Automaty w 166 po FL

Witam was drodzy użytkownicy 166 FL
Mam do was pytanie jakie macie automaty (4/5 biegów) oraz jak się wam sprawdzają chodzi mi konkretnie czy te automaty są cokolwiek warte jakie są odczucia z jazdy (czy auto jest dużo wolniejsze do manuala) oraz o koszta eksploatacji. Miałem 147 SS i tam koszty napraw były relatywnie niskie z tym że znaleźć fachowca od SS to wyższa szkoła jazdy jak jest z automatami w 166 FL

Dlaczego pytam bo jestem zainteresowany zakupem takiej maszyny ale mam obawy co do skrzyni automatów jest stosunkowo dużo tak jak w przypadku drugiej opcji Lancia Thesis tam też automaty królują

Może mi ktoś też napisać jaki przebieg bez remontu (jeśli wiadomo jaka cena remontu do proszę o podanie) wytrzyma skrzynia automatyczna w 166 FL najlepiej 2,4 20V mjtd 185KM

jezeli nikt nie wymianial oleju a tak jest w wiekszosci automatow na rynku to siadaja przy ok 200-250tys, wiadomo zalezy jak byly uzytkowane. koszt naprawy kompleksowej ok 5-6tys zalezy w jakim miescie. minusy automatow to na pewno malo fachowcow ktorzy sie na tym znaja i potrafia dynamicznie wymeinic olej, wiekszosc Ci powie ze statycznie jest ok, a tak na prawde zmienaisz 40-50% oleju. ogolnie skrzynia sama w sobie jest ok, mi przeszkadza tylko to ze kolo 70 wrzuca dopiero "4". wada sa tez sterowniki umieszczone pod nagrzewnica i wiecznie przez nie zalewane :) powiem tak, jak ta skrzynia jest sprawna to jest bardzo fajna do jazdy, jak sie zacznie psuc to albo wywalasz na remont albo zabiera Ci przyjemnosc z jazdy autem niestety...

Cytat:

---

Napisał Dusior

Mam do was pytanie jakie macie automaty (4/5 biegów)

---

z dieslami tylko 5 biegów ANSIN japoński. Z 3,0V6 tylko 4 biegi ZF niemiecki. Dokładnie to samo co przed FL.
Japończyk daje te same osiągi co manual, niemiec spowalnia V6 o jakąś sekundę do setki (ale wiadomo V6 - JTD dwie różne bajki).
Jeżeli chodzi o solidność to ZF na pewno zasługuje na pochwałę. Jest to jedna z najmniej psujących się skrzyni. Aczkolwiek zważywszy na wiek tych aut nie spodziewałbym się wieczności. Licz się z tym - to nie nowe. ANSIN ponoć nie jest tak solidny ale też nie ma powodów do zmartwień. Nie stoją rozkraczone na lewo i prawo. Jednak już fabrycznie ma zduszony moment w porównaniu do manuala (w sensie silnik) co już daje do myślenia. Tak więc chip odpada. Jednak pomimo to w rankingu awaryjności na rynku automatów ANSIN ze 166 i tak plasuje się bardzo dobrze.

Serwisowanie - to klasyczna skrzynia automatyczna ze sprzęgłem hydrokinetycznym tak więc naprawia to każdy serwis skrzyni automatycznych. W dodatku żadna ze skrzyni rarytasem nie jest więc spoko.
Odnośnie użytkowania to ZF jest tak zestrojony że na ostatnim biegu (4) ma taki zakres jak manual na szóstce. Czyli w tym samym zakresie każdy bieg ma większe "widełki zakresu obrotów". Stąd ta strata sekundy do manuala. Jednak jak nie ścigasz się z kreski to nie poczujesz tego przy 220KM. I tak wciska w fotel rewelacyjnie.
Odnośnie ANSIN`a to sceptycy twierdzą że za późno wrzuca piątkę. Możliwe, bo to jest dość wysoko (chyba koło 90 km/h) jednak to jest chyba normą przy tylu biegach w dieslu. Mam np 159 z innym ansinem gdzie jest 6 biegów i też zapina piątkę gdzieś przy 90km/h a szóstkę dopiero przy 120km/h!!!!!! Tak więc to chyba norma.

Przebieg skrzyni zależy TYLKO I WYŁĄCZNIE od sposobu jej eksploatacji dotychczas. A z tym bywa różnie. Jak olej był wymieniany, zasady eksploatacji przestrzegane to spokojnie parę stówek zrobi. Jeżeli nie to jak pamiętam wpisy to przy dwóch stówkach się rozlatywały. I to właśnie częściej ANSIN.

Remont? Zależy co się stało. Od 1000-1500zł (to chyba minimum za serwis filtrowo olejowy) do astronomicznych cen sięgających połowę a nawet więcej wartości auta. Ale to też są sporadyczne przypadki gdzie wszystko było nowe :)

Podsumowując. To ile pożyje zależy od stanu. Kupując kilkunastoletnie auto musisz się liczyć z ryzykiem. Pamiętaj tylko że w zdecydowanej większości ewentualnych remontów (które i tak rzadko na forum czytuję) koszt remontu jest podobny do wymiany sprzęgła z dwumasą. A to będziesz robił bankowo :)

Jeśli decydujesz się na automat to zapomnij o czipowaniu silnika. Z tego co się orientuję fabrycznie ograniczany jest moment obrotowy silnika, żeby skrzynie dała rade. Jeśli nie mam racji niech mnie ktoś poprawi.

Czyli miałem racje z tym momentem. Pisałem posta w tym samym czasie co marek:)

Cytat:

---

Napisał gonzo

Z tego co się orientuję fabrycznie ograniczany jest moment obrotowy silnika, żeby skrzynie dała rade. Jeśli nie mam racji niech mnie ktoś poprawi.

---

Dokładnie, tak jak pisałem.

Ale przecież zawsze może kupić 3,0V6 + ZF i chip nie jest potrzebny :)

Cytat:

---

Napisał marek230482

Ale przecież zawsze może kupić 3,0V6 + ZF i chip nie jest potrzebny :)

---

Zgadzam się:)

ale polfi z 3.0 to troche rarytas na rynku wtornym :) co do tego co Marek pisal odnosnie wrzucania wysoko 5, to tak nei przeszkadza, rpzeszkadza pozno wrzucana 4 co w dieslu daje przy 65km/h ok 2300 obrotow chyba, i jak jezdzisz po miescie czesto w tym przedziale to troche denerwuje ze go trzyma i jest glosno jak mozna byloby wrzucic 4 i miec spokoj.

ANSIN :sarcastic:

:beer:

Cytat:

---

Napisał Masa625

ANSIN :sarcastic:

:beer:

---

No wiem ale tak mi łatwiej wypowiedzieć niż aisin. Nie jestem jąkałą :)

sterowniki skrzyń znowu tak bardzo często nie są zalewane, zazwyczaj zanim zostaną utopione wszem i wobec auto daje znać iż domaga się wymiany nagrzewnicy, ogólnie automaty w AR 166 2,4 JTD 20V są chwalone. Swoją drogą tutaj na forum chyba tylko jeden przypadek upapranego AISIN'A mi się gdzieś przewinął, a tak co najwyżej lekko podlane sterowniki, ale to dotyczyło ogólnie automatów przed i po FL.

Stara skrzynia ZF przeniesie większy moment bez uszczerbku dla jej kondycji. Jeżeli jest oczywiście we wzorcowym stanie.

Olej to nie wszystko. Filtr oleju,żeby wymienić trzeba wyjĄć skrzynie i rozpołowić ,ciekawe kto tak robi?

Cytat:

---

Napisał mario333

Olej to nie wszystko. Filtr oleju,żeby wymienić trzeba wyjĄć skrzynie i rozpołowić ,ciekawe kto tak robi?

---

Racja, ale tak mają wszystkie współczesne automaty.
Ktoś wcześniej wspomniał o wymianie dynamicznej i cenie. Tak. Jest lepsza wymiana dynamiczna. Jednak ostatnio dowiedziałem się czemu jej się nie robi :) i nawet zgadzam się że nie ma sensu.
Otóż dlatego, że wyjęcie skrzyni, rozpołowienie z przeglądem i wymianą filtrów kosztuje tyle samo jak wymiana dynamiczna :sarcastic: miejcie to na uwadze :)
Za wymianę dynamiczną zaśpiewali mi 1000zł. A przegląd skrzyni (czyli rozkręcenie, z diagnostyką podzespołów) 800zł. Do tego nowy filtr, olej i mamy tą samą cenę. Więc jaki sens jest robić wymianę dynamicznie skoro zamniej więcej tyle samo można mieć już przegląd i wymianę filtra.....

Mam jeszcze jedno pytanie bo z tego co widzę to w wersjach FL 2.5 i 3.2 v6 były z manualami, 3.0 automaty czy w manualu też występowały ??

Pytanie nietypowe
czy w lancia thesis automaty są te same co w 166 FL czy inne ??

Cytat:

---

Napisał Dusior

Mam jeszcze jedno pytanie bo z tego co widzę to w wersjach FL 2.5 i 3.2 v6 były z manualami, 3.0 automaty czy w manualu też występowały ??

---

3,0 tylko z autoamtem ZF, pozostałe benzyny tylko z manualem.

Cytat:

---

Napisał Dusior

czy w lancia thesis automaty są te same co w 166 FL czy inne ??

---

Jak się nie mylę to w thesis już nie było ZF`a tylko aisin z V6.

Aisin w Thesis to totalna porażka.

I panowie jak to czytam to coraz bardziej upewniam się ze i tak kupie 3.0 V6
Chyba z lenistwa ze chcę automat.... Aczkolwiek 166 3.2 Collezione naszego kolegi z forum nie daje mi spkoju :P