Po naciśnieciu START wyskakuje kluczyk jak przy wyłączaniu samochodu !!?

Cześć
Pojawił się mi dziwny problem z samochodem. Wczoraj wieczorem odpaliłem Alfę bez najmniejszego problemu, jak zwykle za pierwszym razem. Ponieważ coś mi się przypomniało musiałem wysiąść z samochodu i wrócić do pracy więc zgasiłem silnik. Po pół minuty gdy chciałem ponownie odpalić po naduszeniu START pilot wyskoczył i zgasły kontrolki tak samo jak przy wyłączaniu silnika poprzez STOP na przycisku. Nie było żadnych komunikatów na wyświetlaczu ani innych podejrzanych objawów. Kontrolki świecą się standardowo i za każdym razem po naduszeniu START pojawia się logo ALFY pomiędzy zegarami i gaśnie jak po naduszeniu STOP. Silnik nie kręci, po odłączeniu i podłączeniu ponownie akumulatora nic się nie zmieniło. Generalnie cały czas silnik i elektronika działały bez zarzutu.
Czy to wina pilota, immobiliser czy coś poważniejszego? A może totalna błahostka ?
Samochód Alfa Romeo 159 1,9 150 KM, 2008 r po faceliftingu.
Z góry dziękuję za pomoc.

Spróbuj jeszcze podnieść nogą pedał sprzęgła bo może czujnik się zawiesił

naciśnij hamulec i zobacz czy zapali...serio mówie:)

Może to być starter - czyli ten przycisk. Albo głębiej. Czy masz pełen akumulator? Bo też tak się dzieje gdy jest prawie rozładowany. Jeśli to starter, to trzeba się podłączyć do rozrusznika grubszym przewodem i podprowadzić go pod akumulator. Wsuń kluczyk do stacyjki, DZWIGNIA NA LUZZZZZ! I przewód poprowadzony od rozrusznika zetknij z plusem na akumulatorze. W ten sposób ominiesz starter.

Dziękuję za rady.
Niestety ani wciśnięty hamulec ani sprzęgło nie poprawiło sytuacji, drugi kluczyk też nie zadziałał... :( Akumulator był kupiony w czerwcu tego roku i nie wykazywał wczoraj żadnych objawów rozładowania ale sprawdzę dla własnego spokoju miernikiem. Jutro podjedzie znajomy elektromechanik i mam nadzieję, że wykryje przyczynę gdyż ciągle nie wiem czy oddać Alfę do mechanika czy elektryka.

Mam pytanie odnośnie stacyjki. Opcja z odskakującym kluczykiem po wyłączeniu silnika to bajer dostępny po lifcie czy mam ten mechanizm uszkodzony?

Cytat:

---

Napisał magil

Mam pytanie odnośnie stacyjki. Opcja z odskakującym kluczykiem po wyłączeniu silnika to bajer dostępny po lifcie czy mam ten mechanizm uszkodzony?

---

Raczej masz uszkodzony. U mnie odskakuje...

Cytat:

---

Napisał CodeMaker

Raczej masz uszkodzony. U mnie odskakuje...

---

Aha :cool:

magil, u mnie też nic nie odskakuje.

Cytat:

---

Napisał CodeMaker

Raczej masz uszkodzony. U mnie odskakuje...

---

Yyy? Ale co odskakuje? Że niby kluczyk wyskakuje z gniazda? U mnie też nie odskakuje (rocznik 2006).

09 ti fl - nic nie odskakuje po wyłączaeniu silnika guzikiem "start/stop" , kluczyk pozostaje w pozycji "wsadzony"

Dodano po 6 minutes:

w instrukcji obsługi ani słowa nie ma o jakimś "odskakiwaniu" itp a nawet proszą o wyjmowanie kluczyka żeby nie było zbędnego poboru prądu

więc albo coś tu jest nie tak albo ktoś coś źle nazwał i opisał

Cytat:

---

Napisał wojtekf

Yyy? Ale co odskakuje? Że niby kluczyk wyskakuje z gniazda? U mnie też nie odskakuje (rocznik 2006).

---

Nie. Jak gaszę motor to słychać pyknięcie i kluczyk lekko drga (troszkę się wysuwa, ale minimalnie).

U mnie nic sie nie wysuwa.

U mnie też nic nie wyskakuje. Pojawia się tylko dźwięk "odblokowania" kluczyka. 159 SW z 2010 roku.

Cytat:

---

Napisał CodeMaker

Raczej masz uszkodzony. U mnie odskakuje...

---

Ten wpis zaczyna teraz nabierać nowego znaczenia ;)

nic nie wyskakuje i u mnie

Przedlift, nic nie odskakuje

Cytat:

---

Napisał CodeMaker

Nie. Jak gaszę motor to słychać pyknięcie i kluczyk lekko drga (troszkę się wysuwa, ale minimalnie).

---

Może u Ciebie coś się popsuło? :P

może na pewno

od wczoraj obserwowałem za każdym razem wszelkie ruchy kluczyka itp

co się dzieje z kluczem przy naciskaniu "stop" ?
NIC
słownie - nic , zupełnie nic , nic poza tym
pozostaje w swoim położeniu bez najmniejszego nawet ruchu
NIC

U mnie również kluczyk pozostaje na swoim miejscu ;)

Przegłosowane :) Czyli wychodzi na to, że popsute stacyjki mają ci, którym kluczyk wyskakuje :P

Albo prawie wszyscy mają zepsute :D

Mała korekta: u mnie wyskakuje kluczyk jak za niego pociągnę po wyłączeniu silnika ;-)

A u mnie wyskakuje na tylna kanape...hehe

u mnie jak dobrze szarpnę to nawet do bagażnika poleci - ino najpierw musza roleta łodsunąć

Kolego jak rozwiązałeś sprawę?????
Bo ja mam to samo nie mogę odpalić alfy, wkładam kulczyk pokazuje stan oleju i wcisnąć start i nic!!!! Odpiąłem aku na 5 min ale i to nie pomogło?????

Jak wsadziłem kluczyk poraz kolejny do stacyjki, to zaczął ekran migać, pulsować, po wyjęciu kluczyka dalej to samo, nie gasł. Dziwne sprawy się dzieją, wkładam ponownie wciskam start/stop i gaśnie wciskam ponownie i dalej mruga!
szok!!

Sprawdź stan akumulatora, u mnie podobny problem powodowała jego niewłaściwa praca.

Aku jest dobre, ale jeszcze sprawdzę inny aku, choć interesuję mnie łączenie masy do silnika, nie mam dostępu żeby sprawdzić połączenie, ale chcę również podłączyć kleme od kabli do masy auta a drugą pod silnik i zobaczyć czy uda się odpalić. Mam nadzieję, że nic z komputerem się nie stało od tak sobie, ze względu na dziwną pracę działania wyświetlacza, przerywał, gasł i wariował kontrolkami i informacjami od poduszek i coś jeszcze ale nic nie zdążyłem odczytać...
Zobaczymy z podmianą aku i podłączeniem dodatkowej masy do silnika

problem rozwiązany!!
Koledzy dziękuję bardzo, wina akumulatora! szlag go trafił, wymiana na nowy i auto jak by nowe ;)

Oto co się stało. Uszkodzony rozrusznik. Wymieniono łożysko, bendix i silnik odpala na dotyk. Koszt 340 zł za wszystko.
Pozdrawiam !