Kluczyk nie wychodzi ze stacyjki

Witam piszę nowy temat bo nic nie ma na forum konkretnego. Problem tkwi w alfie 166 fl 2.4 JTD 20v rok 2005 (skrzynia automatyczna 5cio biegowa)
Pojawił się problem ze stacyjką, po wyłączeniu auta nie można wyjąć kluczyka ze stacyjki mimo że gałka biegów jest w pozycji P dopiero po pociągnięciu tego dzyndzelka pod kierownicą można go wyciągnąć. Problem pojawił się jakiś tydzień temu na początku było OK później zdarzyło się kilka razy że nie chciała oddać kluczyka a teraz już za każdym razem trzyma do momentu pociągnięcia za dzyndzla. Sprawdzałem na FES napięcie akumulatora podczas uruchomionego silnika 13V przy wyłączonym 12V, czyli chyba jeszcze sprawny (akumulator siedzi jeszcze oryginalny) Nie mam już pomysłów co może być że tak się dzieje przeszukałem cały internet i dupa zbita NIC :(

Ja miałem podobne problemy, tzn. przycinał się kluczyk (nie chciał wyjść), jak obracałem ponownie na MAR, czekałem moment i cofałem zdecydowanie to wychodził. Pomogło naoliwienie - nieco męczące bo kluczyk był ciągle upaćkany od oliwki przez tydzień - ale się rozruszało/naoliwiło. Teraz sporadycznie mi haczy.

Nie to na pewno nie kwestia naoliwienia zamka. Definitywnie trzyma go blokada fabryczna ta sama która nie pozwala wyjąć kluczyka gdy masz w automacie np wrzucone R ale dlaczego nie puszcza po przekręceniu kluczyka w pozycję STOP gdy dzwignia biegów jest w pozycji P nie mam pojecia :/ słaby akumulator?, rozładowana bateria w kluczyku? No juz nie wiem sam.

Cytat:

---

Napisał PLASTICZ

Nie to na pewno nie kwestia naoliwienia zamka.

---

Ja bym nie był taki pewien. U mnie jak cofam kluczyk to na końcu on jakby "zaskakuje". Jeżeli tak zrobi, to można go wyjąć, a jak nie to nie wyciągniesz. Wygląda to na problem z jakąś sprężynką, zacinaniem się czegoś czysto mechanicznie. U mnie smarowanie pomogło :)
Też mam automat.

A czym i jak smarowałeś tą stacyjkę? Widzę że nikt nie miał takiego problemu oprócz nas :/

tu kolega miał taki problem wymienił akumulator i problem znikł :] http://www.forum.alfaholicy.org/166/..._stacyjki.html
mam nadzieję, że u mnie to samo będzie :]

Cytat:

---

Napisał PLASTICZ

A czym i jak smarowałeś tą stacyjkę?

---

Zakropliłem nieco oliwki do stacyjki, włożyłem/wyciągnąłem kluczyk i pokręciłem parę razy :)

Inna sprawa, że padł mi kilka razy akumulator w mojej poprzedniej 166 i nigdy nie zablokowało mi kluczyka! Ale może ta blokada jest tylko w nowszych, tamta była rocznik '99.

Sprawdź kostkę B (2-pinowa) przy stacyjce. Na pinie 1 powinna być masa. Jeśli masz na pinie 2 napięcie to nie wyjmiesz kluczyka, bo sterownik skrzyni na to nie pozwala aktywując cewkę blokującą. W takim przypadku trzeba szukać przyczyny, czy sterownik na pewno widzi pozycję P lewarka.

Problem tkwił w podlewanym przez nagrzewnicę sterowniku skrzyni biegów. Jeśli komukolwiek zapala się kontrolka automatycznej skrzyni lub alfa przestanie oddawać kluczyk radzę zajrzeć do tunelu w jakim stanie jest komputer może jeszcze zdążycie go uratować mi się nie udało i musiałem szukać drugiego a od razu mówię dostać taki sterownik to ciężka sprawa.

W sumie to "popularna" usterka z tym zalewaniem, ale w kontekście kluczyka nikt o tym nie pomyślał... tak z ciekawości, dużo dałeś za sterownik?

A tak w ogóle to po lifcie przypadkiem on już nie był przeniesiony do góry? Tak mi coś świtało z forum że problem zalanych sterowników po lifcie nie dotyczył.

tez lezy pod nagrzewnica

Cytat:

---

Napisał tomaz

W sumie to "popularna" usterka z tym zalewaniem, ale w kontekście kluczyka nikt o tym nie pomyślał... tak z ciekawości, dużo dałeś za sterownik?

---

Udało się za 600zł :)