Printable View
Witajcie! Mam problem ze skrzypieniem, byłem u mechanika i on jasno stwierdził, że do wymiany będzie wahacz z tym, że trzeba zamówić dwa, górny i dolny, następnie skierował mnie do sklepu a tam gość powiedział, że górny można kupić w cenie 135zł a dolny lepiej kupić w cenie 310 i mieć spokój na lata(Podał jakąś markę). Okreslił on dodatkowo, że do 147 istnieją wahacze w cenie niższej, ale on by się w to nie pchał. Co o tym sądzicie?
O czym ???
Rzucasz cena bez producenta to co tu oceniac
A co do tego - "trzeba dwa"
A po co skoro np tylko gorny pada to wymienic.gorny
No ale jak kto lubi wymieniac dobre czesci to nic mi do tego
No i tematow o wahaczach pelno na forum
W dziale 156 chyba jeden bardzo obszerny wiec.o wnioski latwo jak ktos poczyta choc troszke
P.s.
Fajny mechanik - " panie masz pan zuzyty gorny wahacz , wymienimy i dolny , a co sie bedziem - klient zaplaci "
To znaczy mechanik powiedział, że sprawdzi który to wahacz i jak wystarczy wymienić tylko jeden to wymieni jeden i się na tym skończy. Chodzi mi ogółem o to, czy różnica w jakości wahaczy jest tak duża jak w ich cenach, bo ostatnio(5 miesięcy temu) wymieniałem wahacze w sprzedanym już peugocie 206 i wtedy kupiłem wahacz za 150 zł, wymieniłem, a potem miesiąc spokoju i znów skrzypienie nastąpiło, pojechałem do innego mechanika i jasno stwierdził, że mechanizm który kupiłem nadawał się tylko na chwilę...
Zmień mechanika, jedź gdzieś na szarpaki bo jak skrzypi to wcale to nie musi oznaczać wahacza. Mogą to być gumy stabilizatora które czesto siadają w naszym modelu.
Gumy na stabilizatorze nigdy nie skrzypią. Jak jest tam luz, to tłucze na nierównościach poprzecznych.
Skrzypią najczęściej gumy na górnych wahaczach, bo konstrukcja tulei jest tam wyjątkowo prymitywna.
Można kupić wahacze górne z kalamitkami, żeby można było ten "cud techniki" smarować.
http://allegro.pl/wahacz-kalamitki-a...554180384.html
Sworzen tez potrafi skrzypiec jak stara kanapa z burdelu :p
u mnie skrzypialo tak ze wysiedziec na malych dziurach nie szlo w kabinie tak glosno... okazaly sie zlotodajne gumy stabilizatora z POLIURETANU, te zlotodajne dozywotnie wytrzymale. Zalozylem zwykle gumy i mam spokoj ;p. Jak masz specyficzne skrzypienie na wybojach to proponuje sprawdzic te gumki.
Bo każdy poliuretan przed założeniem trzeba nasmarować. Jeśli tego nie zrobiłeś to zawsze będzie skrzypiał - nawet na stabilizatorze.
Juz pominę fakt że powinno się wymieniać wahacze parami ale prawy-lewy a nie góra-dół. Zmień mechanika, tak jak koledzy radzą.
mi gumy oryginalne nie rozcinane skrzypiały i stukały, także skrzypieć też potrafią. Wymieniłem na poliuretany i cisza.
Mi zużyte gumy na stabilizatorze się tłukły i nie skrzypiały. Za to teraz mam PU i skrzypią jak ... a mechanika to faktycznie zmień :P
U mnie skrzypiały górne, zostały zmienione na nowe TRW w zeszłym roku. Przejechane jakieś 5-7 tysięcy i jest prawie to samo, znowu skrzypi coraz bardziej na większych nierównościach.
Chyba się poddam i przyzwyczaję ;) Bardzo mało jeżdżę, w lato alfa stoi po kilka miesięcy ruszana sporadycznie, czasem tylko przepalona. Czy to może wpływać na skrzypienie?
Okazało się, że mechanik miał rację, bardzo przyjemny gość, zamówiliśmy wahacz górny i dolny, zostawiliśmy alficę u niego, po kilku godzinach dzwoni, że zabrał się za to i zauważył, że do wymiany jest tylko wahacz dolny, może wymienić dwa, ale sam gdyby był właścicielem samochodu to wymieniłby ten dolny i to by wystarczyło. Postąpiłem za jego radę, przy odbiorze samochodu okazał mi stary wahacz, który był całkowicie wykrzywiony(Jazda po polskich drogach robi swoje). Za wahacz zapłaciłem 195 zł, a za robotę 70. Zbieżność ustawiona, wszystko w porządku:)
Wziął za robotę 70 zł razem ze zbieżnością? Toż to jak za darmo
Nie orientuję się w cenach, ale to co napisałeś jest szczere?:D Ogółem sympatyczny gość, przedstawił wszystko, dzwonił w każdej sprawie, byłem u niego pierwszy raz:)
Ja jak robiłem zbieżność po wymianie wahaczy (wymieniałem wszystkie z przodu) to za samą zbieżność wzięli 60 zł
100 się płaci, jak regulują tył.
Jeśli po skontrolowaniu tył jest OK, to nie muszą kręcić tyłem, więc koszt jest mniejszy. Ale czy 60zł? to nie wiem. Wydaje mi się, że bardzo atrakcyjna cena (za przód + tył płaciłem 100).