Potrzebuję kupić lakier do malowania zacisków hamulców, chcę sobie je malnąć na czarno, bez zdejmowania tarcz. Co polecacie do takiej operacji, jaki lakier kupić ?. Pozdrawiam
Printable View
Potrzebuję kupić lakier do malowania zacisków hamulców, chcę sobie je malnąć na czarno, bez zdejmowania tarcz. Co polecacie do takiej operacji, jaki lakier kupić ?. Pozdrawiam
Kup sobie czarnego hammerite i pomaluj. Nic sie z tym nie dzieje bez obaw.
A kiedys jak nie bedziesz potrzebowal dzien w dzien jezdzic to w lodygowicach oddaj do proszku i bedzie na wieki
Pzdr
Wysłane z mojego GT-N7000 przy użyciu Tapatalka
jak chcesz porządnie i po bożemu, to do piaskowania i malowania proszkowego, a jak chcesz z nudów zmienić wygląd i tanim kosztem i małym nakładem, to hummereid jak najbardziej zda egzamin
Ale przecież są specjalne farby w sprayu do malowania zacisków ;) http://allegro.pl/listing/listing.ph...+zacisk%C3%B3w
Maluję co pewien czas ale nie mam ulubionej firmy. Lakiery stosuję te powyżej 20 zł za puszkę.
Hammerite i po sprawie. Trzyma dobrze i wygląda jeszcze lepiej. Oczywiście na pędzel.
A tak dla ścisłości o jakim Hammerite mówimy ?.
Ja pomalowałem kiedyś zaciski zestawem MOPIT
http://allegro.pl/motip-zestaw-do-za...865369453.html
Sam stosowałem hammerite, ale trochę grubo mi się nałożyło (nie chciało się dobrze pokryć, pomimo wcześniejszego odtłuszczenia benzyną ekstrakcyjną) :P Z jednej strony lepsza ochrona. Teraz myślę, że zastosowałbym jakąś emalię/lakier żaroodporną w sprayu. Koszt pewnie koło 20 zł na wszystkie zaciski. No i ja mimo wszystkie zdjąłbym zaciski (nie musisz zdejmować tarcz). Lepiej oczyścisz, dotrzesz w każde miejsce i lepiej pomalujesz. Ew ze zdjętymi zaciskami do malowania proszkowego :)
a czy malowanie nie ma czasem wpływu na odprowadzanie ciepła z zacisków? Nieprzypadkowo są one chropowate z zewnątrz - lepiej wtedy oddają ciepło...
nie wiem czy ma czy nie ma
wiem że nie ma wpływu na ich skuteczność i działanie
ma natomiast wpływ na wygląd zarówno ich samych i jak i całego autka przy okazji
więc jeżeli może coś wyglądać dobrze bez utraty swoich właściwości potrzebnych kierowcy to dla czego nie :-)
Hammerite ok 25 zł 0.2l kolor czerwony połysk. Malowane pędzelkiem starcza na 3 alfy .
To ja chyba jakiś upust miałem bo płaciłem 12-14zł :cool:
Malowanie bez zdejmowania to zawsze półśrodek i to nie jest kwestia jakości lakieru.
Wszystkie porządne lakiery odporne na wysokie temperatury, czy to do pokrywy silnika, czy do zacisków trzeba wygrzać w piecu, aby faktycznie miały swoje właściwości.
Co do konkretnej marki lakieru - najwięcej pozytywów ludzie mówią o VHT, przy okazji mają ciekawe metaliczne kolory.
ja tam mam pomalowane hamerajdem od 3 lat, lato zima, czy auto stoi czy jeździ , nie raz hamulce są bardzo gorące i czuć to jak się zbliży do koła a jakoś lakier ani nie odpadł ani się nie rozpuścił... szczerze mogę polecić jak ktoś tanio szybko i bez komplikacji chce trochę polepszyć wygląd samochodu
antykorozyjne są też żaroodporne do kominków z wytrzymałością 750 st.
http://www.leroymerlin.pl/farby-laki...932,l1154.html
pozostałe
http://www.leroymerlin.pl/farby-laki...1154,el50.html
hammerite daje całkiem dobry efekt, ja robiłem białym hammerite a na góre dawałem spray czerwony do zacisków i mega odpornośc uzyskałem i połysk co ważne :D http://www.forum.alfaholicy.org/atta...2&d=1366546714 tak to wyglada na aucie
To naklejki od tomka zapewne
Wysłane z mojego GT-N7000 przy użyciu Tapatalka
Sam kiedyś malowałem zaciski i nie Hammeritem a jakimś Dekoralem "bezpośrednio na rdzę". Auto sprzedałem, a farba dalej trzymała (ok 3lata) :)
Mało tego że robi nawet idzie je odebrać w Bielsku ;)
No to już w sumie wiem co będzie następną rzeczą do roboty w belli ;)