Tryb awaryjny - objawy i przyczyny. Błędy w komputerze

Witam,
Byłem wczoraj u mechanika chciałem aby podał mi przyczynę migania licznika przebiegu i godziny. Podpial komputer i wyskoczyło kilka błędów, dokładnie nie wiem jakie widziałem tam coś z sonda lambda, reszty nie widziałem. W każdym bądź razie skasował wszystkie błędy. Miganie nie ustalo miga jak migalo. Przeglądając to forum wiem, powodów migania może być dużo . Za tydzień wybieram sie na urlop do Polski to wybiorę sie do jakiegoś polskiego mechanika może on coś poradzi. Wymienialem tez wczoraj olej, termostat i płyn chlodniczy. Jednak po wizycie u mechanika przy uruchomieniu silnika słychać chwilowe zgrzytanie rozrusznika czy to może być przyczyna migania ?
Po wymianie w/w rzeczy i kasacji błędów tak jakby suto pracowało na mniejszych obrotach. Czy to możliwe ? Słyszałem ze jak samochód jest w trybie awaryjnym to pracuje na podwyższonych obrotach. Jest to prawda ? Jakie w ogóle są objawy pracy samochodu na trybie awaryjnym? Dzięki za podpowiedzi


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Miganie, to zwykle nierozpoznana centralka, lub brak jakiejś centralki.

Jak przekręcasz kluczyk, komputer główny wysyła raporty po wszystkich zapisanych w pamięci centralkach. Jeśli nie dostanie odpowiedzi (albo zobaczy nową centralkę), to mruga licznikiem kilometrów, aby wiadomo było, że coś jest "nie tak"...


Jeśli nie zmieniałeś żadnej centralki, to posprawdzaj, czy na pewno wszystko Ci działa (np. sterowanie el. szybami). Jeśli wszystko działa, to wykasuj wszelkie błędy z wszystkich centralek, i przeprowadź osiowanie proxy (ważne, żeby w momencie przeprowadzania proxy nie było żadnego błędu).

Dzięki za odpowiedz. Nie bede ukrywał ze jestem laikiem jeżeli chodzi o mechanikę. Zawsze muszę zdać sie na mechaników. Nie mieszkam w Polsce i tu mechanicy nie zawsze chcą coś np przesmarować co zlikwiduje problem tylko odrazu przeważnie wymieniają cześć. Tak jak mówiłem wczoraj skasował mi niby wszystkie błędy ale dalej migalo. Powiedział ze nie wie co to i ze może poskutkować odcięcie akumulatora na 5 minut.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Raczej by nie pomogło...

Masz kabel? Jeśli nie, to warto się zaopatrzyć. Koszt w sumie niewielki, a wiele można sobie posprawdzać (przynajmniej raz na jakiś czas podpiąć komputer i posprawdzać, czy jakiegoś błędu nie ma).

Za tydzień wybieram sie do Polski to sobie zakupie taki. Mógł by ktoś polecić gdzie i przedewszystkim jaki ten kabel kupić. I jakie oprogramowanie do tego ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Cytat:

---

Napisał mat88

może poskutkować odcięcie akumulatora na 5 minut.

---

Nic nie kosztuje spróbować .
Mnie kiedyś pomogło.
Odłącz go i w tym czasie (kilka godzin) naładuj.
W tych naszych alfach słaby akumulator robi niezły bajzel.

Spróbuje. Racja nic nie szkodzi spróbować.
A wracając do wcześniejszego pytania to czy jest możliwe aby po wykasowaniu wszystkich błędów obroty silnika podczas jazdy spadły ? Tak jakby ekonomiczniej


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Mam nie cały miesiąc alfe i kurczę juz 3 raz jestem u mechanika w ciagu tygodnia. Tym razem zapaliła sie żółta kontrolka silnika. Zobaczymy co pokaże komputer


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Twoi mechanicy to konowały, zdzierają z Ciebie kasę za pierdoły.

Dodano po 4 minutes:

Miganiem się nie przejmuj kup kabel i ogarniesz sam, jak będziesz wiedział jakie masz błędy to daj znać, poproś mechanika aby Ci spisał nr błędów inaczej może tylko je skasować a jutro pojedziesz do niego znowu bez podstawy do reklamacji za źle wykonaną usługę lub jej brak, innymi słowy jak naprawiasz to wiedz co.

Za samo sprawdzenie kompem nic mi nie kasuja. Wiec spoko. Dzisiaj po zapaleniu sie tej żółtej kontrolki pompy powiedzieli ze komputer powiedział ze problem z cylindrem czy coś. Dokładnie nie wiem jak sie to nazywa ale poznienial mi kolejność teego co sie tam wkłada naprawdę nie wiem jak to sie nazywa. Zrobiłem 100 km i kontrolka sie nie zapaliła. Jutro rano mam tam pojechać do mechanika i sprawdzić na kompie ponownie. Zobaczymy.
Dzisiaj nic nie wzięli wiec jutro może tez nic noe wezmą



Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Nic komputer nie pokazał. Nie wiem czy to dobrze czy nie. Wyjazd do Polski w czwartek a stres mam coraz większy.
Jak bede w Polsce to kupie sobie kabel i bede wiedzial


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

mateuszszar ci dobrze podpowiedział, że to prawdopodobnie któraś z centralek na szynie CAN. Zrobisz kablem proxy i pewno problem zniknie.
Tryb awaryjny, to praca z ograniczonym momentem obrotowym do na ogół 3000 obrotów.
Panowie mechanicy powinni ci przekazać jakie były błędy. A samo kasowanie to nie naprawa.

Wczoraj powiedzieli mi, ze przyczyna migania może być zepsuty licznik chociaż prędkość i obroty pokazuje ok lub to ze licznik był cofany w co watpię.
Wyczytałem na forum ze kabel do alfy 159 to "ELM 327 (najlepiej kabel) + MultiEcuScan" teraz pytanie czy do 147 tez ten kabel i oprogramowanie bedą kompatybilne ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak będą

Bedą wystarczające do zdiagnozowania błędów i pozwolą wyeliminować np te miganie i inne błędy ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Tak.
Ja do swojej 147 mam ELM327 na bluetooth - i nie ma problemu.
Problem jest jednak, jak kupisz kabel chiński, który trzeba zmodyfikować aby działał bez problemu (usunąć dwa oporniki - wg instrukcji z forum FES lub u nas - wielokrotnie pisane choćby przeze mnie). I nie ma to znaczenia, czy kupisz bluetooth czy kabel USB - oba mogą mieć te oporniki, które skutecznie blokują komunikację z naszymi alfami.

Jak kupujesz kabel w PL, to poczytaj na forum, od kogo najlepiej kupić (też o tym było). Jeśli potrafisz posługiwać się lutownicą w stopniu dostatecznym (np. nie poparzysz się), i wiesz co to rezystor (i potrafisz go odnaleźć na podstawie rysunku płytki drukowanej), to śmiało możesz kupować te najtańsze chińskie kable :)


Zwykłym ELM 327 możesz serwisować:
- silnik
- centralki szyb
- klimatyzację
- deskę
- proxy (potrzebne aby zlikwidować mrugające liczniki oraz np. dodać funkcję domykania szyb z pilota)
...
- usuwanie wszelkich błędów...
- ABS (po zastosowaniu przejściówki, lub dolutowaniu dodatkowego obejścia - może być na stałe)
- Poduszki (TYLKO po zastosowaniu przejściówki - nie da się zrobić obejścia na stałe).

Dzięki za podpowiedź !
Szczerze powiem, ze lutownica sie nie poparze ale na elektromechanice znam sie bardzo słabo. Dlatego bede celował w te droższe kable.
Widziałem tu na forum link do sklepu gdzie kabel był made in Poland , rozumiem ze mając taki kabel połączeń sie z alfa bez konieczności używania lutownicy :)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pewno www.viaken.pl

Dokładnie o tym sklepie była mowa.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk