Wymiana wariatora, przepływomierza i rozrządu

Witam wszystkich.

Chciałbym zasięgnąć porady na temat kupna i wymiany jak w tytule
wariatora, przepływomierza i rozrządu.

Czym sugerować się przy kupnie ww części. Może jakieś sprawdzone sklepy marki części? (sklepy internetowe, bądź sklepy w okolicy Gliwic)

Czym grozi mi brak wymiany rozrządu to wiem, a czym grozi nie wymienianie przepływomierza i wariatora? Niestety z braku środków jeżdżę już z tymi problemami 2 miesiące. Na razie sam nie wiem czy na raz całość kupię.

Alfa Romeo 145 TS 1.4 (04.98r.)

Za pomoc wielkie dzięki
Paweł

p.s. czy warto inwestować w droższe przeguby tj 150-200zł ? czy jeśli mam jeden do wymiany a drugi podobno tak za pół roku to lepiej wymienić może oba zaraz ?

Co do rozrządu to ja zawsze montowałem pasek Dayco albo Contitech, rolka napinająca SKF a zwrotna też SKF.
Co do wariatora leje na niego wymieniłem już 3 i nie mam zamiaru go ruszać chociaż już go słychać. Może spróbuje coś z zestawem naprawczym albo go poprostu zaspawam ale muszę się dowiedzieć jeszcze dokładniej o co z tym chodzi.
Przepływomierz zaleca się oryginalny, do tego silnika kosztuje dość sporo ale możesz popytać na forum może ktoś ma do sprzedania. Czytałem też o przepływomierzach Magnetti Marelii, ale do 1.4 nie znalazłem odpowiednika, opinie na temat tej firmy też były różne.
Przegubów jeszcze nie wymieniałem

Cytat:

---

Napisał spy

p.s. czy warto inwestować w droższe przeguby tj 150-200zł ? czy jeśli mam jeden do wymiany a drugi podobno tak za pół roku to lepiej wymienić może oba zaraz ?

---

W tych cenach to raczej norma dla przegubów ja montuje harta dobre sa. A skad wiesz ze drugi jest do wymiany za pol roku ? Oznaki sa już jakieś pukania czy tam strzelania ? Jak masz kase teraz a wiesz ze i tak masz do wymiany to wymien sobie oba naraz.

Ja postawiłem na SKF i Contitech.
Nie zaleca się Gates'a do Twin Sparka.
Nie wymieniany przepływomierz, poza niewymiernymi stratami w mocy i kulturze pracy silnika może doprowadzić do awarii sondy lambda i zwiększenia spalania.
Nie wymieniany wariator, poza niewymiernymi stratami takimi jak w przypadku przepływomierza przyspiesza zużycie paska i zwiększa ryzyko jego zerwania przy rozruchu, zwłaszcza w niskich temperaturach. Poza tym, szkoda robić na nowo rozrząd jak klepać zacznie ;)

A co do części, to ja jestem z Rybnika, możemy się gdzieś umówić na mini spocik i przywiozę Ci wszystko czego potrzebujesz ;) Jak gdzieś dostaniesz taniej przegub Harta, to masz piwo!
Oczywiście wszystko sklepowe, z gwarancją i paragonem, tudzież fakturą - pracuję w sklepie ;)

Cytat:

---

Napisał puotek

Nie zaleca się Gates'a do Twin Sparka.

---

Gatesa to sie do niczego nie zaleca.Słyszałem to juz w kilku warsztatach.

W kolejnych kilku mógłbyś usłyszeć to samo o Conti, zależy jaki warsztat na jakiego producenta ma lepsze ceny i inne korzyści wynikające z zakupu jego części.

Poleci Ci Conti, każesz mu założyc Conti, on kupi Ci Conti i za miesięczny zakup X pasków Conti dostanie wypasiony sweterek z napisem Conti :)

Tyle że o gatesie to sie już nasłuchałem,jak miałem poldka z silnikiem1.4.Wkładali to podobno na pierwszy montaż.Co dziwne-miał wytrzymac 160 tys km:hmmmm:

Cytat:

---

Napisał puotek

Nie wymieniany wariator, poza niewymiernymi stratami takimi jak w przypadku przepływomierza przyspiesza zużycie paska i zwiększa ryzyko jego zerwania przy rozruchu, zwłaszcza w niskich temperaturach.

---

Moim zdaniem kolejna wymyślona teoria nadgorliwych mechaników i właścicieli Alf, żaden mechanik ani z ASO ani inny zajmujący się Alfami tego nie potwierdza.

Cytat:

---

Napisał puotek

A co do części, to ja jestem z Rybnika, możemy się gdzieś umówić na mini spocik

---

Popieram hehehe

Sam widziałem ze paski gatesa nie sa idalnie dopasowane do zabkow na kolkach rozrzadu. W AR masz plaskie a gates na okragle. Paski Conti dobre zakladalem w kilku wozach :)

Ja polecam Dayco, też są trapezowate ja Conti, ponoc Dayco robiło paski do AR na pierwszy montaz. Niestety nic na nim nie pisze, choć mam założony oryginalny ,nie ma znaków jaka to firma:(

Nie ma znaków bo sie poscieraly ;) Dayco też dobre ja ostatnio gatesa tylko na klinowe daje...

Hej
już prawie zdecydowałem
- przeguby hart
- pasek Dayco
- napinacz, rolka, pompa SKF

Tylko nie wiem co z przepływomierzem orginał jednak jest fes drogi może jakiś zamiennik polecicie ?

Wielkie dzięki

Jakoś zamienników nikt nie poleca, a pewny jesteś że jest do wymiany. Może go wyczyścić trzeba. Z tego co się orientuję to przepływomierze z pierwszych T.S są dość trwałe. Przykład to mój ma już przejechane 233000 i trzyma parametry i życzę mu tego trzymania jak najdłużej , jedynie go trochę wyczyściłem.

Byłem na stacji fiatowskiej - wykazało twardy błąd przepływomierza, błąd powraca zaraz po resecie i prawdopodobnie z tego co mi mówili sonda lambda też wykazuje błąd

Siwy144 - sorki,ale pasek ma 10tys,więc wszystko na nim pisze, tyle że są to sygnatury że oryginał,a nie pisze konkretnie że Dayco czy tam inny Gejts:P Tak mówisz,jakbyś widział mój pasek, chyba że jestes jakimś medium:D

Spy - co do wariatora to pokukaj po forum, były ogłoszenia,że nowy w granicach 260zł szt.

Witam ponownie

Czy potrzeba wymiany powyższych części może być przyczyną znacznego ubytku oleju w silniku. dolałem 0,5 litra i wyparował po 2 tygodniach i jakiś 700km no może max 900 - znowu miałem na dolnej kresce.

Czy raczej spodziewać się wycieku.

I jeszcze jedno.
Miska olejowa to jest miejsce gdzie spuszcza się olej ?
wiem że mam przekręcony kurek od spuszczania ale w związku z tym mechanik ostatnio
dosłownie przykleił go do gwintu (a ewentualna następna wymiana oleju będziemy jechać do znajomego co ma na warsztacie ten taki odkurzacz olejowy)

Czy są jakieś przeciwwskazania żeby miskę wymieniać z demontażu (cena oryginału jest Zabójcza) ?

za odpowiedzi

wielkie Dzięki

Paweł {Spy}

Cytat:

---

Napisał Lesio

poprostu zaspawam ale muszę się dowiedzieć jeszcze dokładniej o co z tym chodzi.

---

aż tak drastycznie nie trzeba do tego podchodzić. Ja, żeby nie wymieniać bez końca wariatora
poprostu go zblokowałem (tzn. mój mechanik to uczynił) ściślej mówiąc pod sprężynę, która odpowiada za załączenie się wariatora podkładamy podkładkę (którą oczywiście trzeba dorobic ponieważ takowych niema) dzięki której wariator w ogóle sie nie załącza. Moc spada o około 10% ale kłopot z głowy ;)

A nie da się go zablokować w pozycji w której przestawia wałek na większą moc.

wydaje mi się, że nie, ponieważ po załączeniu sprężyny wałek obróci się o jakiś kąt, a jak pisałem wczesniej spręzyna jest blokowana przez podkładkę.

Hej
Czy ktoś z forumowiczów wymieniał może ostatnio przepływomierz i może się podzielić informacją gdzie można kupić oryginał w jak najniższej cenie? Posiadam 146 1,4TS '98 czyli przepływka o nr 0 280 217 102.
Z góry dzięki