śruba (szpilka) ustalająca tarcze przednią pod BREMBO

heja

Panowie. Pytanie mam do osób ktore zmieniały przednie tarcze w swoich bellach.

Chodiz mi dokladnie o uklad brembo 4 tloczkowy.

Czy kojarzycie moze czy śruba ustalajaca ( mocująca) tarcze hamulcową posiadała z zewnatrz odlaną taka jakby podkładkę za pomoca której mocowała ona tarcze do piasty, czy była to poprostu szpilka. Działająca na zasadzie ustalania tarczy na piascie ( po jej zamocowaniu tarcza sie ruszała na piascie)

W 2,4 jtd mialem oryginalne te sruby z odlana owa podkladką (kołnieżem) - podczas demontazu starych tarcz jedna nieco ucierpiala (ale zyje:sarcastic:) wiec na zapas kupiłem uzywke od 3.0V6 i tam juz tego kolnieza nie było.
Troche to zagmatwane- wiem wiem , ale jezeli ktokolwiek samodzielnie wymienial tarcze na przedzie w swojej V powinien wiedziec o co mi chodzi :beer: :dzieki za info:

Z tego co wiem to ten kołniez jest zbedny gdyz moment i siły z tarczy przenosi 5 śrub mocujących koło a owa szpilka służy tylko do tego aby łatwiej było zamontowac koło przednie.

Jak nie ma to zakładamy bez - nic się złego nie stanie.

Cytat:

---

Napisał Masa625

a owa szpilka służy tylko do tego aby łatwiej było zamontowac koło przednie.

---

dokladnie, a jezeli juz jest to powinna byc taka ktora trzyma tarcze do piasty, a nie tylko ustala ja w pozycji.

W EPER piszą że powinny być z tym kolniezem. Jednak jest data zmiany części z chyba 1998 więc h wie. Z drugiej strony ta szpilka która kupiłem i która nie ma tego kolnieza nie wygląda na szlifowana czy coś. Niby po co ktoś miał by ten kolniez szlifowac jedyne co w nich noże paść to łeb może się omknąć bo są miękkie dość. Hmmm

:beer:

Masa moze byc od innego auta z grupy fiata, jak mialem barchette to dokupilem od jakies alfy i inaczej wygladaly, ale swoja funkcje spelnialy.

dareme szpilka jest ze 166 bo przy mnie ja zdejmował. No ale mniejsza o to. Skoro piszecie , że bez kolnieża tez spelni swoja funkcje to ją założe.

ok, ale skad wiesz ze ktos do 166 innej ni zalozyl wczesniej :) tak jak w mojej ex barchettcie

O ile pamiętam to miałem ten kołnież u mnie na szpilkach. Ale tak jak piszą chłopaki raczej nie jest konieczny, śruby dają radę utrzymać wszystko w kupie:) W 145 nie miałem wogóle szpilek i nic się nie działo:)

Dareme zgadza się. Pewności brak :( tymczasowo założyłem ta stara bo na tej bez kolnieza meczylem się żeby tarczę zamontować bo mi wypadala z tej szpilki. Teraz jak mam już zacisk założony może je podmienie..bo teraz mi z piasty nie spadnie bo zacisk ja blokuje. niby taki duperel ale spokoju mi nie daje. Mam już chyba coś z głową na punkcie tej mojej laluni. Dzięki panowie za porady :(.

:beer:

Cytat:

---

Napisał Masa625

Mam już chyba coś z głową na punkcie tej mojej laluni

---

Wszyscy mamy:D

masa tak to wygląda u mnie, mam nadzieję że coś zobaczysz na tym zdjęciu
Załącznik 122973Załącznik 122974

Dzięki rafal za zdjęcie. Też masz z tymi podkladkami, także takie powinny być widocznie , a ta która kupiłem jest jakąś lipna:mad:

:beer:

ta śrubko - szpilka jest tak potrzebna jak dodatkowa dziura w du.ie , problem może wystąpić w tedy gdy montujesz koło i obróci ci się tarcza względem piasty i nie można trafić śrubą w gwint . ale problem rozwiązuje się sam za pomocą " korozji" ,która zlepia piastę z tarczą .

Masa poprostu kupiłeś śrubkę z ukręconą podkładką i nie trzyma tarczy. Nie jest to nic strasznego, bo może i tej śruby nie być w ogóle ale w praktyce jest to bardzo wygodne przy jakiejkolwiek pracy przy heblach gdy ta śruba jest. Nie wiem czy dostaniesz nową ale napewno nie w ASO. Spróbuj poprostu w motoryzacyjnym