Cykanie pod maską alfa 147

Cześć wszystkim. Główkuje się już nad tym drugi dzien i nie wiem co powiedziec kumplowi. Wstawił mi na garaż alfe 147 1.6 105km i mamy problem. Po odpaleniu słychać cykanie spod maski. Oczywiscie nasluchiwałem problem i obstawiam pompe klimy i tamto elektomagnetyczne sprzegiełko. Tylko teraz pytanie. Czy takie cykanie jest tylko na włączonej klimie czy również na wyłączonej? Zawory? cóż wątpie w to ponieważ silnik czy zimny czy ciepły (90stopni) cykanie jest takie samo. Wraz ze zwiększeniem obrotów cykanie również staje się częstsze, jest to dzwięk powtarzalny i niezmienny, mówi mi że ma to już odkąd kupił, a większą uwage do tego przwiązał przy okazji wymiany oleju. Poradźcie panowie co może być przyczyną takiego cykania, i co moge w domowym garażu miec podstawowe narzedzia sprawdzić lub ewentualnie wyeliminować z przyczyn tego cykania. Pozdrawiam i czekam na podpowiedzi :)

Mógł byś nagrać te cykanie ? Z której strony nasila się ten dźwięk ?

stojąc przed maską po lewej jakby stronie, a filmik nagram niestety pewnie po niedzieli :( do tej pory prosiłbym o sugestie

https://www.youtube.com/watch?v=NUJ-...ature=youtu.be

Oto filmik, udało mi się nagrać przed chwila zanim kolega pojechał autem.

Moim zdaniem to popychacze zaworów . Mógł byś rozebrać rozrząd , zdjąć wałki , i obejrzeć popychacze , czy nie mają luzów i jakiś przetarć . Jaki olej zalewa Twój kolega ?

Też obstawiam popychacze zaworu. Miałem podobny odgłos.
Na początek możecie spróbować przepłukać czymś silnik, bo może popychacz jest przytkany i go wymyje. To taka sugestia jak chcecie spróbować to jakoś taniej zrobić.
Inaczej trzeba rozrząd rozbierać i wymienić uszkodzone popychacze, ewentualnie wszystkie.

Olej to castrol 10w/40 filter deckermann.

Cytat:

---

Napisał sulik

Mógł byś rozebrać rozrząd , zdjąć wałki , i obejrzeć popychacze , czy nie mają luzów i jakiś przetarć

---

Żeby zdjąć wałki trzeba miec chyba blokade rozrządu bo inaczej można lekkimi słowy popierdzielić coś przy składaniu.




Kumpel zalał coś do silnika i ma nadzieje że ucichnie. A ile obstawiacie w sensie kosztów naprawy takiego czegoś?

Cytat:

---

Napisał Karalik92

Kumpel zalał coś do silnika i ma nadzieje że ucichnie.

---

Pewnie jakiegoś motodoktora. Niestety to jest najgorszy syf a silnik i tak remontu nie uniknie prędzej czy pozniej. Już lepiej było zalac jakas dobra plukanke porządnie zlac caly syf z silnika i zalac swiezy olej.

Jeśli to popychacze zaworów , to wydać pieniądze na blokady rozrządu (200zł) , potem zdiagnozowanie które to popychacze koszt za jeden około -+ 35/40 zł za sztukę .

Jeśli nie wiesz jak się za to zabrać to masz tutaj wideoporadnik Artura :
http://www.forum.alfaholicy.org/zrob...ml#post1362912

Jak zalał motodoktora , to czekać aż będzie nowy temat "GŁOŚNE TERKOTANIE"-kolejny twinspark do remontu ;)

Tzn nie moto doktor, sodek LIQUI MOLLY czy jakoś tak, do popychaczy hydraulicznych.
Tak wgl byłem u znajomego mechanika w sprawie robocizny:

To wałki sprawdzi, popychace wymieni wszystkie, zmieni nowy rozrząd i zmieni olej i filter.

Za części z robocizną powiedział mu 1000zł

Witam,
co było przyczyną cykania ? Mam podobny odgłos spod maski :).

Podpinam się pod poprzednie pytanie adadab93 :)