Printable View
Witam Was Koledzy.
Dzisiejszym moim problemem sa opony. Mianowicie musialem wymienic 2 opony z tylu, bo chyba jakis inteligent je nacinal (po poprzednim włascicielu) az sznurki powychodzily i powietrze uciekalo. Z musu musialem kupic opony 195/65/15 ktore zalozone sa na tylnej osi. A na przodzie mam 205/60/15. Teraz pytanie do was, ktore opony dac na ktora oś? Czy zostawic tak jak jest teraz?
Żeby ABS/kontrola trakcji pracowały poprawnie średnica zewnętrzna kół powinna być taka sama, przynajmniej w teorii. Optymalnie zmienić zgodnie z instrukcją pojazdu z 195/65 na 205/60. Jeżeli nie wywala błędu ABS/VDC (chociaż nie ma pewności że nie wywali w przyszłości) i chcesz zostać przy tych oponach to załóż po prostu w lepszym stanie na przód.
Duzej roznicy w oponie nie ma wiec tak jak kolega wyzej pisal. Ale zawsze mi sie wydawalo ze te szersze to jednak na tylnej osi powinny byc. Jak masz czas i ochote to zrob przekladke i zobacz jak sie lepiej auto prowadzi, szersze na przodzie czy na tyle..
Cytat:
Napisał Ba._Ba.
W lepszym stanie powinny być opony z tyłu jeśli już , chyba że mówimy o zimie tylko. Bo wiadomo, coś musi wyciągać ze śniegu.
A czym się różni zima od lata? Latem też coś ruszyć musi, coś skręcić. Balans masy 156 jest skierowany mocno na przód a w warunkach normalnych z jednakowymi czterema oponami wywołać poślizg nadsterowny to jest cud. Poprzednią zimę przejeździłem z totalnie łysymi oponami letnimi na tyle, i zimowymi z dobrym bieżnikiem na przodzie i udało się poślizgi nadsterowne wywołać, owszem, jednak w pełni kontrolowane i można powiedzieć że charakterystyka prowadzenia była dużo bardziej przyjemna niż obecnie 4 x zimowe - przedtem najpierw delikatnie uciekał tył dając znać że "szybciej nie można" i było jeszcze sporo możliwości skorygowania toru jazdy przez bardziej przyczepny przód (w sposób bezpieczny), teraz jak pojawia się pierwszy poślizg to podsterowny spowodowany nieco zbyt dużą prędkością w zakręcie to już praktycznie nic się nie da zrobić.
Zależy kto jaką charakterystykę prowadzenia lubi.
Lepsze opony na tył to w tylnonapędowcach lub autach o innym balansie.
A stwierdzenie że szersze z tyłu wywodzi się chyba z aut typu Ford GT, z tyłu zmieszczą się szersze opony w nadkole - koła się nie skręcają, a przenoszą dużo więcej mocy na asfalt niż węższe, z tym że tam tylna opona ma szerokość 315, wyobraża sobie ktoś jakby taką założyć na przód? :blink:
Nie "jestę ekspertę", to tylko moje indywidualne rozmyślania i opinie, możliwe że błędne, chętnie wysłucham kontrargumentów.
Compel i Juventus wam się chyba samochody pomyliły:blink: Może wy macie jakieś inne Alfy ale nie widziałem 156 z napędem na tył. Danie szerszej gumy albo o zgrozo w lepszym stanie na tył w samochodzie z przednim napędem jest delikatnie pisząc poronionym pomysłem nie wspominając o tym Mati ma 2.4 JTD gdzie ten klocek waży więcej niż fałka. Ba_ba z resztą to bardzo trafnie opisał. Mati lepsze ładuj na przód a jeżeli są w podobnym stanie to szersze.
Jeden z wielu artykułów na ten temat: http://www.oponyexpress.pl/index.php?pg=02_2
No , ale przeciez jestesmy w Polsce, tutaj każdy jest mechanikiem i expertem :) na pewno lepszym niż np Ci z ADAC czy Michelin, to nie ulega wątpliwości ;)
Napisał to człowiek jeżdżący Kia Ceed...Cytat:
Napisał Juventus87
Jak zrobisz trochę kilometrów 156 z różnymi silnikami to będziesz się mógł coś na ten temat wypowiedzieć. Załóż sobie nowe na tył a zużyte na przód do np 156 2,4 SW a zobaczymy ile czasu minie, zanim zaczniesz szukać części blacharskich do przodu, bo się nie zmieściłeś w zakręcie albo przy hamowaniu Ci nie poszło. Artykułami z internetu radził bym się nie sugerować a już na pewno nie "specjalistami" ADAC:)
Kia ceed jezdzilem, teraz jezdze 156.
A w ogole to nie rozumiem tego ataku wobec mojej osoby. Oczywiscie jestem pewny ze testowałeś wszystkie warianty i wszystko wiesz najlepiej. Gratuluję. Ja jesli czegos nie jestem pewien wolę np. obejrzeć program w TV gdzie takie sytuacje są przedstawiane i pokazywane jest zachowanie auta z lepszymi oponami na osi tylne i odwrotnie i to pozwala mi wyrobić sobie opinię.
Nie rozumiem dlaczego mam się nie sugerować specialistami z ADAC czy Michelin skoro Ci ludzie mają fachową wiedzę na ten temat, a nie podwórkową.
Ciekawe czy założyłeś zrobiłeś osobiście takie testy, że możesz ze 100% pewnością pisać ze ADAC czy Michelin nie ma racji , śmiem w tą wątpić.
Jeżeli chodzi o ADAC to ich "testy" brałbym w dużą rezerwą. Michelin ma też swoje przemyślenia choćby szerokością opon w zimę co z mojego doświadczenia się nie sprawdza.
Co do lepszych opon na przód czy tył, moim skromnym zdaniem wrzuciłbym lepsze na przód w 156. Dlaczego? Wpadając w poślizg podsterowny nie masz praktycznie możliwości manewrowania autem (czyt. zacieśniania zakrętu). Jeżeli wpadniesz w poślizg nadsterowny zawsze możesz kontrować, a jeżeli jesteś głąbem jak moja siora, która nie potrafi wyczuć poślizgu auta, zainterweniuje VDC który jest bez porównania bardziej sprawny przy nadsterowności.
- - - Updated - - -
Ostatnio oglądałem w TVN Turbo w "Jazda Polska" zachowanie kierowcy podczas podsterowności. Śmiać mi się chciało jak gość tłumaczył co mam robić żeby wyjść z takiego poślizgu.Cytat:
Napisał Juventus87
To nie jest atak na Twoją osobę tylko na niepoważne argumenty bez poparcia praktyką. Pytanie dotyczy 156, która jest dość specyficznym autem a Ty podajesz jakieś tam artykuły z Internetu, które są totalnie nieadekwatne do omawianego przypadku. Internetem podpierajmy się w innych kwestiach a nie wtedy gdy chodzi o bezpieczeństwo. Ja nie muszę robić testów moimi autami, ja nimi jeżdżę i robię dużo kilometrów w różnych warunkach sam lub z rodziną i nie przyszło by mi do głowy komuś źle doradzać.Cytat:
Napisał Juventus87
chłopaki nie kłóćcie się bo szkoda nerwów. rożne rozmiary na osiach to kiepski pomysł i powinienes sobie to odpuscic. teoria mówi ze lepsze zawsze na tył. praktyka pokazuje ze przód sie szybciej zuzywa. dlatego ja - jezdżąc swiadomie i niesportowo zazwyczaj daje lepsze na przód i wtedy wyrównuje sie zużycie. jeśli ktoś lubi zamykać obrotomierz to lepsze na tył i bez kompromisów. żadnych chinczyków ani no-name'ów. skrajną głupotą i prostactwem jest zakładanie felg 17 - 18 cali i opon z kraju kwitnącej wiśni.... straszna wiocha... zakładasz porządną felge to kup porządna oponę.
Szersze na przód, węższe na tył. Przynajmniej sie tył trochę dogrzeje lepiej w obecnych temperaturach. Nie napisałeś jak sie auto zachowuje obecnie, wiec trochę trudno doradzić.
Ja nie widzę wiochy w Yokohama,Bridgestone itp.Cytat:
Napisał slider2002
W mojej 156 miota tylko przodem z nowymi laczkami, a z tyłu są średnie używki.
Powiem tak. ABS sie nie swieci. Bieznik porownywalny z przodem, a kupilem bo nie moglem dostac 205/60. A z jazda to roznicy nie odczuwam. Nie jestem takim napalencem zeby auto krecic do maxa wiec moze nie powiem jak sie zachowuje przy zapier.alaniu:) sniegu tez nie ma to nie jestem w stanie okreslic :D a opony i tak na przyszla zime bede chcial wymienic. Wiec jesli to nie bedzie przeszkadzac w jezdzie to zostawie jak jest :P a na lato poszukuje alusków i opon 16'' :)
A ja uważam ze lepsze i szersze opony powinno dawac się na tyl. W samochodach przednionapędowych tracisz trakcje zazwyczaj na tyle. Przodem wyciągasz auto dodając gazu także szersza opona zapewni lepsza przyczepność z tylu samochodu. Gdzies kiedyś tez widziałem jakies testy w telewizji i sugerowano wlasnie dawanie zawsze lepszych opon na tyl.
Gdzieś, coś, kiedyś o czymś... Może by tak przestać żyć mitami i zejść na ziemię? Jak czytam, że trakcję w samochodach przednionapędowych traci się najczęściej na tyle, to już nie mam na to słów.Cytat:
Napisał pietek
Kolega zadał proste pytanie gdzie jakie opony, nie było mowy o JAKOŚCI tych opon więc nie wiem o co kaman. Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest test kilku dniowy z oponami szerszymi na przedzie i na tyle. Z tego co mi wiadomo to nie może być dwóch różnych opon na tej samej osi, a reszta jest kwestią właściciela pojazdu i jego inwencji twórczej oraz instrukcji obsługi pojazdu :) Sami widzicie ile ludzi tyle opinii :)
Nie neguję tego, że szersze mogą lepiej się spisywać na przedzie w takim aucie, po prostu nie mam/miałem tego jak sprawdzić.
Cytat:
Napisał Belfer
Święta racja , ja kiedyś miałem założone w taty vektrze na przód zima a na tył letnie masakra 2 baczki wykręciłem okropnie się jedzie jak już to na tył zima żeby dupa nie rzucało
nie widzisz wiochcy bo Twoje opony nie sa chinskie a co najwyżej japońskie a to jest "mała" różnica. a wiocha jest nie wiedziec na jakich oponach jezdzisz i skąd pochodzą.....Cytat:
Napisał marcin713
Cytat:
Napisał slider2002
Cytat:
Napisał slider2002
A gdzie leży kraj kwitnącej wiśni....chyba nie w Chinach.
Nie wiem o co tyle afery. Szersze opony z tyłu to owszem ale w autach z tylnym napędem i porządną mocą (coś musi te kółeczka obracać). Przednionapędowe uważam że powinny mieć porządne z przodu i co najmniej dobre z tyłu. Jeśli ktoś jest nieodpowiedzialny robi co chce bo takiemu żadne forum i wywody nie pomogą.
Koledzy nie ma sie co klocic o takie rzeczy. Zostawie tak jak jest teraz i zobacze jak auto bedzie reagowac. nie ma zimy ja nie zapier.alam jak na wyscigach wiec PEACE. Jak przejade 1k km to bede wiedzial czy jest roznica i na pewno napisze w temacie:)
lepsze opony na oś która przenosi większe siły - w przednionapędówce przednia oś napędza, hamuje i skręca.
Chociaż humorystycznie dodam, że kiedyś na AlfaClubie jeden z kolegów podawał argument za lepszymi oponami z tyłu - "kierowca nie będzie się w stanie napędzić na słabych oponach, to i nic się nie stanie" :D