Printable View
Witam złapałem dziś awarię. Kompletnie nie mam biegów w swojej alfie. Silnik odpala bez problemu gdy wciskam sprzęgło i wrzucam bieg nic nie słychać. Gdy tylko puszczam sprzęgło i próbuję ruszyć zaczyna mi coś charczeć i auto w ogóle nie rusza. Tak się dzieje na każdym biegu. Co może być tego przyczyną?
A tak ogolnie to masz wyczucie ze bieg wchodz. Rozumiem, ze manual. Niech ktos zaobserwuje w momencie , gdy slychac te dzwieki podczas 'ruszania' czy obraca sie ktorakolwiek polos.
Lewarek lata całkiem luźno czy normalnie? Jeśli luźno to linki sprawdź. Jeśli normalnie to skrzynia do zdjęcia i pewnie sprzeglo do wymiany. Miałem kiedyś podobnie w pasku i wycisk padł. Valeo skopało materiałowo - roczne sprzeglo i pękł kawałek wycisku :)
Biegi wskakuja normalnie tak samo jak przed awarią. Lewar też nie jest luźny. Nie wydaje mi się żeby to bylo sprzęgło bo chyba wysprzęgla dobrze skoro zaczyna hałasować dopiero po jego puszczeniu. Nie mam napędu więc może to przegub?
Może być że przegub
No to wrzuć bieg i zobacz czy polos sie kręci. Zajrzałeś wogole pod auto czy odrazu forum?
Zaglądałem pod auto od razu po awarii. Ale poprzedni właściciel tak obniżył zawieszenie, że niewiele widać. Poza tym za bardzo chrobotało żeby tak po prostu zostawić sobie auto na biegu i sie pod nim czołgać. Nie chciałem żeby uszkodziło się coś jeszcze. Półoś z lewej strony się kręci dlatego podejrzewałem zewnętrzny przegub, ale nie wiem dokładnie jak to jest w tym aucie bo wcześniej nie miałem z alfą do czynienia, a tą jeżdżę od 2 tygodni.
Jeśli ma biegu kręci sie polos to ci sie upiekło :) zewnętrzny przegub to chyba najtańsza opcja.
Oby tak było :) Zobaczymy jeszcze co jutro powie mi mechanik. Jak już będę coś więcej wiedział to napiszę co było dokładną przyczyną. :)
Byłem dziś u mechanika. Jak się okazało półosie nie obracają się na biegu. Mechanik twierdzi że przeguby i półosie są ok, i że to wina sprzęgła:confused: Przecież sprzęgło działa charczy mi dopiero jak je puszczę. Facet twierdzi że trzeba zwalać skrzynię i teraz się tego nie podejmie. Nie wiem już co to może być gość jeszcze mnie straszył dwumasą.
Sprzeglo sie rozpadło na 99%. Jeśli masz dwumas czego nie jestem pewien to zapewne do wymiany. 1% ze dyfer sie rozpadł. Ale naprawdę mały ten 1% :)
A czemu dwumasę też muszę zmieniać? Jaki to ma wpływ na to że półosie się nie kręcą? Pytam bo to cholernie droga część.
Napisałem zapewne a nie koniecznie. Po prostu przy okazji wymiany sprzęgła sie to robi jeśli potrzeba. Albo jeśli widać ze sie kończy aby nie wydawać 2x na robotę.
Co do wpływu dwumasu na półosie - brak. Ściągajcie skrzynie i pisz co jest grane.
Ściągnę ściągnę tylko znajdę najpierw jakiś warsztat bo sam nie mam jak i gdzie jej wyjąć. A wszędzie mają full roboty i nie chcą się teraz podjąć... Możesz mi jeszcze wytłumaczyć w jaki sposób działa to sprzęgło, że wysprzęgla gdy wrzucam bieg a po puszczeniu pedału nie pozwala mi jechać? Bo czegoś chyba nie rozumiem...
Sprzęgło po wciśnięciu wysprzęgla Ci napęd tak aby umożliwić Ci zmianę biegu albo zatrzymanie się bez zduszenia silnika. Czyli po wciśnięciu pedału sprzęgła odłącza Ci sprzęgło. Widełki i łożysko sprzęgła powodują odciąganie tarczy dociskowej i zwolnienie tarczy sprzęgłowej. Następuje zmniejszenie bądź kompletny brak przylegania tarczy sprzęgłowej do koła zamachowego. Wtedy możesz zatrzymać auto albo zmienić bieg. Sprzęgło przekazuje moment obrotowy z koła zamachowego na skrzynię biegów.
Co do koła zamachowego (dwumasy) to jeśli będzie je miał w kiepskim stanie ( a nie jest ono tanie ) to lepiej wymień od razu ze sprzęgłem, po co płacić dwa razy za robotę?
Dwumas Ci magazynuje energie kinetyczną. Czyli niweluje drgania generowane przez układ napędowy, skrzynię, co ułatwia zmianę biegów bez tzw. szarpania. Przy tym wydłuża żywotność skrzyni, synchronizatorów itp ale sam dostaje po dupie :) . Wiadome, że jak będziesz jeździł na strzały sprzęgła to dwumas jak i kompletne sprzęgło długo nie pożyje :)
Dobra auto zrobione. Jak pisał kolega Marcin rozpadło się sprzęgło. Trochę dziwne bo mechanik twierdzi że było już wymieniane i to na Valeo(dał mi to stare do obejrzenia). Teraz nowe też mam Valeo. Dwumasa jest ok, więc nie zmieniano. Mam nadzieję, że Valeo nie robi jakiegoś badziewia, ponoć to dobry producent.
nie powinieneś mieć z valeo żadnych złych przygód też wymieniałem komplet valeo i złego słowa nie dam powiedziec
Poczytaj forum, wiele ludzi miało problem z Valeo... Kwestia tego na co trafisz, a na produkcji też coś trefnego może wyjść, reguły nie ma :)