Printable View
Hej,
czy ktoś praktykuje zmniejszenie przerwy (odstępu) między elektrodami świecy zapłonowej w silniku zasilanym LPG?
Pytam, gdyż wyczytałem iż w 145 1.6 boxer przerwa ta na zasilaniu PB powinna być 0,7mm. Mam lpg i czy w tak starym i prostym silniku ktos takie operacje przeprowadził? Wydaje mi się, że przerwa 0,7 to chyba już minimum, a zmniejszenie jej jeszcze może miec odwrotny skutek od zamierzonego?
Jakie opinie?
W teorii cewka ma łatwiej. Jeśli w twoim silniku sa kable zapłonowe, a w szczególności nie nowe, i jedna cewka - to mozna zmniejszyć. Ja w poprzednich autach nie zmniejszalem i sie nic nie działo złego. W obecnej v6 troche jeździłem na normalnej przerwie a potem na zmniejszonej i różnicy w pracy nie zauważyłem ale po założeniu lpg na starych świecach i dużej przerwie padły mi dwie cewki które na PB chodziły bez zarzutu. Dlatego obecnie mam 0.8 na świecy ustawione. Myśle ze to bezpieczny kompromis.
To na jakich świecach ty w tym V6 jeździsz? Seryjnie na platynowych (jedyne słuszne do tego silnika) jest 0.8 przerwa więc wiele nie zmieniłeś ;)Cytat:
Napisał Marcin_M
Denso platynowe miały fabrycznie 0.95 :)
Strasznie dużo... NGK mają 0.8 przy oporności 5kohm. Ile mają te denso?
Nie sprawdzałem. Sa to fabryczne zamienniki wiec podejrzewam zgodność.
Taka mała ciekawostka, bo różne firmy oferują świece zapłonowe rzekomo do LPG. Np. do mojego silnika też sa i jak producent silnika dla oryginalnych świec ustalił przerwę 0,7mm to te do lpg (odpowiednik oryginału) mają fabrycznie ustawioną na 0,6mm.
Cytat:
Napisał majster
Żadna nowość, tylko tym się różnią :)
Nowość, nie nowość, lecz dalej wielu speców podchodzi to tego tematu (mniejszej przerwy na elektrodzie) sceptycznie.Cytat:
Napisał GrzesiekK.
Te świece różnią się nie tylko przerwą Grzesiu:P
Chodzi mi o wygląd izolatora przy elektrodzie świecy (ta część co daje iskrę). Jest jakby grubsza od oryginalnej.
To nic akurat nie wnosi zbytnio do kwestii zapłonu i rozchodzenia się czoła płomienia, ot chwyt marketingowy żeby czymś się jednak różniły. Co do kwestii przerwy, na pewno mniejsza pomaga przy zapłonie LPG w wysłużonych układach zapłonowych, nie mniej jednak w pełni sprawny układ powinien pracować na przerwie jak dla PB - w żadnym swoim aucie nigdy nie zmniejszałem świadomie przerwy pod LPG, kiedyś nawet sprawdzałem jak mocno przelaną mieszankę LPG jest w stanie zapalić np. układ WN w V6 - AFR=9 gdzie auto już idzie na szaro-czarno jak diesel to nie problem w zapłonie dla zdrowego WN.Cytat:
Napisał majster
To nic akurat nie wnosi zbytnio do kwestii zapłonu i rozchodzenia się czoła płomienia, ot chwyt marketingowy żeby czymś się jednak różniły. Co do kwestii przerwy, na pewno mniejsza pomaga przy zapłonie LPG w wysłużonych układach zapłonowych, nie mniej jednak w pełni sprawny układ powinien pracować na przerwie jak dla PB - w żadnym swoim aucie nigdy nie zmniejszałem świadomie przerwy pod LPG, kiedyś nawet sprawdzałem jak mocno przelaną mieszankę LPG jest w stanie zapalić np. układ WN w V6 - AFR=9 gdzie auto już idzie na szaro-czarno jak diesel to nie problem w zapłonie dla zdrowego WN.Cytat:
Napisał majster