Printable View
witam wszystkich
podkusiło mnie dzisiaj żeby opłukać nie sam silnik tylko maskę i komorę silnika.
po ok 2 godzinach chciałem wjechać do garazu i d..a
kreci kreci a nie chce zaskoczyć
pompa paliwo podaje
filtr powietrza suchy
po kolejnych 3 godzinach delikatna poprawa, auto kręci już nawet załapuje ale silnik nie odpala
po podpieciu fes wyskoczyły błędy wtrysków i ciśnienia (p0262,p0271,p2151,p0265) ale co miałoby się stać???
moze jakieś pomysły??
Weź kompresor i przedmuchaj wszelkie kostki wtrysków, regulatora ciśnienia.
wszędzie suchutko...
Miałem podobnie po remoncie silnika.
Kręć rozrusznikiem z podłączonym FES'em i obserwuj ciśnienie paliwa czy rośnie gwałtownie czy powoli. W 156 odpala przy około 300bar'ach.
Witam . Rano odpalila na chwilke i zaraz zgasla. W fesie podczas odpalania pokazuje zmirzone cisn oleju napedowego ok 300 400 bar podobnie jak w oczekiwanym cisn o.n.
Natomiast w zakladce testy nie moge wygonac testu regulatora cisnienia paliwa. Na wejsciu pompy wys.cisnienia fes pokazuje ze test udany.
Gdzie dalej szukac ?
Trafia mnie juz !!! Masakra
Ostatnio myłem cały silnik myjką ciśnieniową wcześniej aktywna piana i nic na szczęście się nie stało. Tak każdy silnik traktuje czy to 147 czy 159 czy była omega 2,5v6 3,0v6
Przekaźnik?... strzelam
Jak podaje paliwo to pozostało sprawdzenie wtryskiwaczy i jego sterowanie.
Naszczęście z S3 mini
przekaźnik?? a który to ??
i gdzie ewentualnie kopać dalej??
kurde - dziwne zeby wtryski dostały gdyż samego silnika nawet nie myłem...
Mozliwe zeby komp padl?
Jeszcze tak sobie myślę.... może zrobiłeś gdzieś zwarcie i jakiś bezpiecznik poleciał :confused:.
Dodano po 13 minutes:
Wiem, że pisałeś o tym ,że pompa paliwo podaje ale sprawdź bezpiecznik "zasilanie pompy paliwa" str 216 instrukcji
http://dukiewicz.pl/src/instrukcje/alfa_romeo/159.pdf
Dodano po 5 minutes:
jeszcze str 214 bezpiecznik "centralka świec żarowych"...... może akurat :confused:
sprawdziłem wszystkie bezpieczniki (poza przekażnikani tymi kwadratowymi) i wszystkie ok
a uszkodzony ecu wyrzuca jakieś błędy?? czy nie zawsze
A czemu nie możesz zrobić testu regulatora ? Może w tym tkwi problem.
Wysłane przez Tapatalk
cały czas dwa błędy P0265 i p0268
nie chce ci dolewac ,ale te bledy moga byc skutkiem uszkodzonego sterownika
Też czytałem właśnie temat na forum i suma sumarum okazało się że sterownik padł. Może podczas mycia go zalałeś.
Wysłane przez Tapatalk
Tylko jak to potwierdzic? Wymiana czy da rade naprawic ewentualnie?
Użyłem opcji szukaj Twoich błędów. Google przekierowało mnie na posta z AH. Jest tam rozwiązanie problemu w postaci naprawy sterownika.
http://www.forum.alfaholicy.org/159_...raktyce-2.html
P0265 Cylinder 2 Injector Circuit High
P0268 Cylinder 3 Injector Circuit High
Ja jednak zacząłbym od przejrzenia instalacji elektrycznej obu wtrysków. Choć trop z ECU też niezły.
Odświeżę temat. Dzisiaj po umyciu silnika w mojej 1.9 jtdm 8v to samo.. Pompa paliwa po zapłonie dobija i się zatrzymuje. Kręce rozrusznikiem, i nic.. Mówiąc kolokwialnie, nie gada. Nie wiem.. Rozłączyłem akumulator i zaczekam do jutra niech wyschnie. Jutro na słońcu otorzę mu jeszcze maskę. Aha.. I chyba wyświetla mi zapchanie DPF mimo że 50km temu się wypalił. A wypala mi się od 600km jazdy na miejscu. Do 1000 km jazdy po trasie.
Po co w ogole wy te silniki wodą myjecie. Niech ten to bedzie nauczka dla wszystkich. Jezeli tak wam zalezy na czystosci pod maska to mirofibra + pedzelek, preparat nakladac przez atomizer i tak sobie powoli czyscic, efekt bedzie ten sam tylko pracy troszke wiecej.
Nie wymyje się dokładnie komory silnika przy użyciu samych środków + pędzelka. W taki sposób można odświeżyć z wierzchu, to co widać. Do kompleksowego umycia konieczna jest myjka ciśnieniowa, ale używana z głową. I przede wszystkim, zanim zacznie się lać wodę, zabezpieczyć akumulator, alternator, skrzynkę bezpieczników, ECU i tak dalej.
Tylko po co.
Prawdopodobnie dla estetyki. Niektórzy też myją np. po likwidacji nieszczelności.
pech i tyle albo gdzieś podłapało wodę w instalacji
myłem zawsze silniki w każdym aucie od benzynowych po ropniaki i na moje szczecie nigdy nic się nie wydarzyło
nic tam nigdy nic nie zabezpieczałem, zawsze myłem na ciepłym silniku postał parę minut po myciu i odpalałem
Tylko teraz drapanie się w głowę, gdzie jest spiecie w instalacji. To nie polonez który nie miał elektroniki i można było go bezkarnie traktować wodą...
Juz po strachu. Alfa na drugi dzień normalnie odpaliła i chodzi do dzisiaj :) Ale trochę się przestraszyłem :p