Printable View
Mam taki problem, wyjechałem w sobotę na wieś, i moje auto które nigdy nie miało problemów z rozruchem się zbuntowało /zaszkodziło mu świeże powietrze/
sprawdziłem paliwo,ma,iskrę,ma co jeszcze mogę sprawdzić.
Wiem że najlepiej podjechać do serwisu, lecz to w najlepszym przypadku 40 km.
Dziękuje za wszystkie wskazówki.
może nie miec iskry jak świeca wkręcona.
Dziękuje.
Jutro sprawdzę,jak gdzieś znajdę klucz do świec.
W sobotę podjechałem pod dom i nic się nie działo,wieczorem zapaliła bez problemu
wjechałem do garażu a w niedziele już nie odpaliła.
Miałem mało paliwa,więc myślałem że może to być przyczyną,ale wlałem 10 litrów i bez
pozytywnego efektu,akumulator dobry,kręci ostro,ale się nie odezwie
Ja przekręcisz kluczyk na zapłon wsłuchaj się czy pompka paliwo za ciągneła.
Pompka tez może działać niby ale nie będzie dawać ciśnienia dobrego i pupa :(
Zawsze możesz zaryzykować i spróbować odpalić na pych albo na hol.
Jakie ryzyko ? ;) Tu rozrzad na łancuch.Cytat:
Napisał crazyqs
Sprawdziłem,po włączeniu kluczyka cisza,poprzednio sprawdzałem w ten sposób że zdjąłem rurkę doprowadzającą paliwo i po zastartowaniu paliwo wypływało z tej rurki
przeczytałem o kostce co padła i nie dało się odpalić silnika,ale nie wiem która bo mi się
zdjęcia ni wyświetlają.
Jaka kostka ? Wejs dwa kable i podłacz na krotko pompe i już ;) Albo sprawdz narazie bezpiecznik i przekaźnik.
Tą kostke masz pod schowkiem. Wchodzi do niej czarny a wychodzi zielony przewód. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...899c05548.html
Jak sie sprawdza przekaźniki???Cytat:
Napisał siwy144
Bezpieczniki w porządku, kostka też, jak sprawdzić przekażniki nie wiem,zamieniłem
ten który jest obok, efektów brak, jest tak samo, pozostała pompa paliwa,/po włączeniu kluczyka cisza/ gdzie jest? Filter paliwa/gdzie jest?/sprawdziłem jeszcze silnik krokowy,
wyczyściłem denaturatem,nie zamyka się do końca pozostaje mała szczelina, po za tym działa.Swiec nie odkręciłem,/brak klucza/ale od ostatniej wymiany łącznie z kablami
nie ma jeszcze 1000km.
Ryzykować odpalenie na pych lub ciągnięcie można gdy starter nie kręci
Mnie chce wyrwać silnik z ramy,/istnieje możliwość uszkodzenia katalizatora
Może przepływka?, generalnie spróbuj, na pych, albo na kawałek holu.
Po załączeniu zapłonu pompa nie zawsze musi działać. Układ może ma odpowiednie ciśnienie i pompa sie nie załączy. Dopiero jak zaczniesz kręcić.
Pompe paliwa masz w baku pod wykladzina bagaznika bedzie taka zaslepka czarna i tam dostanie sie do pompy. Filtr paliwa jest w okolicy prawego tylniego koła pod taka plastikową osłoną. Przekaźnik sprawdza sie przy pomocy miernika czy ma przejscie.Cytat:
Napisał J 155
Jakie zawory???Cytat:
Napisał alfasound_mania
Dziękuje za wszystkie podpowiedzi / te zawory też mnie zaskoczyły/ znalazłem pompę
i filtr,nawet go odkręciłem,lecz jego się chyba nie da wyczyścić .
Nie wiem po co to robiłem,bo przecierz wcześniej sprawdziłem że paliwo dochodzi.
no ale podczas krecenia paliwo dochodzi ? Bo jak paliwo i iskra jest to jusi palic chyba że nie ma komprechy.
przepraszam że ja tak nudzę, ale poczytałem inne posty na podobne do mojego tematy,
i zaczyna mi się rozjaśniać w głowie.
Nie napisałem poprzednio że jechałem na LPG,bo miałem mało benzyny,/ok.5 l/.
Może tak być że moja pompa co prawda podaje paliwo,lecz na przykład za mało?
Jakie powinno być ciśnienie na rurce przed wtryskiwaczami?
Jutro sprawdzę jeszcze przed filtrem,tylko muszę kupić uszczelki.
To jak pisałem że podaje za male cisnienie i już... Cisnienie ma być jakos 2.3 -2.7 jakoś tak ;) Z taka ilościa paliwa to nie zdrowo dla pompki :/ 3/4 baku trzeba miec jak na lpg. ale i tak lepiej zrobic jej wylacznik. Kup przekaznik rozwierajacy i zrob sobie :)Cytat:
Napisał J 155
Czyli to może być to.
Mam takie pytanie jak się tą pompe wyciąga,ona jest w takim plastiku,który nie chce
ani drgnąć,ja bardzo rzadko urzywam gazu,jakoś się boje,a w sobotę mnie podkusiło.
Przepraszam że ja was tak zanudzam,ale do tej pory to ja raczej naprawiałem zegarki,
a nie samochody.
Jutro postaram Ci napisać jak ja wyciagnać.
A wiec tak filtr paliwa wymieniłem, po zdjęciu wężyka paliwowego przed listwą benzyna trysnęła dość mocno stad wniosek,że paliwo podaje.Przekaźniki i bezpieczniki pod maską wyczyściłem i skropiłem WD 40. Auto niestety dalej nie odpala. Ma ktoś może jakiś pomysł co bym mógł jeszcze zrobić?
p.s. wtryskiwacze(plastikowe) kręcą się wokół własnej osi i nie wiem czy tak ma być czy to jakaś wada????Może ktoś wie jak się je demontuje i na co ewentualnie mam uważać?
Witam, właśnie dopadł mnie jakiś niefart. Po przejażdżce ok 40km w strugach deszczu i powodzi na ulicy już pod domem, kiedy szukałem miejsca do zaparkowania nagle mi zgasła. Jechałem normalnie na biegu i w pewnym momencie silnik zgasł. Zatrzymałem się, wyciągnąłem kluczyk ze stacyjki, przekręciłem żeby nagrzać świece, a tam kontrolki mi sie nie palą - ani od świec, ani od absu, ani od hamulca ręcznego. Rozrusznik kręci, światła działają i wszystkie inne elementy poza wyżej wymienionymi. Wody na ulicy naprawde jest od cholery. Co może być problemem? Świece zalało? Ale kontrolka hamulca ręcznego też nie świeci... Teraz już ją tylko zepchałem na bok, bo po ciemku i w strugach deszczu to raczej nic się nie da zobaczyć, tym bardziej że znawca ze mnie żaden.
Poczytaj posty mekalina lub moje.
Może ty na coś wpadniesz......kontrolka wtrysku 155
Tak, tylko ja nie mam TSa, a diesla ;) Przyczyną był jeden zerwany kabelek ze stacyjki...
Tak, tylko ja pisałem do J 155. Nigdy nie miałem do czyniania z dieslami.....i się nie wypowiadam. WybaczCytat:
Napisał kln
Hej, mam podobny problem. Słuchaj a zegary Ci działały? Niewpadłem jeszcze na to zaraz idę posprawdzać kabelki przy stacyjce.Cytat:
Napisał kln
Zegary nie wiem - bo silnik nie odpalał. W każdym razie z pozostałych wskaźników czujnik temperatury, czy stan zbiornika paliwa nic nie wskazywały. Cała elektryka w aucie działała - szyby, światła, wskaźniki świateł na stacyjce, prócz wskaźników na dole - takich jak hamulec ręczny, abs. Życzę powodzenia w szukaniu problemu ;)
Sprawdż czujnik położenia wałuCytat:
Napisał J 155
Spróbujcie najpierw zrobić reset ECU (odłączyć akumulator na....pół godziny).
Przy takiej wilgotności i ilości wody mogło nastąpić jakieś przebicie i wywalić błąd krytyczny, to mogło być na kablach WN, na cewkach lub przekażniku, bywa czasem, że pada sonda gdy sie próbuje przeprawiać przez wodę po progi.
Powodów może być wiele, ale piszcie jeśli coś ustalicie, to naprawdę może komuś pomóc.