Printable View
Witam,
moje uszczeli rynienek sa bardzo pofalowane, jest to kolejn przypadlosc z serii "ten typ tak ma", czy moj egzemplarz stal pod jakas lampa grzewcza?
Wymienial ktos to juz, jak to zdemontowac i jaki jest nr czesci, aby zaopatrzyc sie w nowe.
Z gory dzieki za wszelkie info
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=146470&stc=1
Te uszczelki rynienek też mam podkształcane nieco ale od bagażnika dachowego. Guma już ma swoje lata i już trochę stwardniała. Ciężko je naprostować. Twoje są odkształcone nieco inaczej. Możliwe, że bella stała na mocnym słońcu. Jeżeli chcesz numer części to po numerze VIN sprawdzisz i tanio zamówisz w www.fiat-autoparts.com . Gdybyś miał problemy to pisz.
Cytat:
Napisał marcingoleniow
Dziekii bardzo, zapytam jescze skromnie, czy ktos wie jak sie do tego dobrac?
W sedanie wyszła u mnie bez problemu bez użycia jakichkolwiek narzędzi. W SW myślę, że powinno być podobnie. Próbowałeś już ja wyciągać?Cytat:
Napisał wieczny2002
Nie probowalem, wolalem dopytac.Cytat:
Napisał marcingoleniow
Niestety jestem za bardzo narwany i doswiadczenie nauczylo, zeby najpierw piec razy dopytac i sprawdzic :P
Pewnie zmasakrowalbym usczelke, a potem zauwazyl, ze jest jakas srubka, ktora trzeba odkrecic od srodka...
Na 99 % nie ma przysłowiowej śrubki ale może jeszcze ktoś kto ma SW się wypowie.Cytat:
Napisał wieczny2002
Według mnie takie deformacje listw dachowych mogły powstać w trakcie ich demontażu np. do malowania dachu.
u mnie też są lekko te listewki dachowe pofalowane (ale nie tak mocno jak u ciebie), na pewno nie są niczym przykręcone, u siebie bez problemu podważyłem na końcu i wyjąłem aby wyszorować rynienki z brudu
mam SW , a dach na 200% nie był malowany
Witajcie, u mnie tylko lewa jest pofalowana, ale jest :mad:
Nie sadze, zebym dach mial malowany,auto mam od 1 wlasciciela, ktory nawet zarowki wymienial w aso i z tego co wiem tylko zderzak mam malowany.
Jednak, jak to sie mowi,nigdy nie mow nigdy...
dzieki za info, w przyszly weekend zdemontuje i przeanalizuje czy da rade z tym cos zrobic, czy kupic nowe
z tego co pamiętam to najlepiej demontaż rozpocząć od tyłu auta,te listwy na końcach i początkach chyba są przyklejone fabrycznie na taśmę dwustronną ale słabo to u mnie trzymało i demontaż nie sprawił żadnego kłopotu, jak na to wszystko popatrzyłem to myślę że bez wymiany listew na nowe nic z tym nie da się zrobić
Demontowałem i prostowałem.
Najlepiej od tyłu. Tam rzeczywiście jest dwustronna taśma klejąca. Po wyciągnięciu rynienkę wyczyściłem i pokryłem twardym woskiem.
Listwa przed włożeniem z powrotem musi być idealnie czysta i prosta jak struna. Na brzegach ma taki grzebień z gumy w którym zbiera się brud.
Chyba jest tam 3 rowki z tej gumie. Ja to wszystko wypłukałem i przeczyściłem szczoteczką, taką do rąk. Ta guma na brzegach traci sprężystość i się odkształca. Najlepiej po jej wyczyszczeniu przywrócić tej gumie pierwotną sprężystość. Mi się nie udało tak do końca, ale jej wyczyszczenie i wyprostowanie pomaga w jej ułożeniu ,,tak jak w fabryce''. Te rowki na brzegach powodują, że listwa wchodzi na wcisk i tylko dlatego trzyma się w rynience dachowej.
Powodzenia
Koszt nowej w aso ok 100zl. Przod i tyl na tasme dwustronna.
Odgrzeję temat. Będę starał się przywrócić kolor swoim listwom i podklejał je na taśmę dwustronną. Ten proces może wygamac jednak konieczności wyjęcia ich na np 2 dni. Ma ktoś doświadczenie, czy brak tych listewek może mieć wpływ na ewentualne przecieki wody po deszczu? Ewentualne wymycie Karcherem brudu spod nich również można przeprowadzić?
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
Ja myślę, że one raczej przed niczym nie chronią. Wyjąłem je i szmatą przetarłem całą powierzchnię pod + jakiś płyn do szyb czy tym podobny.
Sprawdzałeś w ASO cenę? Ja niedawno płaciłem 35zł + przesyłka za jedną.
Nie sprawdzałem, bo założyłem ze swoje doprowadzę do porządku sam :) spróbuję wyprostować i wkleić na taśmę nito. Zobaczę jak mi to wyjdzie. Chodziło mi tylko o czas jeżdżenia bez nich, czy aby do środka się woda nie dostanie.
Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka