraduje odgłos silnika, szum opon i powietrza, więc bym się na audiofilstwo nie napinał za bardzo, a na wygodę i owszem. No ale w prosty sposób się nie da i trzeba się pogodzić. Co do dzwonków z iPhone'a, to akurat teraz mam dobrze, choć raz kiedyś jakoś inaczej mi się sparował jeden iPhone i były strasznie ciche, praktycznie niesłyszalne.
SERDECZNIE KOLEGOM DZIĘKUJĘ ZA ŻYWE ZAINTERESOWANIE MOIM TEMATEM. MAM NADZIEJĘ, ŻE WASZE WYJAŚNIENIA POMOGŁY NIE TYLKO MI.
A teraz sorry - idę pośmigać Julką ;)
pozdro!
Nie kłócę się :) po prostu nie lubię gdy ktoś otwarcie nie wnoszący nic do wątku uprawia jakieś naloty na producenta X, bo miał przygody. Kolega zapytał jak podłączyć, dostał odpowiedź i tyle w temacie. Żaden ze znanych mi producentów nie obsługuje BT dobrze, zawsze są z tym przygody hehe :) To nie widzi hosta, to zrywa, to baterie zjada jak szalone itp. itd. Ale jest na pewno wygodne. Mam htc i wiecznie nie działa mi w nim dźwięk podczas pierwszej rozmowy po zlinkowaniu z "bazą" rozmowy na BT. Mnie słychać, ale ja już nie słyszę, druga rozmowa za to jest OK. Mam także Iphone'a na nim to z kolei potrafi w ogóle się nie połączyć z "bazą". Sama jakość dźwięku jest degradowana tylko i wyłącznie na odbiornikach nie wspierających odpowiednich codec'ów, aktualnie najczęściej spotykane to AAC które obsługuje strumień do 262Kbps via BT. Jeżeli chodzi o możliwość sterowania telefonem / playerem, to jest to od profilu 1.3, łącznie z wyświetlaniem nazw utworów, kontrolowaniem playlist itp. itd. Więc niezaprzeczalną przewaga kabla to stałe zasilanie + ewentualnie losslessy o ile takowe ktoś posiada w takim pudełeczku, a nie na swoim super wielkim penie :). Przy okazji ten sam utworek zgrany z CD nie może brzmieć lepiej, co najwyżej inaczej :).Cytat:
Napisał barnio
Wracając do pytania zakładającej wątek. Koleżanko, jedyne co można na tą chwilę zrobić to:
1. Czekać aż łaskawie M$ doda funkcjonalność A2DP do Blue&Me
2. Kupić adapterek z wyjściem aux o którym napisałem wcześniej, sprawdza się, lub testować te bez aux-out do skutku (podziel się info).
Podsumowując:
Bardzo mi brakuje tej funkcjonalności, bo jak słucham w trasie to sobie kabelek podepnę, ale jak wsiadam / wysiadam w mieście to nie chce mi się w to bawić ciągle. Przy okazji dyndający kabel mnie irytuje :)
- - - Updated - - -
Z tym parowaniem via BT to ogólnie chyba jest jakiś kibel. Niby na rynku długo, a jakoś każdy po swojemu to implementuje :(( raz lepiej raz gorzej. Więc i tak dobrze, że cokolwiek działa hehe :D Osobiście czekam aż producent pokroju apple/google weźmie się za komputerki w autach. Bo to co udostępniają w sumie wszyscy poza teslą (tam chyba android?), to jest słabe i przypomina próby raczkowania, a nie rozwiązania na miarę dzisiejszych czasów, gdzie producenci rozpieszczają nas super interfejsami.Cytat:
Napisał milleniusz
raz jeszcze dziękuję za rzeczową pomoc i sugestie :)
a już myślałam, ze będzie lekko, łatwo i przyjemnie, bez kabli, adapterów, itp itd. - oj, zostanę chyba przy pendrivie a aucie, bo to jakoś działa, mimo, że bez szału też... Jakoś Alfa traktuje audio trochę po macoszemu.. u znajomego w BMW x5 jak wrzuci pendrive'a to mu to chodzi, aż miło, łatwo się operuje, szybko czyta, itp - zatkało mnie...
no, ale gdzie tam urodzie x5 do Julki! heheh
pozdrawiam! 3majcie się!
Witam. Mam pytanie do osób które korzystają z wejścia AUX do przesyłania muzyki ze smartfona do systemu audio w Julce. Jak już wiadomo nie można tego zrobić bezpośrednio przez bluetooth, lecz potrzebny jest transmiter wpięty w w/w gniazdo. Pytanie czy takie urządzenie się sprawdzi (może ktoś używa):
http://allegro.pl/ShowItem2.php?item=7383864540
Jak z funkcjonalnością, sterowanie w kierownicy, wyświetlanie utworów na media player, czy można ładować jednocześnie z gniazda USB w schowku.
Ogólnie czy sprawdza się takie rozwiązanie do słuchania muzyki np ze Spotify.
Pozdrawiam
Sam sobie odpowiem i może komuś się przyda. Urządzenie się sprawdza przy strumieniowaniu muzyki ze smartfona. Poprzez złącze AUX gra przyzwoicie i jest to dużo wygodniejsze niż zgrywanie muzyki na pena. Natomiast wady takiego rozwiązania są następujące:
Po jakimś czasie się rozładowuje i mówię tu o postoju, po podczas jazdy ładuje się z gniazda USB.
Kłopotliwe jest zaglądanie do schowka i szukanie po omacku przycisku załącz lub po prostu trzeba go wyjąć i włączyć.
Po drugie wszelkiego sterowanie muzyką poza poziomem głośności tylko z pozycji smartfona np wybór ścieżki, albumu, folderu itp. I tu jest przewaga Media Playera.
Mam wersję przedliftową i złącze znajduje się w schowku. Po lifcie o ile się nie mylę złącza USB i AUX znajdują się pod pokrętłami klimatyzacji i tu już obsługa takiego urządzenia jest mniej kłopotliwa.
Pozdrawiam