Momenty dokręcenia śrub - wachacz góra + łącznik stabilizatora

Witam

Nie mogę znaleźć odpowiedniego tematu, a eLearn mi świruje dlatego zakładam temat.

Jako że przyszedł czas na wymianę wachaczy górnych to powiedzcie mi proszę, jakie powinny być momenty dokręcenia śrub:

1. Śruby wachacza

2. Sworznia ( wiem wiem - na opuszczonym samochodzie w ,,naturalnej" pozycji )

3. Gdyby w życiu mi nie wyszło to jakie są momenty dokręcenia 4 śrub na kielichu ( mocujące Mc Persona do kielicha ) - jak nie wyciągnę śruby wachacza, to odkręcę Mc Persona z kielicha

Przy okazji wymieniam łączniki stabilizatora to:

4 Z jakim momentem dokręcić śruby


Dzięki za odpowiedzi

Śruba wahacza górnego - 45 Nm
Sworzeń wahacza górnego - 45 Nm
Śruba łącznika stabilizatora - 45 Nm
Widełki amortyzatora do wahacza - 125 Nm
Śruby kielicha - 45 Nm

Momenty śrub są uśrednione.

Wysłane z mojego GT-I8190 przy użyciu Tapatalka

jaboleq dziękuję. Klucz z zakresem 40 -200 Nm już czeka :cool:

W poprzednim poście uzupełniłem momenty. Jak widać większość tak samo jest skręcana - wynika to z tego samego rozmiaru śruby oraz gwintu :)

Czyli łącznik stabilizatora też na ~45 Nm będzie.

Tak w ogóle to jest konieczność posmarowania gwintu na śrubie / sworzniu klejem / jakimś płynem zabezpieczającym? Przeczytałem przed chwila instrukcje łączników stabilizatora TRW, w której producent łącznika zaleca posmarowaniem / zabezpieczenie ,,płynem zabezpieczającym do śrub" o.O. Smarować? jeżeli tak to czym?

Np. Loctite :)

Moim zdaniem kleju nie potrzeba bo nakrętka ma pierścień gumowy.

Naszczęście z S3 mini

Nic się nie smaruje, bo nakrętki mają wkładki zabezpieczające przed odkręceniem.
Zresztą zobaczysz, jak będziesz robił co to znaczy odkręcić starą nakretkę od łącznika stabilizatora.

Dziękuję za podpowiedzi. z drugiej strony wiecie jak człowieka pocieszyć przed robotą ;P

Cytat:

---

Napisał SG0240

Zresztą zobaczysz, jak będziesz robił co to znaczy odkręcić starą nakretkę od łącznika stabilizatora.

---

Żeś Waść wykrakał :mad:. Niech mi ktoś zdradzi słodką tajemnicę jak bez użycia ,,gumówki" można odkręcić śrubę łącznika po wyrobieniu gniazda na imbus ?

Załącznik 132422

Teraz, jak już dopuściłeś do zmielenia gniazda na imbus to praktycznie tylko cięcie pozostaje.
Normalnie, jak się robi takie rzeczy to trzeba najpierw bardzo dokładnie oczyścić wystającą gwintowaną końcówkę sworznia poza nakrętkę z korozji i potem ją posmarować.
Odkręcać nakrętkę trzeba stopniowo, ciągnąc i cofając po 1/8 obrotu, żeby nie dopuścić do zakleszczenia nakrętki, bo wtedy ten nędzny imbus 6 mm nie utrzyma takiej siły i się obmieli.
Jak już zrobisz to radzę czymś zabezpieczyć wystające końcówki sworzni, żeby w przyszłości było łatwo to odkręcić.
Ja zabezpieczam w ten sposób, że zakręcam drugą nakrętkę na smar - wtedy nic nie rdzewieje.

Dziękuję Panowie za rady, udało się i lewa strona jest już skręcona.

Jak powiadają NO PAIN NO GAME

Tak z ciekawości zapytam. Co się stanie jak wahacz dolny nie zostanie dokrecony jak auto stoi tylko jak kolo jest w powietrzu ?

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Z tego co wiem to nic, chodzi tylko o sworzeń wachacza górnego żeby dokręcać w jego naturalnej pozycji pracy.

Wczoraj zrobiłem lewą stronę, zaraz dopiję kawę i walka z prawą

Cytat:

---

Napisał Miły

Co się stanie jak wahacz dolny nie zostanie dokrecony jak auto stoi tylko jak kolo jest w powietrzu ?

---

Zerwiesz tuleje gumową do której przykręca się widełki amortyzatora.


Naszczęście z S3 mini

Jakim cudem skoro pomiędzy tuleja a widelkami sa podkładki? Musiałbys chyba dokrecic momentem 10000000Nm....

W eLernie jest pokazane jak ma być dokręcany wahacz dolny. Wieczorem wrzucę zrzut.

Cytat:

---

Napisał Marcin_M

Jakim cudem skoro pomiędzy tuleja a widelkami sa podkładki? Musiałbys chyba dokrecic momentem 10000000Nm....

---

Moment jest 125 Nm. A jak byś wiedział jak to działa to byś głupot niepisał :)

Naszczęście z S3 mini

Kolega jaboleq ma rację. Oba wahacze można dokręcać jak się komu podoba.
Trzeba tylko uważać na tuleję od wideł amortyzatora w dolnym wahaczu. Podkładki nie mają nic do rzeczy, bo jak będzie mocno dociągnięte to można zerwać gumę w tej tulei.

Widły w tulei wahacza dolnego dokreca się w jego normalnej pozycji pracy, czyli na obciążeniu ciężarem auta.
Dokrecone widły przy podniesionym aucie po jego opuszczeniu przekręca tuleje. Nie zerwie gumy ale szybciej się zużyje.

Pewnie dlatego kumpel podnośnikiem podniósł zwrotnice zanim dokrecil te śrubę. Dzieki!

Załączam

http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=132555&stc=1

1. Dokręcić z wymaganym momentem śrubę mocującą widełki dolne, łączące amortyzator zawieszenia przedniego z wahaczem dolnym, od strony amortyzatora.

	Mocowanie	Komponent	O	Wartość (daNm)
1	Śruba	WIDEŁKI AMORTYZ.PRZEDN.RAMIENIA WAHACZA	M12	(Od strony amortyzatora) 7.2 ÷ 8.8

2. Podłączyć przegub drążka stabilizatora przedniego (2a) do widełek i dokręcić odpowiednie nakrętki mocujące (2b) z wymaganym momentem.

	Mocowanie	Komponent	O	Wartość (daNm)
2b	Nakrętka	TULEJA DRĄŻKA STAKILIZACYJNEGO PRZED.	M10	(Od strony widełek amortyzatora przedniego) 4.1 ÷ 5.0

3. Włożyć śrubę (3a) i nakręcić nakrętkę (3b) nie dokręcając jej.




http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=132554&stc=1


1. Ustawić zawieszenie w takim układzie geometrycznym, aby różnica między wymiarem B-A wynosiła 48 mm.

[IMG]file:///C:\Users\WYPRAW~1\AppData\Local\Temp\msohtml1\01\c lip_image001.jpg[/IMG]

Wymiar ten obowiązuje dla wszystkich typów i jest niezależny od ciężaru samochodu; jego celem jest uniknięcie wstępnych obciążeń skrętnych tulei elastycznych.

Dokręcić śrubę.

	Mocowanie	Komponent	O	Wartość (daNm)
1	Śruba	WIDEŁKI AMORTYZ.PRZEDN.RAMIENIA WAHACZA	M12	(Od strony wahacza dolnego ) 10.8 ÷ 13.2

własciwie tylko widełki amora dokreca sie po postawieniu koła na podłożu, górny można skręcic w każdej pozycji,
wartość 132Nm dla śruby M12 z widełek to troche chora wartość.

pzd.

Patent by odkręcić dolny sworzeń dolnego amortyzatora:

1. Palnik za ok. 15 zł

http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=147742&stc=1

2. Do tego gaz do zapalniczek ok. 25 zł


http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=147743&stc=1

Grzejemy zwrotnicę tam gdzie siedzi sworzeń, podnośnikiem lekko unosimy wahacz w górę i stukamy raz mocniej młotkiem w sworzeń. Wychodzi bez problemu, nie trzeba walić po zwrotnicy, używać drugiego młotka, wściekać się itp. :)

Ale uwaga: palnik mimo, że nijaki potrafi nagrzać porządnie zwrotnicę. Spala się farba, syfy i smaży osłona gumowa przegubu. Taki zestaw przyda się nie raz przy aucie, w domu czy ogrodzie.

Panowie proszę o potwierdzenie wahacz górny dokrecam 45nm sroby oraz nakrętka w pozycji neutralnej?
W filmiku Instuktarzowym autodoc walą tam 85nm
Dlatego złapała mnie konsternacja