Łożysko oporowe sprzęgła

Witam
Czy w wersji AR 3.0 V6 12V z 1996 roku, jest wymienialna owa część? W eperze to tak zwana "tuleja przesuwna" i o nią własnie mi chodzi. Znalazłem te łożysko firmy Valeo, o numerach pasujących do tych z epera i moje pytanie, czy na pewno ta część jest wymienialna?

Druga rzecz, czy takie dziwne szumienie przy ruszaniu drążkiem zmiany biegów oraz zmiana dźwięku pracy silnika przy wciskaniu sprzęgła może być spowodowana łożyskiem oporowym?
Dźwięk zmienia się w raz z wciskaniem sprzęgła, nie umiem opisać tych odgłosów, jednak inny jest dźwięk na puszczonym pedale sprzęgła a inny na wciśniętym. Nie wiem czy kończy się sprzęgło czy to wina łożyska a może jeszcze czegoś innego.

Jak ostatnio wymieniałem sprzęgło, to w komplecie valeo był docisk, tarcza i łożysko oporowe, więc raczej jest wymienialne:)

Nie wiem co o tym myśleć... Czy drżenie przy ruszaniu może być spowodowane końcem sprzęgła? Musiałbym ruszać przy około 1800 obrotach, żeby ruszyć bez drżenia całą budą...

Można wymienić samo łożysko oporowe. Nie znam przebiegu ani historii twego auta ale podejrzewam że wymienić trzeba będzie komplet sprzęgła ze względu na koszt związany z demontażem skrzyni. Czytając twoje posty mam wrażenie że to auto jest w stanie agonalnym więc dobrze bym się zastanowił czy dalej warto pakować pieniądze w tak wyeksploatowany sprzęt. Drżenie budy podczas ruszania może wskazywać na zużyte zawieszenie zespołu napędowego.

Bez przesady, aż w takim złym stanie nie jest. Wiadomo zawsze do roboty coś jest, jak to przy aucie. Poza delikatnie falujacymi obrotami i teraz (jak na moje) kończącym się sprzeglem nic się nie dzieje. Wiele rzeczy zrobiłem, wymieniłem i jazda sprawia przyjemność także napewno auto warte inwestycji :) Jak kto lubi.

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

Drżenie budą to na bank nie jest kwestia sprzęgła, mi też lekko falują obroty, i też drży buda przy niskich obrotach, a sprzęgło mam nowe, przebieg poniżej 3k km na nowym sprzęgle. W swojej obstawiam jedną z poduszek silnika, będę wymieniał jutro to się wyjaśni.

Daj znać czy przestało drżeć. Jedno z dwóch na pewno do wymiany, nie ma innej opcji.

Co się dzieje podczas przyspieszania na innych biegach?

Alfisti zawsze się pozdrawiają na drodze.

W sumie to nic, auto ma że tak powiem "buta", zbiera się ładnie. Wykluczam raczej więc ślizganie się sprzęgła. Sam już nie wiem... Niemniej zmieniający się dźwięk podczas wciskania pedału sprzęgła już świadczy o tym, że przy sprzęgle coś się dzieje i trzeba się tym zainteresować. Być może do wymiany jest same łożysko oporowe, skoro koledzy piszą że drżenie może być winą zużytych poduszek silnika, a kończące się sprzęgło nie powoduje tego "efektu".

Jak wcisniesz pedal sprzegla i grzegocze to sprzeglo kapot,jak puscisz sprzeglo i grzegocze to lozyska w skrzyni kapot.:)

Dokładnie

Alfisti zawsze się pozdrawiają na drodze.

Ja miałem tak że właśnie troszkę szarpało przy ruszaniu z niskich obrotów ale również uślizgiwało przy 5 i pełnym bucie, oczywiście poduchy silnika też mogą być - nie masz problemów ze zmianą biegów np jak chcesz zmienić bieg "w zakręcie" lub mocnym hamowaniu?
A to szumienie to całkiem możliwe że łożysko oporowe.
Tak jak przedmówcy mówią jak już wytargasz skrzynię to raczej wymieniać komplecik.

Szczerze nie mam problemów z wbijaniem biegów, wchodzą lekko i precyzyjnie, natomiast nie zwróciłem uwagi na to czy podczas mocnego hamowania jest problem z redukcją biegu. Musiałbym sprawdzić.
Druga sprawa, czy bez pomocy fachowej "idzie" wyciągnąć skrzynie? Auto jeszcze nigdy nie stało u mechanika odkąd je posiadam, wszystko robię sam z pomocą taty lub wujka i wolałbym tym razem również spróbować podziałać w tym temacie samemu. Nie ufam mechanikom, inne auto może i bym oddał na warsztat, jednak nie Alfę... Widzę czasem jak podjeżdżam o coś się zapytać i słyszę że oni tego nie wiedzą, bądź że "w alfie wszystko możliwe" to jednak wolę omijać ich szerokim łukiem. Sam wzrok jaki rzucają na te auto sprawia, że nie zleciłbym im żadnej naprawy.

Cytat:

---

Napisał wojtekjast

Jak wcisniesz pedal sprzegla i grzegocze to sprzeglo kapot

---

Raczej sprzęgło. Posłucham jeszcze dzisiaj.

Cytat:

---

Napisał lupo7

Ja miałem tak że właśnie troszkę szarpało przy ruszaniu z niskich obrotów ale również uślizgiwało przy 5 i pełnym bucie

---

Czyli jednak sprzęgło może mieć coś wspólnego z szarpaniem przy ruszaniu?

Jeśli Ci szarpie przy ruszaniu to wina poduchy pod silnikiem albo skrzynią, u mnie sprzęgło ślizga się od jakichś 30tys km i nie szarpie.
Co do samego wyjęcia sprzęgła, kilku krotnie wyciągaliśmy je z alfy (z poprzednich alf), nie ma potrzeby wyjmowania całej skrzyni, wystarczy umiejętnie rozebrać zawieszenie i osprzęt który przeszkadza, wykręcić śróby ze skrzyni i ją odsunąć i już widzimy sprzęgło do którego mamy dostęp.
Za około tydz będę je wyjmował u siebie i oddawał do regeneracji.

Czy jak masz na luzie i wciśniesz pedał gazu to również szarpie jak by się rwał do jazdy ?

Cytat:

---

Napisał maciejek

Czy jak masz na luzie i wciśniesz pedał gazu to również szarpie jak by się rwał do jazdy ?

---

Nic z tych rzeczy, taki przypadek akurat u mnie nie występuje.

Cytat:

---

Napisał maciejek

Jeśli Ci szarpie przy ruszaniu to wina poduchy pod silnikiem albo skrzynią

---

Szczerze czasem zdarzy się ruszyć bez szarpania, ale to zależy od dnia. Jednak w 90% przypadkach, ruszanie kończy się szarpaniem/drżeniem. Jak już jadę to wszystko jest w porządku i nie ma żadnych problemów.

Cytat:

---

Napisał maciejek

Co do samego wyjęcia sprzęgła, kilku krotnie wyciągaliśmy je z alfy (z poprzednich alf), nie ma potrzeby wyjmowania całej skrzyni

---

To w takim razie, jeżeli wymiana poduszek nic nie pomoże, zajmę się wymianą sprzęgła sam na własną rękę.

Jeszcze jedna sprawa... Ile kosztuje komplet poduszek? Ewentualnie te poduszki, które najczęściej padają i powodują drgania?

górna - 60zł
dolna przednia gazowa - 600zł
dolna tylna - nie wiem

Za przednią widzę całkiem niezłą sumkę sobie życzą...
Łatwo jest z wymianą tych poduszek?

W tak starym aucie wymiana zawieszenia napędu to podstawa, przekonałem się na kilku autach, m.in. na poprzedniej 155. Do nowej od razu wsadziłem komplet nowych poduszek i autem jeździ się jak nowym, po tylu latach guma tak parcieje że z poduszek niewiele zostaje. Tak miałem w Cytrynie, słychać było jak silnik o coś uderzał a przy ruszaniu z otwartą maską najpierw widziałem jak silnik się 'skręca' o jakieś 10cm i dopiero jak się naprężył na tym co zostało z poduszek to auto ruszało. Oczywiście szarpał przy tym jak głupi.

W takim razie dobrym tropem jest wymiana poduszek? Spróbuje najpierw od tych najtańszych poduszek, zobaczymy co z tego wyniknie. Mam nadzieje że w jakimś stopniu naprawi to mój problem.
Podpowiedzcie mi, czy ciężka jest wymiana i jak umiejscowione są te poduszki?

Wydaje mi się że u Ciebie jest sprzęgło z "wyciąganym" dociskiem , konstrukcja łożyska i docisku taka jak w JTD.
http://autosklep24.pl/pl/p/Lozysko-o...T-LANCIA/15305

W tamtych autach łożysko potrafi się zepsuć w ten sposób że ułamuje się jedna łapka,
docisk jest wyciągany niesymetrycznie, co powoduje szarpanie przy ruszaniu.

To teraz mi namieszaliście w głowie... Nie wiem już sam czy będzie to wina sprzęgła (ewentualnie wina samego łożyska, bądź docisku) czy raczej kierować się w stronę poduszek.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=149606&stc=1
Tak to wygląda w eperze.
Pod numerem 3, kryje się "tuleja przesuwna", czyli tak zwane łożysko oporowe?

Ten obrazek jest poglądowym, sprzegło może być wyciągane jak pisałem.
Prześlij Vin to sprawdzimy.

Dostałam vin i powiem tak, moja teoria raczej upadnie.

Chodzi o to że wg zamiennika Valeo masz sprzęgło wyciągane
ale z kolei numer samego łożyska jest do tradycyjnego sprzęgła naciskanego.

Z tego co widzę po numerze Valeo to jest to słynne sprzęgło które ma błędny cross.
Dalej - patrz pierwsze zdanie :)

Czyli jednymi słowy komplet sprzęgła potrzebny... Skoro numer VIN już masz, to gdybyś mógł podeślij mi na PW cenę za kompletne sprzęgło Valeo i za poduszki silnika. Zacznę od tych najtańszych rozwiązań i będę pokolei sprawdzał poprawę.

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

Nie , no właśnie jeśli przyczyną miało by być jak podejrzewałem łożysko
to w tej sytuacji nie ma to sensu . Czyli raczej nie sprzęgło ...

Z poduszkami powalczę

Jeśli sam działasz przy aucie to hyle czoło. Sprawdź poduszki silnika.Przeważnie pada przednia prawa(najdroższa) wyrywa ją. Tylna prawa przeważnie jest niszczona przez czas i olej rozlany podczas wymiany filtra lub przecieki. Najmniej narażona na uszkodzenia jest poduszka skrzyni. Zamiast oryginalnej przedniej prawej można zastosować poduszkę od diesla ,robiłem taką przeróbkę dla gościa który nie posiada hajsu. Lata na tym około 3 lat. Po przeróbce nie stwierdziłem aby wibracje wzrosły,wręcz miałem wrażenie że są mniejsze . Odradzam kupno używanych, bardzo szybko padają, szkoda pieniędzy. Podczas zdejmowania skrzyni biegów posiłkuj się manualem , jeśli nie znasz języka to wszystko jest tam ładnie rozrysowane. To czy sprzęgło masz wciskane czy wyciągane można rozpoznać po ustawieniu ramienia na które naciska wysprzęglik.

Cytat:

---

Napisał Gepard

Czyli raczej nie sprzęgło ...

---

Teraz wszystko jasne. Może i lepiej, że to jednak nie sprzęgło. Tak czy siak, najpierw uderzę w temat poduszek silnika. Daj znać czy są osiągalne i jak to wygląda cenowo. Zacznę od tych najtańszych i będę sprawdzał efekty. Nie chciałbym od razu wyłożyć nie wiadomo ile stówek, może uda się osiągnąć poprawę nie wkładając wcale to worka pieniędzy :)

Cytat:

---

Napisał NOE

Jeśli sam działasz przy aucie to hyle czoło

---

Dzięki :) Auto będąc w moich rękach, nigdy nie stało u mechanika tak jak już wyżej pisałem. A uwierz, że sporo rzeczy już wymieniałem bądź naprawiałem :)

Cytat:

---

Napisał NOE

Zamiast oryginalnej przedniej prawej można zastosować poduszkę od diesla ,robiłem taką przeróbkę dla gościa który nie posiada hajsu

---

Napisz coś jaśniej i jakie tego są koszta. W ostateczności chętnie zastosowałbym taką przeróbkę, tym bardziej że zbliżają się święta i trochę grosza trzeba zostawić, a jednak chciałoby się żeby auto było w stanie "perfekto"

Jeśli masz 12v to najlepsze jest sprzegło wciskane - najżywotniejsze , kiedyś zamieniłem w 24v skrzynie i włożyłem z 12vQV ma 2 pierwsze biegi krótsze i lepszy start do 100. i sprzegło wciskane sprawdziło sie lepiej niz wyciagane.

Jeśli chcesz mieć alfę w oryginale to musisz płacić. Można zastosować poduszkę od JTD , cena około 100zł. Dostosowanie to 30min pracy z przerwą na kawę. Pasuje prawie idealnie przed przeróbką.

Oryginał, oryginałem pamiętajmy jednak że jest to mój samochód do użytku codziennego i czasem muszę ciąć koszty. Takie realia dzisiejszych czasów

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

Panowie chyba jednak sprzęgło na wykończeniu... dzisiaj podjeżdżając pod blok i parkując, usłyszałem że wciskając pedał sprzęgła zaczyna coś piszczeć. Hałas słychać i w kabinie i na zewnątrz auta, bo otwierałem drzwi i nasłuchiwałem.
Pisk jest raczej taki dość wyraźny i występuje jedynie przy wciskaniu sprzęgła. Zacząłem również delikatnie ruszać w przód i w tył i zauważyłem, że w pewnym momencie pisk ustępuje a po przejechaniu kawałka dalej, znowu się pojawia. Tak jakby w którymś momencie dopiero hałas ustępował.

Koledzy, sory że post pod postem.
Powie mi ktoś może, jakie w końcu siedzi sprzęgło w modelu 3.0 V6 12V z 1996 roku o mocy silnika 180KM, czyli z tego co wiem to ta ostatnia wersja jaka wychodziła.
Po numerze VIN nie możemy zbytnio tego rozszyfrować. Chodzi oczywiście o sprzęgło Valeo.

Wpisujesz Vin i musi byc wszystko jasne jakie masz sprzęgło. Co tam może byc nie jasne?

To moze ja powiem o co chodzi...

po numerze vin wychodzi sprzęgło 71735466 (wrzućcie numer w google i zobaczycie od razu jak wygląda na zdjęciach)
inne numery to 60817056 , 71729178
Wg Valeo 801078

Problem polega na tym że wg Valeo to sprzęgło jest wyciągane
a wg ePera łożysko na tym sprzęgle ma nr 46821336, i jest "naciskane"

I w tym momencie jest problem bo jedno wyklucza drugie ...

Ktokolwiek temat przerobil wczesniej i moze pomoc koledze jest proszony o wypowiedzenie sie :)

Dla mnie temat jest prosty, auto na kanał, skrzynia out i sprawdzić co siedzi, w takiej sytuacji to najlepsze rozwiązanie.

Cytat:

---

Napisał Gepard

To moze ja powiem o co chodzi...

po numerze vin wychodzi sprzęgło 71735466 (wrzućcie numer w google i zobaczycie od razu jak wygląda na zdjęciach)
inne numery to 60817056 , 71729178
Wg Valeo 801078

Problem polega na tym że wg Valeo to sprzęgło jest wyciągane
a wg ePera łożysko na tym sprzęgle ma nr 46821336, i jest "naciskane"

I w tym momencie jest problem bo jedno wyklucza drugie ...

Ktokolwiek temat przerobil wczesniej i moze pomoc koledze jest proszony o wypowiedzenie sie :)

---

Bardziej fachowo bym tego nie opisał :D

Kasztelan,
Chodzi o to, że nie mam zbytnio możliwości bawienia się w rozbieranie, sprawdzanie, dopiero potem zamawianie i montaż. Zbyt dużo czasu mi to zajmie, a że tak powiem nie mam do tego warunków. Najlepiej byłoby rozkręcić, wywalić stare, założyć nowe sprzęgło i skręcić. Oczywiście w ostateczności tak jakos będę musiał to wykombinować, jednak może znajdzie się ktoś kto przerabiał już ten temat i powie co tam siedzi.

Liczę na konketne odpowiedzi, problem dokładnie opisał Gepard, któremu niezmiernie dziękuję :)

Wysłane z mojego C1505 przy użyciu Tapatalka

Nic nie rozbieraj zrób zdjecie siłownika sprzegła i zapodaj a Ci powiem jakie masz sprzegło!

Cytat:

---

Napisał Tytanowy

Koledzy, sory że post pod postem.
Powie mi ktoś może, jakie w końcu siedzi sprzęgło w modelu 3.0 V6 12V z 1996 roku o mocy silnika 180KM, czyli z tego co wiem to ta ostatnia wersja jaka wychodziła.
Po numerze VIN nie możemy zbytnio tego rozszyfrować. Chodzi oczywiście o sprzęgło Valeo.

---

Popatrz na uklad dzwigniowy silownik wysprzegnika-os obrotu i os pracy lozyska sprzegla.Albo cisnie,albo ciagnie.tyle