JTD 16v dziwne drżenie/wibracje

Witam
Mam dosyć poważny problem.
Auto powyżej 70-80km/h zaczyna mi dziwnie buczeć ale głównie przy bujaniu auta tzn jak jadę po idealnie prostej autostradzie to jest raczej Ok, ale jak autem zaczyna bujać na lekko falistej drodze to podczas podbicia do góry wszystko jest ok ale gdy auto opada na dół to wtedy buczy i lekkie drżenie przenosi się na kierownice jak i cały samochód. Pasażer też wyczuwa te dziwne wibracje. Dzieje się tak tylko wtedy gdy mam wciśnięty pedał gazu. Zdejmując nogę z gazu nawet na dużych "falach" jest cisza.
Dodatkowo taki sam efekt uzyskuje przy zakrętach w prawo. Tak jak wyżej prędkość około 80km/h i więcej oraz naciśnięty pedał gazu. Zdejmując nogę z gazu jest również cisza.
Zakręty w lewo również cisza.
Na luzie również jest ok.


Odpowiem od razu na kilak pierwszych pytań:
Ta sama sytuacja jest zarówno na kołach letnich i zimowych oczywiście prawidłowo wyważonych.
W zawieszeniu nie ma luzów w ostatnim czasie wymienione przednie sprężyny, górne wahacze i gumy na stabilizatorze.

AR 147 1.9JTD 140km 2004r


Pozdrawiam i liczę na szybką odpowiedź.

Przeguby wewnętrzne do sprawdzenia.

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

Jak znajdzesz rozwiązanie to daj znać ja się już tak bujam parę miechów. Przeguby wymienione i nadal kicha. Teraz mam na celowniku poduchy silnika, ale boję się wywalić znowu kupę kasy w błoto już żona chce mi jajca oskubać. :(

Ja muszę znaleźć rozwiązanie bo wczoraj nawet na prostym odcinku (S8) przy prędkości 120km/h problem się pojawił.
Też myślałem o poduszce olejowej od strony kierowcy. Tą druga wymieniałem jakiś czas temu jak i również tą pod spodem. Powód wymiany nie związany z obecną przypadłością. Wiec została już praktycznie tylko ta. Niestety koszt jej zakupu to około 300zł.
Dodam jeszcze, że te wibracje/drżenie czuję jak by właśnie od strony kierowcy.

Nie jezdzic na kacu,drzenie ustanie.

Wysyłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2

Cytat:

---

Napisał Anszej

Nie jezdzic na kacu,drzenie ustanie.

Wysyłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2

---

To było konstruktywne.

Przyczyny moga byc bardzo rozne,szukajac zawilych pomijamy najprostsze.Wiecej humoru !

Wysyłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2

Cytat:

---

Napisał Anszej

Przyczyny moga byc bardzo rozne,szukajac zawilych pomijamy najprostsze.Wiecej humoru !

---

Nie jest mi do śmiechu poszło już 2tyś. a jak trzęsło tak trzęsie.

Czyli nie znalazles tego co szukales,a powymieniales dobre na nowe.

Wysyłane z mojego WT19i za pomocą Tapatalk 2

Mniej więcej tak. Byłem w serwisie powiedzieli półosie do wymiany, wymieniłem i kicha wszyscy podpowiadają kasa idzie w błoto i lipa. Nie ma kompetentnej osoby co zdjagnozuje jak należy, trzeba wymienić pół auta. Damn It

e tam moja 146 nawet na prostej powyzej 120 sie telepie :D:D i jezdzi juz tak 7lat... :D TO je alfa, nie przejmuj sie :D

u mnie telepało podczas przyspieszania. Wymieniłem komplet poduszek pod silnikiem - i mam spokój.

Cytat:

---

Napisał mateuszszar

u mnie telepało podczas przyspieszania. Wymieniłem komplet poduszek pod silnikiem - i mam spokój.

---

Miałeś jeszcze jakieś objawy, jakieś szczegóły.

Dwie sprawy...

Raz było tak, że jak brałem dość szybko zakręt, to telepało budą (przy nawet lekkim przyspieszaniu). Wówczas do wymiany był wahacz (nie pamiętam teraz, czy górny, czy dolny, ale chyba góra). To było dawno (odkąd ma TRW, mam spokój).

Druga przygoda z telepaniem, to od jakiegoś pół roku zaczęło się nasilać. Przy mocnym bucie *(a mam podniesioną moc...), zaczęło telepać budą, jakby samochód miał się rozsypać. Przy ostatnim pakiecie u mechanika (rozrząd... bo już najwyższy czas, oraz olej), kazałem wymienić wszystkie poduchy silnika (mimo, że mechanik twierdził, że wyglądają OK). Dopiero jak wyciągnął stare, to mi mówił, że były wyruchane, a w samochodzie nastał spokój przy przyspieszaniu.

Pytam bo ja mam tak że podczas przyspieszania lub jak auto jest obciążone i dotknę gazu czuje jakby walenie które niesie się po podłodze. Podczas skrętu nawet przy niskich prędkościach czuć kołysanie autem, a czasem na postoju czuć jak buda pracuje delikatnie w rytm pracy silnika.

Półosie ci wymienili ? Prędzej trzeba było sprawdzić przeguby wewnętrzne. Ale będziesz miał problem aby zdiagnozować czegoś takiego.

Cytat:

---

Napisał @sdero

Półosie ci wymienili ? Prędzej trzeba było sprawdzić przeguby wewnętrzne. Ale będziesz miał problem aby zdiagnozować czegoś takiego.

---

Źle mnie zrozumiałeś mam wymienione całe półosie razem z przegubami wewn. i kielichami.

A, to jasne !

Cytat:

---

Napisał mateuszszar

Przy ostatnim pakiecie u mechanika (rozrząd... bo już najwyższy czas, oraz olej), kazałem wymienić wszystkie poduchy silnika (mimo, że mechanik twierdził, że wyglądają OK). Dopiero jak wyciągnął stare, to mi mówił, że były wyruchane, a w samochodzie nastał spokój przy przyspieszaniu.

---

Pamiętasz ile Cię kosztowały te poduchy??

Jeżeli chcesz oryginalne poduszki to musisz liczyć około 1000 zł
Olejowe gdzieś po 300 zł a dwie pozostało około 200 zł za sztukę

Nie pamiętam która ile kosztowała, ale mam paragon i ceny poduszek wyglądały tak:
- 208.85
- 116.60
- 154.02
- 98.02

Czyli jakby nie patrzeć kolejne 600zł jak krew w piach ehh. Clarkson chyba jednak miał rację że alfa jest jak przepiękna kobieta która pije i nas bije ale trwamy przy niej bo od czasu do czasu da nam się przelecieć.:P

wiesz... poduszek silnika nie wymienia się tak często, jak olej. Jak samochód ma nastukane 200 000km, to trzeba liczyć się z takimi remontami. Niestety.

Mój nie ma tyle nastukane i 600zł to nie problem gdyby nie to że jest to n-te 600zł. Ale czego się nie robi dla Włoszki??

na liczniku może tyle nie ma:) ale rzeczywistość pokazuje co innego:)

a gdzie te półosie wymieniałeś? na pewno zostało skontrolowane czy "ośka" nie jest krzywa? czy moze na pałe wymienili przeguby i "zregenerowane, bedzie pan zadowolony"

Problem rozwiązany i to w rozsądnej cenie.
Przegub wewnętrzny lewy.