Printable View
Witam wszystkich, potrzebuje opinii na temat sprężyn do 146 Ti, autko przy obecnych sprężynach "kładzie się" na zakrętach mniej więcej jak statek :P.
Potrzebuje w miarę twardych sprężyn, niższych (Ti była niższa od pozostałych???). Zastanawiam się nad :
Jamex
FK-Automotive
Apex
MTS Technik
Eibach
Kwota do 500zł, komfort też by się przydał jakiś.
ja śmigam na jamexach w 2.0 147 i jest ok :D nic się nie kładzie twardo jest ale bez przesadyzmu
A możesz napisać ile już je masz? Nie tracą swoich właściwości na polskich dziurach??
eibachy dostaniesz za 500 z groszem, też przymierzam się do obnizających i chyba postawię właśnie na nie. Choć jamex'y kuszą ceną :D
W poniedziałek chcę zamówić któreś z w/w i nie mogę się zdecydować które... Chyba zaryzykuje Jamex -35mm
To jestem ciekaw, zamawiaj i powiesz jakie odczucia i ile siedzi na ziemia bo jak mówiłem też planuje.
Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2
W porządku, zrobię fotki przed i po jak siedzi. Póki co mogę Ci teraz napisać, że prowadzi się masakrycznie, przechyla się jak statek, strach jest wykonać energiczny ruch kierownicą... W następnym tygodniu Ci napisze co i jak.
kupiłem używki w bdb stanie za śmieszne pieniądze bo 100 zł, sprężyny jeżdzą od 4 miesięcy, żadnych problemów. Nisko bo nisko ale taka jest ich funkcja, twardo, i pewnie w zakrętach ;)
miały być na chwile w celu zobaczenia jakby to było na 'glebie' i miały potem wpaść eibachy ale jeździ mi się na nich bdb i zostaną aż się nie posypią (odpukać)
Panowie, zamówiłem i dopiero założyłem tył... Jamex -35mm.
Niestety zamówiłem -35mm i jest tak samo "wysoko" jak na sprężynach od 2.0. Czyli 146 TI jest obniżona tak jak 145 QV.
Sprężyny są cięższe wagowo, mają minimalnie grubsze zwoje i napewno sztywniejsze, auto już po samej wymianie tyłu nie zachowuje się jak łódź.
Jestem ciekaw jak będzie po założeniu przodu, zdam relację później ;)
no oczywiście ze 145 QV oraz 146 TI były obniżane ( bodajże -20) i to chyba w ogóle te same spręzyny. Nowe spręzyny potrzebują chwili zeby się ułożyć, więc powinny pójść jeszcze trochę w dół.
A mógłbyś zmierzyć ile teraz masz nadkole od ziemi. Tak dla porównania z moimi.
Mam fotkę na tel z miarą, od ziemi do nadkola na serii. Wstawie je rano.
Ile zapłaciłeś za te sprężyny?
Jamexy kosztują coś koło 350 chyba. No i gdzie ta fotka? ;p
Wysyłane z mojego GT-S6500D za pomocą Tapatalk 2
Junior tez jest obnizony i sztywniejszy :)
Sory za opóźnienie ale nie miałem czasu opisywać...
No więc tak. Po założeniu przodu jest lepiej! Auto usiadło niżej (jestem ciekaw ile przeżyje zderzak), prowadzi się pewniej i jest naprawdę ok. Plomby z zębów nie wypadują, kręgi są na swoim miejscu. Jest w miarę sztywno i w miarę komfortowo. Tak czy siak polecam (chodź chciałbym by jeszcze sztywniej było ale ja to ja ;) )
Więcej fotek znajdziecie w temacie -> KLIK!
Dla porównania:
Było:
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...014/05/274.jpg
Jest:
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...014/07/466.jpg
Przód jest za nisko względem tyłu. Amortyzatory masz dobre ?:D
widać, że już się do niczego nie nadają przynajmniej na krótszych sprężynach.Cytat:
Napisał Lenix
U mnie na teoretycznie sprawnych amorach też tak usiadło dopiero nowe b4 spowodowały ze auto poszło 2 cm do góry.
Będę polował na b4 ale to za jakiś czas dopiero. Na większych dziurach potrafią dobić :/
No to albo przestań jeździć albo zmień te spręzyny na seryjne póki co bo narobisz sobie więcej szkód niż to warte
tylko pamiętaj, że b4 to tak naprawdę zamienniki zwykłego amortyzatora i jakoś specjalnie nie są robione pod krótsze sprężyny. Fakt są twardsze ale myślę ,że to ten sam poziom co kyb Excel-g (mam z tyłu).Cytat:
Napisał Zwol4
U mnie na razie są ok bo auto poszło do góry i nie ma efektu pink-ponga na przedniej osi.
Zapomniałem dodać, że na tyle mam nowe amorki KYB właśnie Excel-g i może dlatego tak wysoko jest tyłeczek...
b4 + prokit od 146 z przodu (żeby nie było nacisk na oś się zgadza),
excel-g + prokit od 155 z tyłu
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=139652&stc=1
Ehhh czyli jednak musze wrzucić kilka zwłok do bagażnika bo źle siedzi... No cóż... ;)
Dziwne te sprężyny jakieś. Ile to auto w końcu usiadło? Zmierz od środka kół do brzegów błotników w pionie to porównamy z moim na FK.
Wiem, że teraz to już po ptokach, ale za niewiele więcej miałbyś markowe springi tutaj: http://racingstreet.pl/sprezyny-spor...0-p-69860.html
Generalnie za wysokość odpowiada sprężyna i amor nie powinien mieć no to wpływu, bo schodzi w dół tyle na ile pozwoli sprężyna. Nie wiem jakim cudem Rafałowi poszło zawieszenie o 2 cm do góry po wymianie amortyzatorów.
takim, że wysłużony amor po założeniu krótszej sprężyny przechodzi w taki zakres pracy, w którym nie trzyma już żadnego ciśnienia i tłoczysko opada na sam dół.Cytat:
Napisał piter
Byłem na przeglądzie...
Nowe amorki KYB na tyle i wyszło 19% i 24% hahaha, masakra a przód 74%...
Nowe sprężyny i amorki, może tuleje na wahaczach są wywalone? :/ Auto prowadzi się ok... :P
nie przejmuj się wynikami (często bzdury pokazują a na progresywnych sprężynach to już w ogóle...) liczą się odczucia kierowcy :D