Zapieczone koło i mokra podłoga pod kierowcą

Witam,
Panowie kiedyś prze sprzątaniu mojej Alfy zauważyłem że cała podłoga pod wycieraczką kierowcy jest mokra. Najechałem na kanał i nie widzę ządnych dziur ani rdzy, uszczelki przy drzwiach tez wyglądają w porządku. Miał może ktoś podobny problem? Wiecie skąd może dostawać się tam woda?

Drugi problem mam z tylnym kołem, przed zimą wulkanizator miał problem z odkręceniem koła za pomocą klucza pneumatycznego! W końcu puściły śruby i myślałem że juz wszystko dobrze, wczoraj postanowiłem odkręcić to koło bo coś mi w nim chyba trze, przy małych prędkościach słysze taki szum, chciałem sprawdzić co to ale znowu nie okdręciłem koła. Przekręciłem dwa klucze ;) Doradzcie Panowie co to może być

Jak nie możesz odkręcić to wina tego pseudogumiarza, który dopie.dala pneumatem na maxa śruby. A jak po deszczu otwierasz drzwi to masz wodę na uszczelce na uszczelce na progu) drzwi? Czyściłeś podszybie, sprawdzałeś kanały czy są drożne, czy wyciągałeś gąbki przy zawiasach klapy?

Pod plastikowym nadkolem jest gumowa "zaślepka", u mnie to ona była winna mokrym dywanikom... :)

Nowe śruby i smarowanie czymś gwintów mam ten problem w 166,
auto u mnie nie widziało pneumata, dokręcane ręką i za każdym razem jest problem z odkręceniem. Założyłem nowe śruby, przesmarowałem gwinty miedzianym i jest okej

U mnie tez się sruby strasznie zapiekaja. Nie pomoglo czyszczenie gwintow, psikanie wd40, smarowanie. Nie dokręcam mocno a po jakims czasie sa niemożliwe do odkręcenia. Zainwestowalem w dobra faje (ta z zestawu z bagażnika pekla) i rure ponad metr dlugosci na przedluzke i takim zestawem nie ma problemu odkrecic sruby.

Do odkręcenia to albo jakiś klucz teleskopowy albo zwykły dobrej jakości (ja mam yato) z przedłużką. Po wykręceniu warto przesmarować śruby smarem miedzianym.
Co do tarcia to może łożyska wołają o wymianę? A może linka ręcznego się zapiekła i hamulec ręczny Ci trzyma?
Co do mokrej podłogi to może nie masz gumowych dywaników na zimę/jesień i cały czas z mokrymi butami po welurowej wycieraczce chodzisz. Ona nasiąka, a później ta woda się utrzymuje.

Sprawdź dokładnie, czy to aby na pewno jest woda.
Może cieknie nagrzewnica - no, ale wtedy ubywałoby płynu.

Cytat:

---

Napisał mattom

Nowe śruby i smarowanie czymś gwintów mam ten problem w 166,
auto u mnie nie widziało pneumata, dokręcane ręką i za każdym razem jest problem z odkręceniem. Założyłem nowe śruby, przesmarowałem gwinty miedzianym i jest okej

---

Tylko pamiętaj, że smar miedziany tylko na stal, bo z gołym aluminium wchodzi w reakcję.

Hmm a śruby i piasta nie SA stalowe ?

Wysłane z mojego Trooper_X55 przy użyciu Tapatalka

Są, ale można też piastę na styku z felgą lekko miedzianym przesmarować jeżeli wchodzą np. zimowe stalówki. Plus chodzi mi o to żeby uważać i niezapaprać miedzianym felgi aluminiowej przy wkładaniu śruby przez nią.

Cytat:

---

Napisał SG0240

Sprawdź dokładnie, czy to aby na pewno jest woda.
Może cieknie nagrzewnica - no, ale wtedy ubywałoby płynu.

---

A czy przy cieknącej nagrzewnicy woda nie zbierałaby się głównie/również po stronie pasażera?

@adryś: sprawdzałeś też inne miejsca czy tylko to od kierowcy?

Cytat:

---

Napisał largo

A czy przy cieknącej nagrzewnicy woda nie zbierałaby się głównie/również po stronie pasażera?

@adryś: sprawdzałeś też inne miejsca czy tylko to od kierowcy?

---

Tego, jaką drogę sobie wybierze płyn z cieknącej nagrzewnicy nie da się do końca przewidzieć, dlatego napisałem, żeby sprawdzić to na wszelki wypadek.
Myślę, że z odróżnieniem płynu od wody nie będzie problemu - no chyba, że ktoś ma układ chłodzenia zalany czystą wodą - to wtedy trzeba patrzyć, czy nie ma ubytków w układzie i uważać, żeby nie zostawiać samochodu na dłużej na mrozie.

Panowie to na pewno jest woda, płynu nie ubywa a problemu nie było dopóki nie było deszczów. Rzeczywiście po myciu mam wode na rantach w koło drzwi czyli to mogą być uszczelki? Sprawdzę pod tym nadkolem czy tam rzeczywiście nie ma jakiejś dziurki.

Cytat:

---

Jak nie możesz odkręcić to wina tego pseudogumiarza, który dopie.dala pneumatem na maxa śruby. A jak po deszczu otwierasz drzwi to masz wodę na uszczelce na uszczelce na progu) drzwi? Czyściłeś podszybie, sprawdzałeś kanały czy są drożne, czy wyciągałeś gąbki przy zawiasach klapy?

---

LukaSS ale to już ten gumiarz miał problem z odkręceniem koła i ja teraz też tylko nie mogę odkręcić tego jednogo. A co masz na myśli mówiąc o czyszczeniu podszybia?

Dodam jeszcze że na 90% szum wydobywa się z koła którego nie mogę odkręcić, czyli to może faktycznie trzymają klocki i przez to zapieka te śruby?

Miałem kiedyś podobną sytuację , w moim przypadku woda znalazła się w samochodzie przez uszczelkę. Sprawdź uszczelkę na przedniej szybie ( w linii z wycieraczkami) , moja była lekko oderwana i woda wdarła się do środka skapując z "języczka" od otwierania przedniej maski przy okazji prawdopodobnie zalewając BODY przez co mam teraz problem .

Zdejmij boczek drzwi (pół godziny roboty, tylko nagrzej grzwi i boczek by w zimnie plastik nie popękał), jak będziesz miał porwaną lub odlepioną piankę (tę białą) to sklejaj ją porządnie na silikon. Cała pianka ma być przyklejona tam gdzie są ślady. Ja mam też wodę na progu bo kleiłem taśmą MCGyvera i pomimo, że jest znakomita gdzieś przepuszcza (w drugivh drzwiach mam silikon i jest OK). A podszybie zdejmij i sprawdz czy nie mam pozatykanych kanałów. Jak są przytkane to woda ne ścieka i stoi przez co może się przelewać czy ściekać po przewodach itd. Przy okazji wyczyścisz podszybie i sprawdzisz czy w wiatraku nie masz syfu. Nie ma dużo roboty z tym wszystkim a masz pewność :)

Ja tam nie mam tej pianki i nic nie leci, właśnie jak zdjąłem tą pianke, to woda w drzwiach przestała się pojawiać.

Już wiem gdzie i czego szukać, postarm się zajrzeć w każdy kąt który mi doradziliście. Dzięki wielkie koledzy:)