witam, mam problem z "9" samochod mi dosc mocno sciaga w prawo. Okazalo sie, ze mam wybity drazek kierowniczy z prawej strony, wiec go wymienilem i ustawilem zbieznosc. Ale samochod nadal sciaga w prawo. Gdzie szukac przyczyny?
Printable View
witam, mam problem z "9" samochod mi dosc mocno sciaga w prawo. Okazalo sie, ze mam wybity drazek kierowniczy z prawej strony, wiec go wymienilem i ustawilem zbieznosc. Ale samochod nadal sciaga w prawo. Gdzie szukac przyczyny?
Czyli zbieżność jest w normie?
1. Niskiej (bądź nierównomiernie zużyte) jakości opony.
2. Różne ciśnienie w oponach.
Tak jak koledzy napisali...
1. Zbieżność
2. Różne ciśnienie w oponach
3. Opory na łożyskach, bo np: przywaliłeś w dziurę lub krawężnik
Ja stawiam na zbieżność...
Warto też się przyjrzeć czy któraś strona klocków hamulcowych nie zużywa się szybciej, mogły się klocki na prowadnicach przyblokować lub sam tłoczek do końca nie odbija.
U mnie ściągało przez krzywe felgi.
Prostowałeś czy nowy komplet?
A nie grzeje Ci się mocniej któreś z kół?
Pozdrawiam.
- Rafał
Też mam problem ze ściąganiem w prawo. Jutro auto jedzie do Tomka i okaże się w czym rzecz.
kolejny podpunkt:
- różne pochylenie kół (prawa strona mocniej od lewej)
Jeżeli jest niewielka różnica (w kątach pochylenia), to podcinanie jest na tyle małe, że jest do zauważenia po 20-25tkm, a ściągać będzie.
Z opisu wynika, ze wymieniales jeden drazek niby nie trzeba ich wymieniac parami, ale wg mnie warto bo moze sie okazac ze ten drugi odstaje od nowego.
Wracając do tematu - w mojej AR 156 problemem były opony- zaskoczyłem kiedy przez przypadek po wizycie w warsztacie zaczęło mnie ściągać w drugą stronę ( raz w prawo - a po zmianie w lewo) Bieżnik był dobry, zero widocznych wad na oponach - ale używki - po wymianie OK.
witam,
pozwole sobie podpiąć się pod temat. Podobnie jak poprzednik przyczyną sciągania w moim przypadku, co prawda był to Fiat Multipla, ale okazały sie opony. Pomimo poprawnie ustawionej zbieznosci kół z zawieszeniem nie wykazującym żadnych zastrzeżen, prawidłowego ciśnienia w oponach auto ściągało w prawo. Opony miałem kierunkowe. Było to tak irytujące, ze w końcu sam na próbę zamieniłem przednie koła stronami tak, ze ich kierunek pracy był odwrotny do założonego przez producenta. Problem zniknął, auto prowadziło sie jak po sznurku. Ponieważ tak jeździc się nie da z oponami obracajacymi sie w "złą" strone, temat został rozwiązany poprzez zakup dwoch opon (tym razem juz nie kierunkowych). Pomogło.
pozdr
sebastian