Jak w temacie, ktoś już u siebie testował takie rozwiązanie? Cenowo tak jak gumowe, ale czy PU koniecznie lepsze?
Printable View
Jak w temacie, ktoś już u siebie testował takie rozwiązanie? Cenowo tak jak gumowe, ale czy PU koniecznie lepsze?
mam na przód założone czerwone polibusze i po 20tkm spokój. myślę,że na tyle równie dobrze będą się sprawować . Nasmaruj tylko dobrze pastą miedzianą. ale jak chcesz mieć mega spokój to wyślij tylne wahacz Regum Skórzewo. Ja od czterech lat na tym jeżdżę i zapomniałem o problemie tylnej zawiechy.(90tkm)
Ja mam tylne wahacze i stabilizator oraz cały przód na pu i jestem mega zadowolony od trzech lat
Wysłane z mojego GT-I9300 za pomocą Tapatalk
A poli masz na wachaczach dolnych z tyłu czy też na bananie i zwrotnicy? Tez chcę wmienić tył na poliuretan bo mi koła kraczy. Na dolny wachacz znalazłem ale nic więcej na tył...;/
http://www.poliuretan.olkusz.pl/
tu znajdziecie tuleje PU
Czyli na tzw. Wachacz banan Niema tulejki pu
wysłano z domowego tripoda
Dodano po 5 minutes:
Mikello a na zetke i zwrotnice też puzno masz?
wysłano z domowego tripoda
nie ja mam tylko w górny przód z PU tył z REGUM
Właśnie jadą do mnie poliuretany na stabilzator. Jak zamontuję to zdam relację
Wysłane z mojego GT-P1000
Uogólniając: Zwykłe gumy są bardziej miękkie, tańsze ale za to mniej trwałe. PU są twardsze, trochę droższe, lubią poskrzypywać ale bardziej trwałe. Krótko mówiąc kolego jak nie lubisz się grzebać przy aucie, bądź nie masz możliwości to załóż sobie PU. A jak cenisz sobie bardziej komfort i lubisz czasami co nieco pogrzebać(bo akurat w 166 wymiana gum stabilizatora nie przysparza żadnych problemów ani z tyłu ani z przodu) to załóż zwykłe :)
w temacie PU, to właściwie chodzi mi tylko o to czy na stabilizatorze nie będzie skrzypienia. To jedyne kryterium, które mnie interesuje. Jeżeli nawet na drążku czasami skrzypią to niestety podziękuję. Wolałbym jednak żeby ktoś mi powiedział jak jest, bo nie chce mi się wymieniać gum na próbę.
no tak jak Ci napisałem, lubią czasami skrzypieć :)