Printable View
Witam wymieniałem amortyzatory i podczas zakładania widełek amora do wahacza wysunęła mi się półoś z przegubu wsunąłem poskręcałem i teraz przy skręcie przy dodawaniu gazu słyszę strzelanie tak jakby z przegubu jest możliwe że przegub się rozleciał czy może dostało się coś (piasek) bo osłona nie jest w
najlepszej kondycji.
Mam właśnie takie strzelanie u siebie. Jak zaglądałem na podnośniku - osłona na przegubue rozwalona. Zgaduję ze Tobie też się rozleciała i przegub do wymiany.
Przy okazji jakbyś chciał przegub to mamy w ofercie w granicach 100 zł .
też mi się wydaja że przegub teraz tylko pytanie czy zewnętrzny czy wewnętrzny żeby dwa razy kasy nie wydawać nie za bardzo wiem jak sprawdzic
Jak strzela przy skręcaniu i jednoczesnym dodaniu gazu to obstawiałbym zewnętrzny przegub. Natomiast dziwi mnie fakt iż sam z siebie się wysunął. Przecież z jednej strony masz nakrętke (piasta), a z drugiej taka podkładka ala seger, ale bez otworów na kleszcze. Więc, albo jej nie masz, albo ktoś tam nieudolnie grzebał.
Jak "strzela" przy skręcaniu kół, to zewnętrzny do wymiany
Dzięki umówiłem się z mechanikiem i mi sprawdzi ale znając moje szczęście z kończy się na wymianie zewnętrznego i wewnętrznego
Wewnętrzne jak masz oryginalne to dużo zniosą. Oczywiście jak osłony i sam tam jeszcze są. Zdecydowanie dłużej żyją stare oryginały niż nowe chińczyki, czy tym podobne podróby. Stwierdziłem to organoleptycznie.
To powiedz jeszcze co tam rozkręcałeś, że przegub sam się wysunął;)
majster, jest możliwe zeskoczenie przegubu zew. z półosi, pomimo założonego tego zabezpieczenia - u mnie się tak stało, jak wymieniałem osłony. Zawsze w moim aucie wszystko dzieje się nie tak jak powinno :P
w zasadzie to niepotrzebnie odkręciłem sworzeń od dolnego wahacza , jak próbowałem włożyć widełki w wahacz to mi się wysunęła jak pociągnąłem do dołu
To nie jest możliwe jak masz prawidłowo włożone przeguby i zabezpieczenie siedzi w swym rowku oraz nie jest rozciągnięte/ściśnięte w celu polepszenia sobie założenia nowego przegubu. Co ja się nasiłowałem, aby pozbijać przeguby zewnętrzne w 156.... a założenie z tym segerem to jeszcze większy hardcor. Wymieniałem w zeszłym roku wszystkie przeguby (4 sztuki) i troche się z tym "ożeniłem":eek: słów na k już nawet nie wspominam.Cytat:
Napisał arekgr
Także dziwie się, że tak sobie przegub "zeskoczył" z półośki.
zeskoczył nie zeskoczył ale 2,3 centy się wysuną musiałem dopchać i przekręcić żeby zaskoczył