Trojnik Spryskiwaczy Reflektorów, wyciek - Alfa 156 FL

Mimo nowych dysz i mechanizmów spryskiwaczy ucieka mi płyn ze zbiornika, sączy się w okolica tłoczka. Przed dyszami jest trójnik "Valeo" jednak on jest przelotowy w obie strony, nie widzę w nim żadnego zaworu lub czegoś co by blokowało przepływ w jedną stronę. Czy tak ma być, czy musi być taki jak jest w AR159 z jakimiś sprężynkami w środku. Może mój ktoś rozebrał i wywalił cały środek i dał np z AR147? Wg Epera do AR 156 po FL jest jakiś inny nie przypominający mojego i jest to jako część nr 5 "PRZEWÓD GIĘTKI" czy tego mam szukać, jako całości z przewodem? Będę wdzięczny za wszelkie info

znalazłem coś takiego, czy to jest to czego potrzebuję: link

Generalnie nie może woda swobodnie przez niego uciekać. Mnie też swego czasu uciekała woda ale u mnie w końcu przyczyna była w źle zamontowanym tym trójniku Valeo. Teraz ustawiony jest tak, że dopływ jest do dołu a odpływy u góry i płyn nie ucieka. Sprawdź jeszcze sobie to :)

Cytat:

---

Napisał jaboleq

Teraz ustawiony jest tak, że dopływ jest do dołu a odpływy u góry i płyn nie ucieka. Sprawdź jeszcze sobie to :)

---

mam tak teraz i nic to nie daje, ten trójnik jest pusty w środku bo nic nie blokuje. Zamówiłem ten z linku do aukcji, taki powinien być przynajmniej od początku. Przyjdzie paczka, założę i zdam relację bo na chwilę obecną wygląda to na robotę jakiegoś majstra

Ktoś dał zwykły trójnik bez zaworu stąd problem

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

Nie mógł być z zaworem, bowiem takiego nigdy w 156 ze spryskiwaczami tłoczkowymi nie było. Przy spryskiwaczu z tłoczkiem to on ma trzymać (jak jest zamknięty) płyn. Trójnik z zaworem miał sens jedynie wtedy, kiedy spryskiwacze były oparte na samych dyszach i pompce (tak jest również obecnie w 159) - wówczas płyn bez zaworu zwrotnego wyciekałby grawitacyjne ze zbiornika. Też walczę z tym problemem... Jeżeli założysz trójnik z zaworem to tłoczki mogą się nie cofać, albo będą się cofały z dużym opóźnieniem. Trójnik z wężami, który w eperze jest nazwany "przewód giętki" i kosztuje małe 190 zł, to nic innego jak trójnik przelotowy plus trzy wężyki grubościenne - zamówiłem, sprawdziłem i oddałem...

kurcze....to już nie wiem, zdjąłem zaślepki spryskiwaczy żeby dysza się schowała ewentualnie głębiej, a mimo tego płyn cieknie dalej. Myślałem, że ten trójnik to też swego rodzaju zawór. Ale jak to jest, że nowe tłoczki i ciekną :( jakoś mam na razie wyłączone ale po co jak są i mogą działać


a jak dam taki zaworek, to nie będzie działać w ten sposób że sprężyna ściągając tłoczek w dół wypuści resztki płynu przez dyszę i się po prostu schowa?

tu chyba powinno być coś takiego co pod wpływem jakiegoś tam ciśnienia się otwiera, a później zamyka. Płyn wtedy samowolnie by nie płynął do tłoczka bez pompki i nie wylewałoby go "bokiem" (wokół tłoczka)

może to głupie, ale może taki zaworek z akwarium, pompka nie pompuje sprężyna zamyka. Tam nie ma dużego ciśnienia więc na pewno będzie się otwierać lekko ale nie aż by puszczać wodę ze zbiornika bo jest wyżej niż dysze

No przecież nic się nie stanie jak sprawdzisz, jak będzie dobrze działać, to reszta też kupi :P Tylko napisz, co przyniósł eksperyment :) Ja zmontowałem zestaw w garażu, podłaczyłem do wiaderka z wodą mniej więcej na wysokości tak jak jest zbiornik w alfie i dwie noce sobie tak przeleżało. Zero kropli, nic. A na aucie cieknie. Wydaje mi się, że to może być związane z tym, że coś z wysokością zamontowania spryskiwacza jest nie tak, a przez to tłoczek chowa się płycej niż powinien... tylko że przecież to mocowanie jest ustalone fabrycznie na zderzaku, bo tam żadnej możliwości innego zamocowania (wyżej - niżej) nie ma...

A to sorry. Nie widziałem, że były 2 typy spryskiwaczy w 156.

Wysłane z mojego HTC Desire 500 przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał wkamil

Nie mógł być z zaworem, bowiem takiego nigdy w 156 ze spryskiwaczami tłoczkowymi nie było. Przy spryskiwaczu z tłoczkiem to on ma trzymać (jak jest zamknięty) płyn.

---

Zbiornik jest wyżej niż spryskiwacze i grawitacja robi swoje :) Tłoczek sprysku nie zamyka się dokońca bo zaślepka mu to uniemożliwia, dlatego stosowali trójnik.

Ogólnie cały układ fabrycznie jest walnięty i ja w lecie będę go poprawiać :)

No tak, dlatego "na zewnątrz" nie cieknie a na zderzaku cieknie... W tej sytuacji powinien cieknąć każdemu od nowości - w salonie już. Ciężko mi to sobie wyobrazić mimo wszystko. Mówisz, że zastosowali trójnik, ale który? Eper nic o tym nie wie, bo nadal do zestawu ze spryskiwaczami wstawia "przewód gumowy"...

Dziś założyłem trójnik jak na poniższym zdjęciu, miał przyjść jak z linka (podawałem wcześniej) a dali taki. Spryskiwacze działają tak samo, nic wolniej czy szybciej. Chowają się bez problemu więc nie mają same w sobie żadnego zaworu zwrotnego. Zbiornik zalałem pod korek więc po nocy będę wiedział czy nie ubywa płynu przez dysze. Więc na razie tyle w temacie
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=127887&stc=1

I jak?

zawór się sprawdził, jednak polecam poszukać i kupić tańszy od land rovera bo cena "alfowego" powala na kolana, a wygląda tak samo. Dodatkowo wstawić przekaźnik i wtedy jest już idealnie.

Założony zawór od Land rovera, czyli mam Alfę z angielskim akcentem (3 x tańszym niż włoski odpowiednik). Po nocy pod autem sucho, spryskiwacze działają, czyli operacja się udała. Dziś podłubię przy wymianie przekaźnika i mam nadzieję temat sprysków uznać za zamknięty ;)

(dzięki Luk26)

Przekaźnik zwłoczny założony... i nie można było tego w fabryce w ten sposób rozwiązać?

Kurde dzięki za przypomnienie o przekaźniku :D leży gdzieś i czeka aż go założe.

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał wkamil

Założony zawór od Land rovera

---

Cześć.
Możesz podać namiary na trójnik od Land Rovera - będę miał kilka dni wolnych przed następną przeróbka linii w firmie więc może uda się znaleść trochę wolnego i w końcu ogarnąć i u mnie temat sprysków.

pozdro
krzyzie

Proszę http://landstore.pl/trojnik-przewodu...m-discovery-ii