alfa 159 .. 1.9 jtdm PROBLEM Z ODPALENIEM I SIE MOCNO GRZEJE (150 STOPNI)

Witam mam problem ponieważ ostatnio jade sobie spokojnie z rodzina było okolo 35stopni na dworze a jechalem z 120 km , i to okolo 12km wiezdzajac do miasta zapalilo sie cos na kompuyterku patrze a to cos od temperatury wiec patrze na temperature a tu 150 !!!!!! Maxsymalnie zjechalem automatycznie na pobocze i zgasilem poczekalem dobre 30 minut i tepmeraturra spadla do 90 wiec odpalilem i sobie chwile pochodzil potem ruszylem z 50m po rudzeniu temperatura znowu poszla w gore do 130-140 wiec sie zaczymalem i przypalil mi sie jakis plastik pod tym taki pokrywa plastikowa i sie zaczelo lekko dymic wiec juz nie ruszalem i zostawilem na dluzsza chwile ale czeba jakos wrocic do domu wiec sprubowalem odpalic temperatura nie rosla byla 85-90 wiec jade nic sie nie dzieje i bylo pod gorke chialem lekko przyspieszyc zeby go nie meczyc i cos szczelilo i nie mialem gazu ani nic zgas ..... Potem chcialem go odpalic ale nie reagowal na guzik raz wogole kluczyjka nie moglem wyciagnac po dluzej chwili krecil rozrusznik ale dziwnie strasznie takie raczej ziiiiiiiii jakby jakis pasek albo cos i chialbym cos wiecej od was sie dowiedziec czy cos takiego mieliscie ..z gory dzienkuje . Pozdrawiam

Jakim cudem ktoś był w stanie spłodzić taki tekst ?

Pewnie siedzial z tylu w foteliku....A masz cos jeszcze w chlodnicy?

dlamnie to wyglada tak poleciala pompa wody przesto sie gotowalo dalsza jazda spowodowala zerwanie paska rozrzadu to jest powodem tego ze rozrusznik nie kreci bo jest zablokowany silnik w najorszym wypadku tak przypuszczm trzeba rozbierac

co masz na mysli czym mam cos jeszcze w chlodnicy ???.......... a co do paska do wyglada na caly , ktos tam powiedzial ze pompo wtryski ale nie wiem .....

To,ze braklo chlodzenia silnika.Pasek jest caly albo nie.Nie ma "wyglada na caly".Dostales sie do rozrzadu?Pompy wody?

nie , jutra przyjedzie mechanik z komputerkiem podczepimy sie i popatrzymy nie znam sie nie biore sie za to bo to nowe generacje tych silnikow wiec nie wiem co to moglo pusc ..... najgorsze jest to ze jechalismy okolo 12 km od miasta do drugiego miasta a nie sluchac przedtem bylo zeby pompa jakos piszczala czy cos....

Tego nigdy nie słychać !
Jak auto zaczyna się grzać to pobocze i laweta a nie jakieś próby dojechania :/

Opis pasuje do zerwanego paska rozrządu - szarpnie po kieszeni sporo.

Cytat:

---

Napisał karmal

Tego nigdy nie słychać !
Jak auto zaczyna się grzać to pobocze i laweta a nie jakieś próby dojechania :/

Opis pasuje do zerwanego paska rozrządu - szarpnie po kieszeni sporo.

---

4

Zerwany pasek rozrządu i gość po ostudzeniu silnika pojechał sobie dalej? Nieee... Opis pasuje to oberwanego wirnika pompy wody. Cud, że ten silnik ma (o ile ma) jeszcze kompresję... U mnie 4 klientów zarżnęło 3 JTDM-y i jednego TBi właśnie przez próbę "dojechania na miejsce" na gotującym się silniku.

dziekuje za te komentarze tak wiem ze nie poczebna byla dalsza jazda tera ale wtedy nic sie po dluzej przerwie nic nie niedzialo wiec chcialem sprobowac dojechac ...... a moglibysmy miejwiecej powiedziec czy to bardzo drogie jest ten np pasek badz pompa ??

Cytat:

---

Napisał drago256

Jakim cudem ktoś był w stanie spłodzić taki tekst ?

---

Jezyka polska, trudna jezyka ;-P

Cytat:

---

Napisał delvil12316

dziekuje za te komentarze tak wiem ze nie poczebna byla dalsza jazda tera ale wtedy nic sie po dluzej przerwie nic nie niedzialo wiec chcialem sprobowac dojechac ...... a moglibysmy miejwiecej powiedziec czy to bardzo drogie jest ten np pasek badz pompa ??

---

Najprawdopodobniej zarżnąłeś silnik całkowicie (skoro nawet pokrywa się stopiła). Na wymianie paska i pompy się nie skończy. Zależy co się konkretnie stało (trzeba silnik rozebrać i ocenić straty) ale myślę że co najmniej kilka tysięcy złotych nie twoje. I jest to w zasadzie tylko wina twojej bezmyślności.

Niema ludzi doskonalych:-(

Tera to Ty masz biede, i tera nie niewiadomo na jakich pieniundzach to się skończy, szkoda ałtka , trza było kupić passata w TeDeY i problemu by nie było, nie psujo się.

Cytat:

---

Napisał delvil12316

Witam mam problem ponieważ ostatnio jade sobie spokojnie z rodzina było okolo 35stopni na dworze a jechalem z 120 km , i to okolo 12km wiezdzajac do miasta zapalilo sie cos na kompuyterku patrze a to cos od temperatury wiec patrze na temperature a tu 150 !!!!!! Maxsymalnie zjechalem automatycznie na pobocze i zgasilem poczekalem dobre 30 minut i tepmeraturra spadla do 90 wiec odpalilem i sobie chwile pochodzil potem ruszylem z 50m po rudzeniu temperatura znowu poszla w gore do 130-140 wiec sie zaczymalem i przypalil mi sie jakis plastik pod tym taki pokrywa plastikowa i sie zaczelo lekko dymic wiec juz nie ruszalem i zostawilem na dluzsza chwile ale czeba jakos wrocic do domu wiec sprubowalem odpalic temperatura nie rosla byla 85-90 wiec jade nic sie nie dzieje i bylo pod gorke chialem lekko przyspieszyc zeby go nie meczyc i cos szczelilo i nie mialem gazu ani nic zgas ..... Potem chcialem go odpalic ale nie reagowal na guzik raz wogole kluczyjka nie moglem wyciagnac po dluzej chwili krecil rozrusznik ale dziwnie strasznie takie raczej ziiiiiiiii jakby jakis pasek albo cos i chialbym cos wiecej od was sie dowiedziec czy cos takiego mieliscie ..z gory dzienkuje . Pozdrawiam

---

Tak na marginesie. Czytałeś te wypociny?
Do remontu silnika dołóż sobie na słownik poprawnej polszczyzny oraz języka polskiego. Wstyd, żeby osoba co najmniej pełnoletnia pisała w ten sposób.

A co do auta to współczuję. Niepotrzebnie dołożyłeś silnikowi w tyłek, teraz na małych pieniądzach się nie skończy.

Tu należy tylko współczuć, ale nie właścicielowi, tylko Alfie takiego właściciela.

Cytat:

---

Napisał Tomek_KRK

4

Zerwany pasek rozrządu i gość po ostudzeniu silnika pojechał sobie dalej? Nieee... Opis pasuje to oberwanego wirnika pompy wody. Cud, że ten silnik ma (o ile ma) jeszcze kompresję... U mnie 4 klientów zarżnęło 3 JTDM-y i jednego TBi właśnie przez próbę "dojechania na miejsce" na gotującym się silniku.

---

myślę że kolega sobieski156 dobrze napisał , pompa wody się blokowała , i w końcu po którymś razie katowania sprzętu pompa stanęła i poszedł pasek rozrządu , stąd brak możliwości odpalenia , rozrusznik lekko kręci

Cytat:

---

Napisał SebaStol

Tu należy tylko współczuć, ale nie właścicielowi, tylko Alfie takiego właściciela.

---

też tak pomyślałem , niezły rzeźnik z tego gościa , może nich odda to na złom , niech się auto już nie męczy

Cytat:

---

Napisał sedici

niezły rzeźnik z tego gościa

---

To nie rzeźnia. To raczej brak podstawowej wiedzy z zakresu eksploatacji samochodu.

Cytat:

---

Napisał sedici

myślę że kolega sobieski156 dobrze napisał , pompa wody się blokowała , i w końcu po którymś razie katowania sprzętu pompa stanęła i poszedł pasek rozrządu , stąd brak możliwości odpalenia , rozrusznik lekko kręci

---

W ojca Fiacie rolka nówki pompy wody marki FAST stwierdziła kilka km po montażu, że nie będzie współpracować i odfrunęła. Efekt właśnie był taki, że pasek spadł i auto nie paliło. Skończyło się na wymianie głowicy i zaworów.

Z tego co czytam wnioskuję, że nie wymieniłeś rozrządu? Jaki przebieg ma Twoja alfa?

Ale jestescie mądrale.Znacie nr totka,bo widze,ze wszystko wiecie.

Proponuję mniej wymądrzania i dogryzania a więcej pomocnej wiedzy. Panowie, nie każdy musi znać się na wszystkim i być od razu mechanikiem. Należy współczuć gościowi i spróbować mu pomóc a nie wyśmiewać, myślę że taka jest idea tego forum, mylę się?

Pierwsze co się robi, gdy JAKAKOLWIEK kontrolka się zapala to zjeżdża na pobocze. Ostatnio z zamotania zjechałem, bo mi się zaświeciło ostrzeżenie, że przekroczyłem daną prędkość (taki bajer w kompie, który ostrzega po przekroczeniu zadanej prędkości). Byłem zmęczony po pracy, spanikowałem - ale gdyby wszyscy tak panikowali, to w warsztatach było by mniej aut na generalne remonty silnika. W tym wypadku w głupi sposób zajechane auto - niech to będzie przestrogą dla innych! A co do stylu pisania autora.. Mam nadzieję, że jechał na lekcje języka polskiego.

Pytanie dla czarodziei - po jednorazowym podskoczeniu temp. do 130 może stać się coś z silnikiem? Trochę pogoniłem alfę i pod domem się okazało, że temperatura jedzie mi do góry (dopiero pod domem skoczyła). Zaraz zgasiłem silnik. Po odpaleniu została na 90 stopniach, ale próba jazdy kończyła się znowu wzrostem. I się okazało, że płynu w zbiorniczku wyrównawczym prawie nie ma (uszczelka cała, bo w oleju nic nie ma i nie kopci). I teraz mam mały problem, bo widzę, że koło zbiorniczka nachlapane, ale zbiorniczek cały. Co więcej, wymieniałem go może z miesiąc temu? Teraz moje inne pytanie: czy problem z chłodnicą, czy pompą wody mógł spowodować, że mi gdzieś coś rozerwało, że płyn chłodniczy postanowił opuścić układ?

Może któryś wężyk pękł? Lub źle założona opaska? Popatrz dokładniej.
Pompy wody bym za to nie winił. Prędzej zmęczenie materiału ;)

Cytat:

---

Napisał magil

Może któryś wężyk pękł? Lub źle założona opaska? Popatrz dokładniej.
Pompy wody bym za to nie winił. Prędzej zmęczenie materiału ;)

---

Pompa wody ma dwa lata, bo wtedy rozrząd wymieniałem. Muszę pomacać rurki czy gorące, czy chłodnica ma temperaturę i rzeczywiście zajrzeć dokładniej, ale muszę skoczyć po trochę wody destylowanej i z garażu wyjechać, a bez płynu nie ruszę w sumie. Chodzi mi bardziej o to, czy mogło się przez tą chwilę coś stać silnikowi. A z drugiej strony jak rzeczywiście coś się stało i to kwestia zbiorniczka to serwis, który mi to robił ma prze******.

No. Chyba rozerwany wąż, albo źle założona opaska i wąż spadł. Nie widzę po ciemku. Zatem jutro lawet i jazda:)

Bądź dobrej myśli. Nie tak dawno w Astrze małżonki walnął mi wąż do nagrzewnicy i prawie cały płyn uciekł mi z układu dwukrotnie na dystansie 6 km. Nie chciałem kombinować holowania tylko załatałem byle jak wąż taśmą izolacyjną i dolewałem po drodze wodę. Wąż potem wymieniłem, wlałem nowy płyn i autko śmiga jak wcześniej.

Termostat na 99%, mialem takie same objawy po przegonieniu poprzedniego auta i okazalo sie ze termostat padl [emoji14]

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Cytat:

---

Napisał Rav3k

Termostat na 99%, mialem takie same objawy po przegonieniu poprzedniego auta i okazalo sie ze termostat padl [emoji14]

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

---

Wąż - przy zgaszonym silniku płyn się po prostu z jednego miejsca, którego z góry nie widzę, wylewa.

Plyn pewnie ucieka z "awaryjnego" wyjscia gdy temp plynu jest zbyt wysoka i jest za duze cisnienie

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

To awaryjne wyjście w przypadku tego zbiorniczka to korek.

Cytat:

---

Napisał Rav3k

Plyn pewnie ucieka z "awaryjnego" wyjscia gdy temp plynu jest zbyt wysoka i jest za duze cisnienie

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

---

Przy zimnym silniku nie ma ciśnienia, a płyn się leje:). Nieważne, dzisiaj auto jedzie się naprawić.

To faktycznie moze byc cos innego ...

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka