Alfa 156 2.4JTD Problem z wibracjami i elektryką:(

Witam Jestem nowym użytkownikiem Wiec Proszę o wyrozumiałość:) Jestem posiadaczem alfy 156 2.4jtd 2001r i mój problem polega na tym że samochód w zakresie obrotów 1300-2000 ma dziwne drgania na biegu jałowym pracuje idealnie nie drży, silnik nie skacze ale po dodaniu gazu czuć wibracje i to tylko w tym zakresie obrotów czy na luzie czy podczas jazdy jest to samo.. od 2000obr auto normalnie przyśpiesza, czuć moc, nie faluje na obrotach.. Ktoś wie co to może być?? Jest też mały problem z tylnym prawym światłem które ciągle delikatnie sie świeci w dzień jest to wgl nie zauważalne nocą też bardzo słabo ale rozładowywuje to akumulator i po kilku dniach jest problem:/ gdzie szukać usterki?? proszę o pomoc. Pozdrawiam:)

Co do wibracji na luzie i postoju to wina może leżeć po stronie:
- koła dwumasowego,
- wtryskiwaczy,
- wybitych poduszek silnika/skrzyni,
- dwumasowego koła pasowego napędu urządzeń pomocniczych.
Szukaj, ale tanio nie będzie.

to mnie kolego pocieszyles.. :( ale dziwne jest to że auto normalnie działa, wysprzęgla jak należy nie czuć zużycia sprzęgła ani nic.. sprzęgło wymieniał poprzedni właściciel ale dwumasy nie ruszał mam nadzieje że to nie to.. a można jakoś dokładniej sprawdzić dwumase??

W sprawie żażącej się postojówki tylnej był wątek.Z tego co pamiętam i czemu sam sie dziwiłem problem tkwił w jakimś układzie elektronicznym w zegarach.Przeglądnij dokładnie wątki to znajdziesz.Miałem to samo i nie mogłem sobie poradzić.Dodatkowo nie świecił mi postój lewy przód a żażył się prawy tył.W akcie desperacji połączyłem oba tyły odłączając fabryczne zasilanie żażącego się pr tył.Pozdrawiam

Powiem ci tak miałem tak jak ty. Wjeżdżam w rondo wyjeżdżam 3 bieg i deska i nagle buda wibruje ale jak już na obrotomierzu pokazało się 2000 obr drganie ustawało. Okazało się ze przegub od skrzyni do wymiany. Po wymienię zero drgań. A z tym światłem to zobacz czy nie masz nadpalonych blaszek lub wygiętych w tylnej lampie. Ja miałem tak że kierunkowskaz mi słabo migał. Podgiąłem blaszki w lampie i problem zniknał.

a ja PPodziele się tym co ja zrobilem :) mialem tak samo. Drgało auto w tym przedziale obrotów. Mało tego przy wolnym przyspieszaniu auto do 1800 obr. dziwnie rwało. nie pokazywał tem. Silnika. Wiec wziałem sciagnalem Plastikową osłone silnika przeczyscilem kable (styki) swiec żarowych. Wyciściłem EGR przepustnice. Postanowilem zacząć od szukania najprostszego rozwiazania i co ?? pomogło Temp. Pokazuje nie drży nie Rwie. a Czemu od tego zacząłem >>??? bo w moim przypadku nowe sprzęgło dwu-masa zregenerowana. Nowe koło pasowe i rolki itd. :) przestało auto Ciągnie jak szalone:)

Tez wlasnie mam to dziwne rwanie tzn jak wcisne pedał gazu to strasznie szybko reaguje i na delikatny nacisk skacze dosc wysoko na obroty.. No ja u siebie miałem zmienioną tarcze sprzęgła bez dwumasy poprzez poprzedniego własciciela(stare dostalem z autem) wiec tez mysle ze to nie to.. posprawdzam wszystko jak napisałes kolego i zobaczymy.. ma ktoś jeszcze jakieś pomysły co to może być?

Wyczysciłem ten zawór EGR okazało sie że sie wgl nie otwierał bo elektrozawór był zapieczony samochód juz tak dziwnie nie rwie, co dziwne tylne światło też już sie nie świeci:) ale wibracje podczas przyspieszania nadal są... na 1,2,3biegu podniosłem auto i zauważyłem, ze guma od przegubu wewnętrznego jest poszarpana czyli do wymiany przegub.. można zmienić sam przegub??? bo gdzieś słyszałem że trza wymienić całą półoś

Witam!Najlepiej całość choć głównym winowajcą jest zazwyczaj kielich(zabierak)przy skrzyni wewnątrz którego chodzi krzyżak.

Ja wymieniłem sam przegub bez półośki i drganie ustąpiło.

Cytat:

---

Napisał raffan

Powiem ci tak miałem tak jak ty. Wjeżdżam w rondo wyjeżdżam 3 bieg i deska i nagle buda wibruje ale jak już na obrotomierzu pokazało się 2000 obr drganie ustawało. Okazało się ze przegub od skrzyni do wymiany. Po wymienię zero drgań. A z tym światłem to zobacz czy nie masz nadpalonych blaszek lub wygiętych w tylnej lampie. Ja miałem tak że kierunkowskaz mi słabo migał. Podgiąłem blaszki w lampie i problem zniknał.

---

mam identycznie jak opisałeś i teraz wiem co na 100 % dolega mojej alfie, gdy ją kupiłem miałem rozwalony mieszek od skrzyni,myślałem ze jego wymiana załatwi sprawę,jednak się myliłem

Już gdzieś opisywałem swoje doświadczenia z drganiami budy podczas jazdy i przez co przechodziłem :)
1.. mechanik stwierdził - dwumas
2.. drugi mechanik stwierdził - krzyżak, przegub półoś..
Szarpnąłem się finansowo wymieniając przednie zawieszenie i półosie z kielichami (teraz na pewno Alfy szybko nie sprzedam :D )
Wibracje... nie ustały mimo że np, kielichy miały widoczne ślady zużycia i były na bank do wymiany.
Oprócz drgań Alfa cierpiała na 'strzały z karabinu maszynowego' przy przyśpieszaniu podczas skrętu w lewo czy wyprzedzaniu (mechanik twierdził - przegub półosi)
Co się ostatecznie okazało przyczyną drgań i strzałów ? Poduszki silnika. Okazały się być z pierwszego montażu (r 2004) a stwierdziłem tę przypadłośc z kolegą - nie mechanikiem, zaciągając ręczny i ruszając do przodu. Silnik podnosił się ok 3-4 cm i koło paska ocierało o karoserię (ze strony rozrządu) podczas skrętu w lewo.
Po wymianie poduszek cisza, zero drgań.
Wniosek ogólny - nie wierzcie mechanikom :D i zaczynajcie od 'najtańszych opcji' wymiany chyba że macie 100% pewności co jest zrypane.

Ja sie obawiam, że mam do wymiany i przegub i jakaś poduszke bo podczas jazdy jak odejmuje i dodaje gaz czuć też jakiś luz czasem stukniecie.. i wszystko zaczęło wychodzić na raz :/ ehh ale nie załamuje sie ponieważ jazda tym samochodem jest czymś wspaniałym:) jutro znowu biore sie za działanie i pierwsze co to napewno wymieniam przegub i oblookam poduszki jak wyglądają:) przegub najlepiej zdemontować żeby wiedzieć na 100% jaki kupić czy 2.4 ma tylko jeden typ??

Myślę że najlepiej kupować części na podstawie numeru VIN... ja nigdy nie miałem problemu zamawiając części w ten sposób. W Alfach jest dużo różnić w tym temacie. Jedynym pocieszeniem dla Ciebie jest to, że masz o wiele tańsze części niż w tych po FL. ;)
Jeszcze coć.. gdybyś wymieniał poduszki to raczej wymień wszystkie :D Przetestowałem na sobie, że nie warto jednej...i zamawiałem trzy razy :D

Cytat:

---

Napisał PrzemoKNZ

Ja sie obawiam, że mam do wymiany i przegub i jakaś poduszke bo podczas jazdy jak odejmuje i dodaje gaz czuć też jakiś luz czasem stukniecie.. i wszystko zaczęło wychodzić na raz :/ ehh ale nie załamuje sie ponieważ jazda tym samochodem jest czymś wspaniałym:) jutro znowu biore sie za działanie i pierwsze co to napewno wymieniam przegub i oblookam poduszki jak wyglądają:) przegub najlepiej zdemontować żeby wiedzieć na 100% jaki kupić czy 2.4 ma tylko jeden typ??

---

Sprawdź drążek reakcyjny. To takie cięgno znajdujące się po prawej stronie łączy silnik z buda. Gdy moj był w opłakanym już stanie silnik tez mi się ruszał o kilka cm.

Szukałem już w kilku sklepach i nie moge dostać samych przegubów tylko chcą mi półośki całe sprzedawac.. a tak z ciekawości to jakie koledzy te przeguby montowaliście?? krzyżakowe 34zębowe? to może zamówie bo mam oba wywalone i to konkretnie wiem, że prawy jest napewno krzyżakowy lewy chyba też bo oba są szersze niż te homokinetyczne

Jeżeli twoj silnik ma 136 koni jak mój to ja kupiłem taki http://allegro.pl/przegub-wewnetrzny...928474904.html.