Engine presure low, dziwne objawy - ciśnienie 2 bary

Witam!

Mam alfę silnik 1.9 jtd i chciałbym poznać Wasze zdanie o moim przypadku. Otóż mam ją od niedawna i podobno wcześniejszy właściciel spotkał się z tym błędem raz jakiś niedługi czas temu, wcześniej tego problemu raczej nie było. Chodzi o błąd "Engine oil presure low".

Teraz po wymianie w alfie oleju na 5w40 Valvoline, ten błąd wystąpił u mnie już kilka razy, szczególnie rano na zimnym silniku, potem raczej gaśnie chodź raz zdarzyło się że świecił całą drogę jaką miałem do przejechania a było to jakieś 10km. Oddałem to do mechanika i w miejsce czujnika wsadzili manometr i podobno na 4tyś obrotów pokazuje ciśnienie 2.1 bara. Książkowo jest ponoć 2.5-3. I teraz pytanie czy to może być coś poważnego i zaczynać się tym martwić?

Jest też sprawa, że wcześniej mógł być wlany olej półsyntetyczny a nie syntetyczny jak teraz i być może to przez to prawda? Co radzicie jeździć na tym oleju teraz jakiś czas? Czy raczej wylać go (choć tani nie był:() i spróbować czy na półsyntetyku będzie się to pojawiać?

Nikt nie ma zadnego pomyslu na to? Doradzcie cos:(

Innym olejem o spoooorej lepkości na gorąco (minerały i półsyntetyki wybij sobie z głowy bo one zbyt szybko robią się jak woda) można podleczyć stan ..... silnika. Tylko jaki stan? Skoro ciśnienie jest mniejsze niż podaje manual to znaczy, że np. pompa nie ma odpowiedniej wydajności lub coś nie za różowo ze stanem silnika - kanały, panewki. Gdzieś się to ciśnienie oleju musi gubić.

A masz jakiś porządny filtr oleju czy jakiś tani badziew? Filtr ma też znaczenie nawet 0.5 bara.

Wyslane z mojego SM-G900F

Cytat:

---

Napisał lutek26

A masz jakiś porządny filtr oleju czy jakiś tani badziew? Filtr ma też znaczenie nawet 0.5 bara.

Wyslane z mojego SM-G900F

---

kurde nie pamiętam jaki filtr a pudełko wyrzuciłem, później może popatrzę jak będzie widać..mam paragon i za filtr zaplaciłem ponad 30zł (po dosyć dobrej zniżce bo chyba około 20-30%) także raczej nie najgorszy..

zauważyłem, że błąd się nie pojawia jeśli silnik był odpalany niedawno..tylko na zimnym się pojawia i zaraz znika..

te panewki czy kanaly to chyba przesada trochę bo 2.1 bara to chyba nie jest źle z silnikiem..nie wiem wg mnie to może po prostu wymienić ten olej na razie?

Jeżeli w filtrze nie działa dobrze zawór zapobiegający cofaniu się oleju to jest możliwy taki objaw jak piszesz. Tylko w tym przypadku po krótkim postoju (ok 15min) po dłuższej jeździe też powinien się wyświetlić/zapalić. Olej będzie miał niską lepkość z racji temperatury roboczej i szybko spłynie (jeżeli zawór uszkodzony).

Cytat:

---

Napisał GrimlocK

Jeżeli w filtrze nie działa dobrze zawór zapobiegający cofaniu się oleju to jest możliwy taki objaw jak piszesz. Tylko w tym przypadku po krótkim postoju (ok 15min) po dłuższej jeździe też powinien się wyświetlić/zapalić. Olej będzie miał niską lepkość z racji temperatury roboczej i szybko spłynie (jeżeli zawór uszkodzony).

---

po 15min na postoju przy dłuższej jeździe na pewno ten błąd mi nie wyskoczy właśnie..tylko jeśli olej jest zimny..powiedzcie tylko czy te 2,1 bara na 4 tysiącach to rzeczywiście niepokojąco mało? bo wydaje mi się że raczej nie

to co byście robili na moim miejscu teraz? chyba zacznę na razie od czujnika bo tak mi inny mechanik doradza, a to wielki koszt raczej nie jest

Do TS kosztuje nowy ok 20 zł. Pasuje nawet od lanosa. Jest taki sam.

Wyslane z mojego SM-G900F

No to właśnie a roboty przy tym dużo nie ma. Powiedzcie tylko co sądzicie o tym pomiarze na manometrze jeszcze. Jutro się dopytam dokładnie ale chyba mówił mi że na 4tyś obrotów miał 2.1 bara. Czy wg Was to za mało na ten silnik? Bo możliwe że przy innym oleju jaki był wlewany ciśnienie mógł mieć wyższe.

Ile jest książkowo w 1,9jtd?

Ja miałem podobny problem jak wlalem lotos 10w40 z Auchana. Po 700 km zaczęła kontrolka oleju na gorącym mrugać.0.5 bara na wolnych miałem. Z oleju zrobiła się woda. Teraz leje tylko porządne oleje i mam spokój. . Może trafiłem na felerną partie lotosa ale już więcej nie zaryzykuję.

Wyslane z mojego SM-G900F

Cytat:

---

Napisał matgor23

po 15min na postoju przy dłuższej jeździe na pewno ten błąd mi nie wyskoczy właśnie..tylko jeśli olej jest zimny..powiedzcie tylko czy te 2,1 bara na 4 tysiącach to rzeczywiście niepokojąco mało? bo wydaje mi się że raczej nie

to co byście robili na moim miejscu teraz? chyba zacznę na razie od czujnika bo tak mi inny mechanik doradza, a to wielki koszt raczej nie jest

---

Dobry pomysł, najpierw wymień najtańsze rzeczy - czujnik, filtr, olej. Jeżeli raz błąd świecił Ci się całą drogę i przejechałeś tak 10km, a silnik dalej działa bez problemów to raczej wina będzie po stronie czujnika. Kontrolka zapewne zapala się po spadku ciśnienia poniżej ~0.5 bar, jazda 10km z takim ciśnieniem skutecznie zabiłaby silnik, więc wg mnie nie masz co się martwić.

Cytat:

---

Napisał lutek26

Ja miałem podobny problem jak wlalem lotos 10w40 z Auchana. Po 700 km zaczęła kontrolka oleju na gorącym mrugać.0.5 bara na wolnych miałem. Z oleju zrobiła się woda. Teraz leje tylko porządne oleje i mam spokój. . Może trafiłem na felerną partie lotosa ale już więcej nie zaryzykuję.

Wyslane z mojego SM-G900F

---

no może i tak u Cb to pomogło, ale ja wlałem Valvoline także to nie jest tania półka :)

Cytat:

---

Napisał GrimlocK

Dobry pomysł, najpierw wymień najtańsze rzeczy - czujnik, filtr, olej. Jeżeli raz błąd świecił Ci się całą drogę i przejechałeś tak 10km, a silnik dalej działa bez problemów to raczej wina będzie po stronie czujnika. Kontrolka zapewne zapala się po spadku ciśnienia poniżej ~0.5 bar, jazda 10km z takim ciśnieniem skutecznie zabiłaby silnik, więc wg mnie nie masz co się martwić.

---

hehe dzięki GrimlocK za odrobinę nadziei:P mam nadzieję, że to to z tym że to ciśnienie na manometrze też nie jest zaciekawe raczej..dzwoniłem do tego który to sprawdzał i mówił, że tak jak mówiłem przy 4tyś 2,1 ale bez trzymania gazu mówi że poniżej 1 ale nie wie już dobrze..już tam nie jadę bo dziwne podejście do klienta mają..byłem u innego mówi że jak mniej niż 1 to trochę za mało już..jadę w pon na kompa i do bardziej rozgarniętego gościa zobaczyć co powie