Witam. Posiadam Alfe 166 2.4 JTD 98r. Chodzi o to ze hamulce zapowietrzone, nie ważne jak mocno naciskam na pedał hamulca nie schodzi w dol. Jak chce wbic bieg obroty minimalnie spadają w dol i jest duży opór przy wbijaniu biegu ( na zapalonym silniku, gdy jest zgaszony biegi działają bez problemu ). Przy ruszaniu szarpie całą budą auta. Proszę o rady co może być tego przyczyną. Pozdrawiam Kamil.
A skąd to się wzięło? Tak nagle czy taki właśnie kupiłeś?
Zapowietrzone hamulce to raczej pedał swobodnie wpada w podłogę i nie masz hamowania. A Ty masz wręcz przeciwnie. Może wężyk od podciśnienia spadł/nieszczelny dlatego serwo nie działa. Nie masz wspomagania i hamulec twardnieje/nie da się wcisnąć. To może mieć też związek z problemami wbicia biegu i szarpaniem (nieszczelność dolotu).
Z drugiej zaś strony może być z tym parę innych usterek powiązanych. Poduszki silnika albo dwumas ze sprzęgłem. Uzupełnij profil skąd jesteś.
Samo z siebie. Wujek użytkował Alfe 5 lat wszystko bylo robione na bieżąco odkupiłem od niego i po około pół roku tak mi się stało. Na początku hamulec schodził w dół ale teraz twardy jak skała... Nie słychać raczej żeby dwómasa padła.
Z tym pedałem to tak jak pisałem. Sprawdź szczelność dolotu i serwo bo twardy pedał to brak wspomagania.
A w dieslu wspomaganie nie jest wzięte z pompy podciśnienia?
Diesel ma hamulce i sprzeglo na jednym płynie jest z jednego zbiornika. Kierownicą chodzi dobrze bez żadnego problemu. Auto aktualnie jest u mechanika który przez 6 lat naprawiala Alfe i stwierdził ze musi silnik wyciągnąć żeby dostać się do skrzyni, sprawdzić pompke... Tłumaczy to tym ze jest bardzo mało miejsca.
jak chce dostać się do skrzyni to bez problemu wyjmie ją przez nadkole bez wyjmowania silnika.
Ja bym zmienił mechanika.
Najczęściej z S3 mini
Mechanik twierdzi ze lepiej mu wyciągnąć silnik niż ławę i wielowachacz żeby dostać się do skrzyni.
A ja Ci radze posłuchaj jaboleq.... Idiotyzmy gada Ci ten mechanik.
Hahaha silnik żeby do skrzyni się dostać... Dobrze, że przez te 6 lat, Alfa jeszcze jeździ :D
sanek nie trzeba ruszać, a zawieszenie to jest chwila i rozkręconeCytat:
Napisał Kamil166JTD
Muszę poszukać innego mechanika tylko w okolicy może być problem bo nie słyszałem żeby ktoś tu Alfy dobrze robił. I zobaczmy jaka diagnoza będzie mechanika i napisze. Narazie dzięki za pomoc. Pozdrawiam Kamil.
Jednak dwumas i łożysko... Byłem widzialem także zostało tylko czekać aż naprawią.