Printable View
Marka samochodu: Alfa Romeo
Model samochodu: 145
Rok produkcji: 2000
Silnik: 1.9JTD
Problem:
Ostatnio zaczęła pojawiać się za mną niebiesko/biała chmura. Olej (od wymiany minęło ok. 1500km) zjechał prawie do minimum. Co to może być? Turbo - je podejrzewam. Silnik umiera? Co się kurde dziejehttp://www.forum.alfaholicy.org/imag...2013/12/13.jpg
Jeździsz na 5w40 z tego co pamiętam, prawda? to była 1 wymiana czy już wcześniej jeździłeś na tym samym?
Turbina kolego raczej na 99 %
To była moja pierwsza wymiana. Oddałem auto, 5l oleju 5w40 i flush'a do mechanika - właśnie się dowiedziałem, że flusha nie zalał :).Cytat:
Napisał 1990mb
Jak kupowałem auto to Jacoff twierdził, że oleju nie wymieniał. Po czym w rozmowie później (po mojej wymianie) wyszło, że lał 10w40.
Ogólnie kilka rzeczy, które mówił przy zakupie mi się nie pokrywa, ale mniejsza o to. Wracając do tematu, faktycznie zmieniłem 10w40 na 5w40 bez żadnego czyszczenia.
Jednak Alfa musiała już wcześniej popijać, bo gdy wymieniałem olej był on bliski minimum. Jednak wtedy tak nie dymiła.
to fajnego masz tego mechanika. A co z nim zrobił, oddał Ci go w ogole?Cytat:
Napisał Klakierr
Niestety jednak najbardziej prawdopodobne to turbina, a zmiana oleju z 10w40 na 5w40 ukazała tylko już istniejący problem. Uszczelniacze w turbinie nie są już najlepsze i przepuszczają rzadszy olej 5w40. Nie podejrzewam, żeby zmiana oleju jakoś strasznie przyczyniła się do tego stanu nawet bez uprzedniego czyszczenia. Ja i tak jednak będę zalewał 10w40 jak przykazuje instrukcja.
Ostatni raz u niego wtedy była robiona. Klocki po nim musiałem poprawiać, bo naklejek z klocków nawet nie ściągnął. Flusha oddał, schował nawet pod kanapę, żeby było śmiesznie chyba.Cytat:
Napisał 1990mb
No właśnie w instrukcji znalazłem info o 5w40, więc jej posłuchałem.
kurcze, ostatnio wprawdzałem jaki olej do skrzyni i wydawało mi sie ze silnik na 10w40, ale sprawdzę to jeszcze.Cytat:
Napisał Klakierr
a turbinka, trzeba regenerować, szukaj warsztatu i działaj, aż tak strasznie drogo nie jest. :)
Z tego co pamiętam to w temacie o oleju była poruszana kwestia 1.9 8V 105km. Instrukcje do (chyba listopada 1999r) mówią o 10w, a po tym zalecają 5w. Ja mam tę nowszą widocznie.
a to możliwe, bo moja jest z grudnia '99 i moze jeszcze jest 10w40. Ale i tak przy tym będę zostawał. Ale to dopiero wiosną, przy okazji i tak muszę wymienić uszczelkę delka.
to czekamy na info jak będziesz już wiedział jakieś konkrety.
Na razie mechanik (dobry tym razem) mi nie odpowiada. U niego długie terminy, więc trochę to potrwa.
PS
1# Nie wiecie czy turbo od Opli pasuje? Np. nową od CDTI 120km bym mógł mieć za 850zł.
2# Orientujecie się może, jak wyglądałaby sprawa założenia turbo ze zmienną geometrią? Bo może nie warto bawić się w standardowe turbo.
Jeszcze jest opcja że masz zużyte pierścienie tłokowe albo uszczelniacze zaworowe do wymiany. Jeśli coś źle napisałem to poprawcie moją tezę ; )
Fakt, to też może być. No ale prawdopodobieństwo jest mniejsze.
Panowie jak z tą przekładką turbo ze zmienną geometrią? Dużo pieprzenia?
albo z przekładką od Opla - mam dobry dostęp. Z tego co wyczytałem w necie moja turbina to: GT1544H, podobno Ople 1.7/2.0 mają takie same - prawda to? Mocowania takie same?
Mechanik nr. 1 - turbo ewidentnie pije (stwierdzone po oleju w IC, kolektorze i rurach); mechanik nr. 2 - pierścienie na tłokach masz wyrąbane, najlepiej to sprzedaj i kup coś innego (sprawdził to odłączając odmę).
W sobotę alfa idzie do warsztatu, na sprawdzenie kompresji.
W najgorszym wypadku masz obie rzeczy na raz. Według mnie nie opłaca Ci się ładować już kasy w ten silnik.
E tam, gadanie, na razie nie wiadomo co jest tak naprawdę grane więc nie rozstrzygajmy. Najpierw konkretna diagnoza a później liczenie kosztów i analizy. Zresztą ja nie wyobrażam sicie np. kupić inny silnik i bez sprawdzania/rozbiórki/przejrzenia włożyć go do samochodu. sama robocizna już kosztuje, a w kilkunasto letnim silniku zawsze coś będzie do wymiany. można się pozostawiac co może być przyczyną ale poczekajmy aż Jacek porządnie zdiagnozuje belle.Cytat:
Napisał Sebek9
Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2
w tę diagnozę o pierścieniach trochę mi się wierzyć nie chce... Sprawdzone przez odmę - pachnie mi to trochę Kaszmirowskim, no ale może tak się da... Ja nie wiem, wiem, że sprawdzenie kompresji będzie dokładniejsze.
Jeśli faktycznie okaże się, że to jest do remontu, to albo ją sprzedam, albo będę szukać 115km dawcy.
Kolega z Gdańska wlasnie napisal mi o jego alfie 156, 2.4. 80% mechanikow powiedzialo mu to samo co mi - silnik na wymiane. Sprzedal ja za 2k. Kupujacy wymienil turbo i wszystko dziala. Nagle przestala palic olej, zaczela jechac i wszystko jest ok. Magia?
Wysłane z mojego GT-S5660 za pomocą Tapatalk 4
Magia :P
Szkoda, że flusha nie zalał, to zwykle zmniejsza branie przez pierścienie odrobinkę. Ale nic to. 5W40 ma zwykle większe predyspozycje do ściekania przez uszczelniacze zaworowe (zachowuje lepkość taką jak w wyższej temp. i więcej go spływa), ale wtedy masz niebieską chmurę po odpaleniu rano a potem nie. Moim zdaniem - turbo sprawdź, przecież sprawdzenie jest relatywnie proste i niskokosztowe, tak samo jak naprawa tej turbiny (proste turbo bez zmiennej geo itp), porównując z grzebaniem przy silniku itp. Kolega sam turbo wymontował ze 115 KM, dał do wyważenia, sam zamontował zestaw naprawczy, wyniosło go chyba 400 zł cała operacja? Nie pamiętam dokładnie :P
Znalazlem turbo z Bravy - 140tys. za male pieniadze jak co. Zobaczymy co powie kompresja.
Wysłane z mojego GT-S5660 za pomocą Tapatalk 4
Do 105km jtd gdzie regulacja luzów zaworowych jest na płytkach instrukcja mówi 10w, w późniejszy 115km na hydroregulatorach zalecany jest 5w. Tak gwoli sprostowania bo sam tego szukałem.
Moja instrukcja mowila 5w, dlatego zalalem 5w.
Wysłane z mojego GT-S5660 za pomocą Tapatalk 4