Chwilowy brak reakcji na pedał gazu - JTD 8V

Witajcie. Otóż od kilku dni mam problem z moja Alfa. Mianowicie problem zaczal sie od tego,ze przy probie przyspieszenia silnik nie reaguje na wciskany pedal gazu. Nie wkreca sie na obroty, gdy jade czasami jak chce przyspieszyc a wpadnie w ten zamul drga cala buda, trzesie sie. Innym razem np nie jestem w stanie ruszyć z miejsca gdy chcialem wjechać na rondo zamulil sie i klops. Odmuli sie gdy wciskam pedal sprzegla i staram sie go gazowac to po ktoryms razie albo wejdzie na obroty powoli jakby to nazwac schodkowo lub zacznie normalnie reagowac na pedal gazu.
Robilem ze znajomym proby kontroli parametrow silnika w FES. Cisnienie paliwa, przeplywka, pozycja pedalu przyspieszenia nawet gdy zalapie zamul jest OK.
EGR mam wyczyszczony i zaslepiony.
Filtr paliwa wymienilem 2 dni temu - nic nie pomoglo...
Dziwna sprawa bo nie ma żadnych oznak lub tropu gdzie moze byc problem. Teraz tez odczuwam dziwne zagrania w czasie jazdy gdy jade ze stala predkoscia czuje jakby sam silnik momentami przez 1-2 sekundy sam odejmowal gazu, sa to lekkie przyszarpniecia w czasie jazdy.
Od dolu tez slabo reaguje na pedal gazu ale jak wcisne go do oporu to zrywa sie jak dzikus.
Gdy raz stalem na postoju i nie chcial sie silnik wkrecic w obroty to kopcil na jasno i to dosc intensywnie. Czasami podczas zamulu kopci na czarno. Tak samo jak wszystko jest ok, gdy go przegonie na starcie raz zakopci jak smok, a innym razm czysciutko jest za mna...
Co robic, bo jest to moj pierwszy problem z tym Alfa, a musze miec sprawny samochod ze wzgledu na dojazdy do szkoly...

Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka

Fucel, podłącz kompa i zrób logi z dłuższego przejazdu. To będzie najlepsze wyjście, bo inaczej będziemy gdybać.
Dla testu, odłącz przepływomierz i zobacz jak się zachowuje bez niego. Wyskoczy ci błąd ale tym się nie przejmuj.
Który to rok samochodu ?

Ok. Postaram sie to wykonac aczkolwiek jak pisalem, sprawdzalismy parametry na bieżąco nie robiac logów podczas jazdy i bylo wszytko w normie.
co do przeplywki to będzie dluzsza sprawa, bo zeby sie tam dostac musze wyjac aku i zdemontowac podstawe. Dopiero widze wtyczke od przeplywki. Rocznik 29.10.2002

Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka

No, niestety jest trochę zabawy przy wyłączaniu ale zdiagnozować jakoś trzeba...
Logi zrób z dłuższego przejazdu i parę razy próbuj wywołać ten problem.

Sprawdz w katalogu z programem logi z polaczen bo tam sie one zapisuja. W czasie jezdzenia mialem powlaczane parametry, powinny one sie automatycznie zapisywac.

Lesiu.Z ... tylko pełna wersja tak robi.

Wymiziane S3 mini!

Cytat:

---

Napisał jaboleq

Lesiu.Z ... tylko pełna wersja tak robi.

Wymiziane S3 mini!

---

A mam pełną wersję! :) Proszę logi z połączenia FES w załączniku niżej

Załącznik 125127

Nie, logi w formacie csv. Jak zaznaczysz co chcesz logować, to wchodzisz w F5, a potem wciskasz F10 i zapisują się w formacie pliku csv.

Cytat:

---

Napisał @sdero

Nie, logi w formacie csv. Jak zaznaczysz co chcesz logować, to wchodzisz w F5, a potem wciskasz F10 i zapisują się w formacie pliku csv.

---

Proszę! :)

Załącznik 125135

Kierownice późno reagują. Sprawdź overboost i sprawdź jego przewody podciśnieniowe aż do akumulatora podciśnienia. Później zobacz jak reaguje drążek przy gruszce.

W weekend sprawdze z kumplem przeplywke, turbo, overboost i przewody. Tak czy siak mam umowiona wizyte we wtorek u specjalisty w rozwiazywaniu takiego typu zagadek...
Gdyby faktycznie wina leżała cos od turbo to chyba poszedł bym do kościoła... :)

Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka

Niestety Alfa nie doczekała się planowanego sprawdzenia podzespołów, wracając do domu stałem w korku, po czym chcąc ruszyć nastąpił brak reakcji na dodawanie gazu. Motor zgasł no i już nie odpalił... Pierwsze próby skutkowały kręceniem rozrusznika i telepaniem budy jakbym był na jakimś mega wibratorze...
Następnie kręcił jakby dławiąc się przy czym nie odpalił w ogóle.

Przyjechał tata z kompem i kablem, oto wynik błędów i jednego próbnego loga przy rozruchu:

Załącznik 125231

http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=125230&stc=1

Genralnie to możesz mieć jeszcze problem z potencjometrem pedału przyspieszenia lub brakiem kontaktu elektrycznego na konektorze tego potencjometru.

ECU jeśli odbierze sygnał o wciśniętym hamulcu, to odcina paliwo. Od jakiegoś czasu szukam w ECU możliwości wyłączenia ter reakcji ;)
Niski sygnał oznaczałby zwarty wyłącznik pedału hamulca.
Niektóre źródła podają tak jak pisze powyżej Maciek otwarty/zamknięty obwód potencjometru pedału gazu.

Calkiem mogloby to miec sens, poniewaz byly momenty kiedy Alfa wpadla w zamul, nie dodawal gazu to pedal hamulca byl twardy na wlaczonym silniku...

Wysłane z mojego GT-N7100 przy użyciu Tapatalka

Zwarty przelacznik stop by ci sie palil :)

Cytat:

---

Napisał @sdero

ECU jeśli odbierze sygnał o wciśniętym hamulcu, to odcina paliwo. Od jakiegoś czasu szukam w ECU możliwości wyłączenia ter reakcji ;)
Niski sygnał oznaczałby zwarty wyłącznik pedału hamulca.
Niektóre źródła podają tak jak pisze powyżej Maciek otwarty/zamknięty obwód potencjometru pedału gazu.

---

A wyłącznik stopu jest chyba 2 obwodowy, pierwszy do świateł a drugi do ECU.


Wymiziane S3 mini!

odpowiem częściowo na posty wyżej.

Ten błąd który fucel wstawił, zauważcie, ze on jest zapisany, nie jest aktywny.
Poza zty stojąc na postoju na wciśniętym hamulcu można bez problemu operować dowolnie pedałem gazu, nawet gdyby to nie pozwalało na wkręcanie się silnika to na pewno nie blokowało by możliwości uruchomienia silnika.

Działanie pedału przyspieszenia było sprawdzane w momencie jak silnik nie wkręcał się na obroty, wszystko OK. FES pokazywał płynne wciskanie gazu procentowo w zakresie 0-100% a obroty silnika nie rosły.

Sprawdzil bym.otwarcie przepustnicy tam bym.szukal jesli czujnik pozycji pedalu dziala prawidlowo

Cytat:

---

Napisał chester1

Sprawdzil bym.otwarcie przepustnicy tam bym.szukal jesli czujnik pozycji pedalu dziala prawidlowo

---

w dizlu? :D

Sorki zapomnialem.ta jest odpowiedzialna jedynie za gaszenie silnika;)

Cytat:

---

Napisał Lesiu.Z

odpowiem częściowo na posty wyżej.

Ten błąd który fucel wstawił, zauważcie, ze on jest zapisany, nie jest aktywny.
Poza zty stojąc na postoju na wciśniętym hamulcu można bez problemu operować dowolnie pedałem gazu, nawet gdyby to nie pozwalało na wkręcanie się silnika to na pewno nie blokowało by możliwości uruchomienia silnika.

Działanie pedału przyspieszenia było sprawdzane w momencie jak silnik nie wkręcał się na obroty, wszystko OK. FES pokazywał płynne wciskanie gazu procentowo w zakresie 0-100% a obroty silnika nie rosły.

---

Na postoju tak. Spróbuj jechać i wykonać stary numer czyli hamulec i gaz jednocześnie. Samochód zwolni mimo, że w logach będziesz miał pedał gazu idący w górę. Nie jest aktywny, bo jest sporadyczny.
Faktem jest, że na postoju powinien odpalić.
Co do klapy gaszącej, to ostatnio u mojego kolegi w Oplu Vectra 1.9 CDTI, a więc silniku takim jak my mamy, właśnie ona się nie otwierała, a początkowo sporadycznie się zamykała. Potrafiła się też ustawić w pozycji lekko otwartej i samochód miał muła. Samochód gasł mu losowo aż wreszcie zgasł i już nie odpalił.
Tyle, że wtedy wyskakiwał mu błąd informujący o elektrycznym problemie z nastawnikiem klapy.

tak, na postoju musial by odaplic pomimo wcisnietego hamulca. Klape gaszacą zamykalem i otwieralem recznie wczasie pracy silnika, jeszcze jak chodzil ale nie wkrecal sie na obroty. byla max otwarta i dosyc twardo pracowala do zamkniecia, auto gasnie po zamknieciu klapy recznie. to raczej nie to.

I jak rozwiazales problem?

tak, auto naprawione :D
Co było? Tego nawet najstarsi górale nie wiedzą :P

Cytat:

---

Napisał Lesiu.Z

tak, auto naprawione :D
Co było? Tego nawet najstarsi górale nie wiedzą :P

---

Hehe tzn?;)

Witajcie, znalazłem ten temat i postanowiłem go odkopać. Mam dokładnie takie same objawy jak kolega który założył ten temat. Chciałbym się dowiedzieć czy problem został przez kogoś rozwiązany czy nadal pozostaje on tajemnicą włoskich konstruktorów? ;-)

Witaj,
W moim przypadku (jako założyciela tego tematu) kwestia co było przyczyną tego stanu nikt nie wie oprócz lokalnego speca-mechanika, który to znalazł i naprawił. Niestety nie chciał ujawnić powodu -tłumacząc tajemnicą zawodową... :) Zapewne była to pierdoła, która kosztowała mnie 300zl.

Wysłane z mojego GT-P5200 przy użyciu Tapatalka

Dzięki za odpowiedź. Szkoda, że Grudziądz jest tak daleko, bo obecna dyspozycyjność mojej belli pozostawia wiele do życzenia :-(

Odgrzebuję.
Wiem Fucel, że nie udało Ci się uzyskać informacji od mechanika, ale może ktoś z forumowiczów na podstawie tych objawów jest w stanie ocenić co to za pierdoła mogła być? Szukam w internecie od kilku dni informacji na temat właśnie takich objawów. Mam Alfe 147 1.9 jtd 2002r, 115KM. Jak przeczytałem ten temat to jakbym sam go napisał. Samochód na trasie ma problemy z mocą. W sensie nie reaguje na gaz i muszę redukować. Po chwili dostaje kopa i jakoś jedzie. Występuje to nieregularnie, ale raczej na ciepłym silniku. Identycznie mi zgasł jak koledze na światłach i nie mogłem odpalić bo się cały trząsł jak wibrator (dobre określenie kolega znalazł). Na drugi dzień odpalił od ręki, a więc coś w tym musi być, że na zimnym odpali zawsze, a na ciepłym ma problemy. Teraz mam tak czasami, że podjadę do sklepu parę kilometrów i po wyjściu z zakupami nie mogę odpalić bo cały się trzęsie. Odczekam trochę, odpalę zapłon kilka razy i silnik odpala, ale w trasie znowu sporadyczne problemy z dodawaniem gazu.

Jakieś pomysły? Nie chcę jeździć od mechanika do mechanika wymieniając po kolei jakieś części. Już jednego odwiedziłem, coś tam porobił, poczyścił i auto może ze dwa dni dobrze chodziło.

[MENTION=67403]pch3lka[/MENTION]
A może to wtryski? są takie preparaty na stacjach do czyszczenia co dolewa się do baku. Może warto spróbować bo koszt to chyba koło 50 zł a z doświadczenia z innego samochodu wiem, że może to pomóc na podobny problem czyli braku mocy, dławienia się silnika. Podobny przypadek miałem w Renault 1,9 dci. Wtryski tym przeczyszczone jeżdżą do dziś. ;) Choć może ktoś bardziej doświadczony niech się wypowie.

stawiam,że gdzieś spadł lub się przetarł wężyk podciśnienia.

Gdyby spadł wężyk podciśnienia to powyżej 3000 obrotów wywalało by MCSF
Ja obstawiam przepływke najlepiej wykonać logi jej pracy w trasie. Miałem bardzo dziwne odczyty niemalże kosmiczne a błędu brak po wymianie jak ręką odjął.

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

EGR zaślepiony?

EGR nie jest zaślepiony, ale był czyszczony przed wakacjami. Autor tematu mając te objawy informował, że ma zaślepiony egr, więc wstępnie to pomijam:) A co z tym błędem Niezgodność pozycji hamulca/pedału przysp., o, którym pisał Fucel?
Ja niestety nie mogę sobie poradzić z podłączeniem do kompa. Kupiłem jakiś shit na allegro eml 327, ale mimo instalowania różnych sterowników nie udało mi się dobrze tego podłączyć, tak więc nie mam jak logów zrobić.

Jak chiński elm to trzeba chyba rezystor wylutować

Wysłane z mojego SM-G903F przy użyciu Tapatalka

To nie pomijaj tylko zaślep :) Często na problemy z przyspieszaniem, skakniem skutkuje zaślepka w EGR.