Printable View
Szykuje mi się wymiana tarcz a przy okazji klocków przód, tył i zastanawiam się czy taki zestaw jak na tych aukcjach allegro jest cokolwiek warty?
http://allegro.pl/tarcze-klocki-ar-1...039946819.html
http://allegro.pl/tarcze-klocki-tyl-...013349843.html
Szukam czegoś za nieduże pieniądze.
Masz na pewno lite tarcze z przodu ? a nie wentylowane ?
Jeżeli chodzi o tanie - mam te http://archiwum.allegro.pl/oferta/ta...672983269.html
śmigają już prawie 8tyś, nie ma z nimi żadnego problemu, hamują jak wściekłe a cena nie wygórwana.
Serio chcesz oszczędzać na swoim bezpieczeństwie?
Nie lepiej kupić pekajace mikody
Wysłane z mojego Trooper_X55 przy użyciu Tapatalka
Przejechały 60 tyś i nic nie pękło, zużyła się naturalnie w eksploatacji :)Cytat:
Napisał mattom
Zapytaj lizanego jak jego mikody nawiercane wygadaly i nie tylko jego.
Wysłane z mojego Trooper_X55 przy użyciu Tapatalka
tanie tarcze i klocki = się "brak hamowania" i żadne bezpieczeństwo, ale jak uważasz...
Ze tak spytam jezdziles na takim zestawie czy może po prostu sobie tak piszesz
Wysłane z mojego Trooper_X55 przy użyciu Tapatalka
Dość się naczytałem. Testowałem też gorsze jakościowo tarcze i klocki w poprzednich autach. Mam swoich wyrobionych faworytów i przy nich zostaję.
No i zostań. Auto było na teście hamulców i normalny wynik wyszedł na rolkach. Hamuje porównywalnie z zestawem ATE który mam w drugiej alfie
Wysłane z mojego Trooper_X55 przy użyciu Tapatalka
Mam Rotingery + steinhofy w 156 i w porównaniu do poprzednich brembo + ferrodo muszę powiedzieć, że zdecydowanie lepiej hamują. Oba zestawy wentylowane zamontowane w 156 1.9jtd.
Mikody miałem w poprzedniej 156 i po 2 latach widać było zaczynające się pęknięcia w miejscach gdzie były nawiercane, kiedyś wklejałem nawet foto. Nie wiem czym to było spowodowane. Nie były przegrzane jak równiez nie biły przy hamowaniu.
Ilu ludzi - tyle opinii :) Jeden powie że Bosch piszczy, drugi sobie chwali, ktoś narzeka na TRW, drugi nie widzi lepszych, nie ma reguły :)
Ja mam na przodzie Brembo+Ferrodo, na tyle Rotinger+Steinhof i obydwa zestawy mogę śmiało polecić. Przy czym ten drugi jest sporo tańszy.
Widzisz kolego - tutaj niestety panuje zasada, że co tanie to do dupy. Więc nie ma co nic taniego polecać.Cytat:
Napisał Tomekkk
Majster jak u Ciebie z pyleniem ?Cytat:
Napisał majster
Nie jeździłem na tym zestawie na alusach, a ciężko mi powiedzieć jak pylą przy stalówkach. A nie wiem czy chce mi się felgi letnie czyścić skoro mają pylić tak jak ATE>
Znowu nikt nie mówi, że tanie takie beznadziejne - bez kłopotu można złożyć zestaw za trochę ponad 200zł - będzie na pewno jakoś hamował. Ale osobiście jakoś pewniej czuję się z "lepszymi" gratami :) Może w ten sposób ma właśnie działać marketing? Może - ale na mnie działa :)
mattom, ATE Ci pyliło mocno?
masakrycznie, klocki strasznie szybko zjadało a na felgach momentalnie robił się gruby nalot, czyszczenie felg 2 razy w tygodniu było normą.
Nikt nie powiedział, że zestaw który zaproponowałeś będzie zły Mattom. Raczej chodziło mi o zestaw, który zaproponował kolega w pierwszym poście, przecież to jakiś totalny "noł nejm"
Jeśli chcesz naprawdę dobre hamulce to polecam tarcze SpeedMax (japońskie tarcze nawiercane i nacinane) do tego dobre miękkie klocki - ja mam Ferodo. Cały zestaw w InterCarsie za około 450 zł u mnie hamuje jak złoto już od prawie 50 tys. km. Nie ma co oszczędzać na hamowaniu. Po pierwsze bezpieczeństwo, a po drugie pokrzywione tarcze rozwalą cały zawias - nie wspominając o komforcie jazdy. Pozdrawiam.
Założyłem na przód tarcze wentylowane, nienawiercane Mikoda i klocki Mikoda, puki co 20 tyś zrobione i nic się nie dzieje. Mam wrażenie że gorzej hamują z dużych prędkości, jakby bardziej się grzeją. Trochę popiskują czasami ale to wszystko.
Wziąłem bo były tanie, zestaw na przód - 260zł. Nie ukrywam, że byłem bardziej zadowolony z ATE ale na tych spokojnie da się jeździć.
Ja znowu z przodu mam tarcze i klocki Boscha-piszczą jak gorąco i okropnie pylą, a na białych felgach to masakra, trzeba by było je codziennie myć.
Na tył kupiłem natomiast tarcze i klocki z harta ze względów oszczędnościowych gdyż musiałem wymienić dwa komplety naraz i powiem wam że taki zestaw starcza i siły hamowania mi nie brakuje, gdyby tylko nie to pylenie z przodu...
A mógłby mi ktoś powiedzieć, jak ocenić stan tarcz z tyłu? Bo z przodu na bank mam do wymiany tarcze, bo trzęsie podczas hamowania zwiększysz prędkości. Natomiast z tyłu po przejechaniu parunastu kilometrów zaczyna piszczeć w lewym kole i jak wcisnę lekko na hamulec, bądź zaciągnę delikatnie ręczny to przestaje. Domyślam się, że klocki do wymiany, ale czy tarcze też? Może nie trzeba tarcz z tyłu wymieniać, a same klocki. Jak to sprawdzić?
Jeśli przestaje piszczeć po naciśnięciu hamulca to prawdopodobnie stoi tłok w zacisku. Przyjrzyj się temu
Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka
zmierzyć ich grubość... to na początek
Może też być problem z przewodem hamulcowym. Potrafią blokować płyn.Cytat:
Napisał barsliw
Przejedź palcami po tarczy, jeżeli będzie bardzo nierówno, na brzegu będzie dość duży tzw. "rant", tarcze raczej do wymiany albo do przetoczenia.
Na apostel jest firma co sprrzedaje komplet. Klocków i tarcz lewy prawy tył za 125zl muszę sam kupić juz i wytestowac je. Firma mieści się w krakowie jeżeli ktos jest z krk to nie bd płacić za przesyłkę . Jak hamujesz czujesz wibracje ? Z tylu
Wysłane z mojego HTC Sensation XE with Beats Audio Z715e przy użyciu Tapatalka
Allegro miało być grrr pośpiech i telefon . Przepraszam za bledy
Wysłane z mojego HTC Sensation XE with Beats Audio Z715e przy użyciu Tapatalka
Z przodu, na kierownicy. Wibracje miałem już trochę szybciej, nim jeszcze zaczęło mi piszczeć w tylnym kole. Więc sadze, że przód do wymiany w komplecie.Cytat:
Napisał e5nio
Tył jeszcze sprawdzę przy wymianie kół jak wyglądają tarcze.
zrób foty wrzuć tu i powiemy Ci ;)
Zmierz grubość tarczy, dopuszczalne minimum to 9mm z tylu (nowa ma mieć 10mm). Najprościej zmierzyć suwmiarką używając podkladek aby pominąć rant i od wyniku odjąć grubości podkladek. Mierzy się w najcieńszym miejscu.
Dodam że od strony pasażera są zwykle cieńsze, a przy 8mm nadal się jeszcze nie rozsypują i hamują bardzo mocno.
Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
Przyglądnąłem się tarczom i wygląda, że komplet tarcz jest do wymiany.
Co do piszczenia, to po ściagnięciu koła kręcąc tarczą czuć było znaczny opór pomimo, że hamulce nie trzymały. Po obstukaniu delikatnie kluczem okolic hamulca coś puściło i tarcza zaczęła kręciła się dość swobodnie. Co to mogło trzymać?
Może prowadnice są zasyfione? Rozbierz, wyczyść, przesmaruj, podejrzewam że pomoże.