Witam, mam okazję zakupu belli 166. Samochód jest ok. Jedynie niezbyt głośne huczenie w okolicach 40-60km/h. Na diagnostyce łożyska ok. Co to może być? Jakaś typowa usterka? Silnik 2,5v6 w automacie. Może e to łożyska w skrzyni? Proszę o pomoc
Printable View
Witam, mam okazję zakupu belli 166. Samochód jest ok. Jedynie niezbyt głośne huczenie w okolicach 40-60km/h. Na diagnostyce łożyska ok. Co to może być? Jakaś typowa usterka? Silnik 2,5v6 w automacie. Może e to łożyska w skrzyni? Proszę o pomoc
Huczy podczas jazdy na wprost? Jeżeli któreś łożysko z kół,to na zakręcie wyjdzie,gdy dane łożysko dostaje większe obciążenie to wtedy bardziej huczy. A olej w skrzyni jest na poziomie?Huczy z przodu,tyłu?I nie koniecznie z kół,również może od silnika,napinacz,altek.Hipotez tyle ile łożysk.
Może stare, bieżnikowane zimówki? One też potrafią dość głośni huczeć.
Wyząbkowane,tez mam takie zimowki.
Dzięki za zainteresowanie. Huczenie występuje przy jeździe na wprost, w zakrętach tak samo, bez nasilenia. Przy wyższej prędkości mniej słyszalne. Słyszalne wyraźnie z przodu. Olej w skrzyni na właściwym poziomie, ale martwię się, że to może być coś ze skrzynią. Nie mam doświadczenia z automatami. Oponki i reszta wydają się ok.
Na początek zamień koła przód/tył. Wyeliminujesz opony.
Masz rację.Tutaj się nie wyduma,bo za dużo tego jest.Może właściciel wie i dla tego sprzedaje??.Jedź do kogoś,kto sprawdzi co buczy.Oby nie skrzynia.Miałem kiedyś taki przypadek i przegrzał skrzynię,bo o oleju zapomniał i łożysko przysmażył.Wszystko grało,tylko buczało.Też w automacie.
Ale jak zakreci kolem na podniesionym autku to chyba doslyszy skad szumi ??
Przedniego nie sprawdzi.Cieżko dojść,bo masz półoś,skrzynie,mechanizm różnicowy i nie wyłapiesz które.
Z autopsji. Nie zawsze tak słychać na podniesionym a buczy przy jeździe.
No to nie wiem bo zarowno w gt jak i 159 krecenie kolem tylko potwierdzalo u mnie diagnozy wstepne konca lozysk
Dzięki za sugestie. Strasznie interesuje mnie ten egzemplarz. Takie małe marzenie :) jak wyeliminuje awarie skrzynia to chyba będzie zakup. A jak ucieknie, to do następnej. Czas na przygodę z alfa i to 166.Kilka razy upałem się już na tzw. Samochody wysokiego ryzyka. Jak dotąd byłem zadowolony. Nie ulegam stereotypom. Sprawa prosta, popsuć się może wszystko. Ogólnie jak dbasz tak masz. Jeszcze raz dzięki.
Generalnie usterka ZF`a jest jedną z najmniej prawdopodobnych w automatach. Ja osobiście też nie słyszałem o buczeniu ZF`a. Oczywiście mogę się mylić więc jak już wspomniałem podjedź z kimś z okolicy co się zna na 166. Jakbyś uzupełnił profil to by było łatwiej.
niedawno miałem podobny problem w 166 dziwne dźwięki tak jakby z kół wszystko ok a problem tkwił w rancie na tarczy po prostu boczek klocka ocierał o ran tarczy, zfazowałem ranty i cisza