Mam troche rysek na nadwoziu i chcialem sprobowac sie ich pozbyc pasta lekkoscierna... Tylko nie chce mi sie zbytnio robic tego recznie, jak zrobie filcem - gabka polerska na wiertarce to cos sie stanie? :)
Printable View
Mam troche rysek na nadwoziu i chcialem sprobowac sie ich pozbyc pasta lekkoscierna... Tylko nie chce mi sie zbytnio robic tego recznie, jak zrobie filcem - gabka polerska na wiertarce to cos sie stanie? :)
powiem tak celma "szlifierka wolno obrotowa" pasta polerska G3 i gabka polerska twarda lakier jak nowy koszt pasta 30zł gabka 12 zł cele pozycz od znajomego:)
Mam wiertarke dwubiegowa, nie wiem dokladnie ile ma obrotow... Ale na wolniejszym biegu to moglbym sie bez obaw szorowac ta bagka :) Moze byc zamiast szlifierki? Bo nie jestem pewny czy ktos w okolicy bedzie mial...
Twarda gabka czyli? :) Bo jak kupowalem to nie widzialem jakichs oznaczen... Moja ma 1 cm grubosci, calosc ogolnie jest twarda, z wierchu jest miekkie wlokno - bedzie ok? :)
nie kupuj zwykłej gąbki ... musi byc specjalna gąbka ze specjalnego materjału, niby twarda ale z miękką powłoką . ta idealnie usówała rysy, wiem bo robiłem kiedys w serwisie renówek i taką gabeczką znakomicie się robi i jest zajebiaszczy efekt. musiał byś poszukac najlepiej (jesli mnie pamec nie myli) w katalogu ixella...
pozdro
no to nie jest normalna gabka tylko do polerowania samochodow i rys nie zostawia wrecz przeciwnie lakiero jak nowy
te gąbki wygladające wsumie jak normalne gąbki, za 30 zł w sklepie motoryzacyjnym, nienadają sie do takiej roboty... wiem bo testowalismy juz te wynalazki. połysk na aucie jako taki może i będzie (wiadomo że trza po polerce bryke nawoskowac) ale rysy pozostają...
pozdro
zwykla gabka polerska i pasta G3 najlepiej jakbys mial taki przyzad jak polerka tam jest nastawa kilku trybow obroto ale mysle ze taka wiertarka tez zrobisz tylko pamietaj polerujac lakier lej wode i uwazaj zeby nie przetrzec najpierw wolne obroty i zawsze zeby mokro bylo pasty tez nie duzo bo ci sie nie rozetrze dobrze a na koncu woda i maks obroty kilka ruchow i nima rys a efekt zdumiewajacy
PS jak ktos z okolic krakowa ma cos do malowania to zapraszam
Prędkość nie może być większa niż 2tys obr/min. To bardzo ważne, w przeciwnym razie chwila nieuwagi i można przypalić lakier. Zwykłe szlifierki mają ok. 20tys obr/min więc całkowicie się do tego nie nadają. Co do wiertarki to nie wiem czy można dostać odpowiednią gąbkę. Zazwyczaj specjalistyczne gąbki są pod szlifierki. Lepiej wybrać się do sklepu z asortymentem lakierniczym gdzie na pewno dobrze nam ktoś doradzi niż potem żałować. Wiem co mówię. Mój wujek ma zakład lakierniczy i już nie raz miał poprawki po klijętach którzy chcieli zaoszczędzić na polerce przed sprzedażą auta. :mrgreen: [/quote]
a skoro o polerce to ile kosztuje taki zabieg w zakładzie :?: Tak +/-
W stolicy ok 100 :(
Mnie lakiernik powiedział 200zł z małym hakiem za całe auto 13 elementów, bez doświadczenia samemu lepiej sie za to nie brać.
to moze lepiej do stolicy sie wybrać :wink:
ja tez mam podobne zdanie na ten temat :!:Cytat:
Napisał QBA
A ja uzywalem szlifierki katowej z tym ze dolaczylem do niej jak by to nazwac,zwalniacz obrotow.Gabke pozyczylem od kolesia z lakierni i heja do przodu.Efekt fajny ale po czasie cza bylo powtorzyc zabieg.
a co to zwalniacz obrotow? :D
jak wyglada?
Ten zwalczacz obrotow to skonstruowal moj ojciec. To jest cos na zasadzie opornika i potencjometru.Duzy opor stawiany przez opornik powoduje male napiecie wychodzace z niego dajac tym samym zmniejszenie obrotow silnika szlifierki.
a uzywal ktos past koloryzujacych do lakieru :?: daje to cos czy tyle samo co magnetyzery :?: ;//
Testowałem na skodzie :D i skoda gadać. Po kolejnym myciu to samo co było :( . Miałem jakiś za pare zł z supermarketu może to tego winna.Cytat:
Napisał Madnes7
Dokladnie i nie dajcie sie nabic w butelke.Testowalem to badziewie.Szkoda tylko wlozonej w to pracy ;//Cytat:
Napisał marcins737
dzienx wszystkim za zaoszczedzenie kasy i pracy :mrgreen:
a kredki koloryzujace? cyz mowa o tym samym?
o tym juz mi mowil moj listonosz, a poem jeszcze rafal dawal wskazowki... boje sie tylk oze calkiem zbabrze lakier :) bede musial sobie znalezc jakis obiekt do cwiczen :)Cytat:
Napisał marcins737
Tuti to jest naprawde proste.Duzo dozy delikatnosci i sam sie zdziwisz,ze Ty to zrobiles a nie lakiernik.Ja bym dodal tak od siebie mydlo do tego papieru i wody.Tak na wszelki.Zmniejsza ryzyko spier...dzielenia czegos :lol:Cytat:
Napisał Tuti
no wlasnie... z wyczuciem u mnie czesto ciezko, a potem dostaje po pysku :DCytat:
Napisał Lukasz A.
Tuti czyzbys byl nerwowy?Ja na nieszczescie jestem,ale w takich sytuacjach trzeba wziasc sobie na wstrzymanie i brac sie za robote.Ja tez nie umialem,ale trzeba bylo w koncu sprobowac.Dasz rade ja w Ciebie wierze :D