Printable View
Witajcie!
Nie chciałem zakładać nowego tematu, ale jeden z użytkowników stwierdził, że powinienem.
W mojej alfie kierownica podczas jazdy na wprost jest przekręcona lekko w lewą stronę. Oczywiście ściąga mnie :/
Do tego słyszę jakieś pukanie pod podłogą.
Czy to objawy zepsutego zawieszenia?
Na trzepaku byłeś ? Bo tak to wiesz do wymiany moga być wahacze laczniki guma stablizatora koncowki drazka kier. Zbierzność i tak bedzie trzeba ustawić.
dopiero w przyszłym tygodniu będę.
Oby to było coś niedrogiego do wymiany. Bo przecież zbankrutuję niedługo :)
A w oponach masz dobre ciśnienie?
U mnie winne były opony.
Ale u Ciebie może być całkiem inaczej, bez wizyty u majstra się nie obędzie ;)
Pierw sprawdź wspomniane ciśnienie , jeśli będzie dobre polecam sprawdzić stan opon czyli zamienić je stronami i sprawdzić czy nie ściąga w przeciwną stronę. Jednak stukania nie można przypisać oponom więc nie obędzie się bez stacji diagnostycznej (koniecznie wjazd na trzepaki , jakiś kowal z brechą pod samochodem niczego nie stwierdzi)
Jak Ci stuka przy ruszaniu albo przy hamowaniu albo ruszaniu to może być wachacz.
Jak puka pod podłogą podczas jazdy po w miarę równej drodze to może być tylko jedno - łożysko wsporcze na prawej półosi, a zawieszenia na trzepakach do końca nie sprawdzisz najlepiej podnieś auto, zdejmij koło i sam sprawdź luzy na każdym z elementów.
jak ci cos puka to masz koncowke derazka do wymianyt czyli najlepiej cale zawieszenie wymienic wachacze koncowki i laczniki a koszt to ok 500pln w zaleznosci od silnika alficzki u mnie w boxerku tyle to kosztuje
co to za bzdura że jak masz końcówki drążków do wymiany to całe zawieszenie , albo że na trzepakach nie idzie sprawdzić zawieszenia drodzy koledzy chyba trochę ściemniacie;)
Fajnie - z powodu gałki za 20zł wymieniać całe przednie zawiesie?
To tak jakby zamiast wymiany rozrządu stosować wymianę silnika ;)
A jak Ci coś puka, to wcale to nie świadczy o końcówce drążka. Może być naście powodów. Szarpaki + oględziny ręczne powinny wyjaśnić sprawę
no dobra ale zawieszenie jest jedna caloscia skladajaca sie z czesci czyli ze jak sie posypala jedna czesc to i druga itd czyli wedlug mnie oczywiscie najlepiej wymienic czesci skladowe i miec z glowy wymiane np wachaczca 2 mce po wymianie koncowki drazka
---------- Post added at 22:12 ---------- Previous post was at 22:11 ----------
a i do mnie galka kosztuje ok 100pln
idąc Twoją myślą jak Ci coś zmuli w silniku nie szukasz przyczyny bo to na pewno jakaś składowa serducha i szukasz nowego motoru?
Kolego wymiana czesci skladowych zawieszenia przedniego w AR 145 to nie są duże koszta. Ja u siebie wymieniałem:
- końcówki drążka: 35 zł/szt. - FEBI Bilstein
- silentblocki (tuleje gumowo-metalowe wahacza) 65 zł/szt. - TRW
- robocizna: 150 zł
- ustawienie zbieżności: 40 zł
RAZEM: 390 zł
Jazda była o niebo lepsza. Zero stuków, ściągania, kierownica idealnie wyprostowana.
właśnie u mnie są wymieniane końcówki drążka.
Dzisiaj odbieram swoją Kochankę z warsztatu :)
ja wszystko rozumiem że fajnie jest Sobie wymienić wszystko i mieć nowe ale to jest już własna kwestia chcesz robisz, mi chodzi o to że nie w porządku jest wprowadzanie kogoś w błąd że jak końcówki się wybiły to już wszystkie podzespoły zawieszenia są do wymiany , ktoś może być laikiem w tych sprawach i przez takie teksty będzie żył w błędzie. Chyba się ze mną zgodzisz
nie wprowadzilem kolegi w blad napisalem ze to prawdopodonie koncowki drazkow a wedlug mnie jak sie juz grzebie przy zawieszeniu to dobrze jest zrobic wszystko zeby nie placic 2 razy mechanikowi i nie odstawiac auta po raz kolejny a ten przyklad z silnikiem troche glupkowaty byl nie sadzisz alfasound mania bo ronie dobrze wedlug ciebie jak sie wymienia rozrzad to sie kupuje tylko paski bez napinaczow
ja uważam że trzeba zmieniać części zużyte a nie szukać dziury w całym i wymieniać wszystko bo np. te podejrzliwie wyglądające wahacze ale jeszcze sztywne mogą jeszcze sporo przelatać i zamiast wydawać kasę można zalać wahy , kupić dziewczynie kwaity , bądź pójść na piwo (kolejność dowolna). Ale jest to forum każdy mówi co chce i ma swoją racje , więc gorąco Pozdrawiam.
Popieram postawę alfasound ;) <piwo>
Miałem taki sam problem, tez mi skręcało samo, ale kiedy wymieniłem przewody elastyczne od hamulca problem ustapił.
Co to ma do tematu ???? skrecał Ci podczas hamowania a koledze podczas jazdy na wprost ściąga i kierownica jest lekko przekoszona to typowy objaw uszkodzonej końcówki drążka lub żle ustawionej zbieżności a co mają do tego przewody hamulcowe?Cytat:
Napisał nenetom
Dziwne u mnie przestało skręcać podczas jazdy na wprost.