Printable View
Witam. Z ciekawości pytam czy u was jest tak samo jak u mnie. Mianowicie chodzi o wlew paliwa w opcji z silnikiem diesela. U mnie jak tankuje to niestety wchodzi do wlewu tylko końcówka od dystrybutora i niestety muszę ją trzymać. Jeżdżę jeszcze paroma dieslami i tam wchodzi całość, blokuje dobie i czekam aż skończy. Tu niestety nie mogę. Czy u was jest tak samo?
MarekNeo
Tak samo :)
To zależy od dystrybutora, nie wszystkie mają takie same króćce. Z tego co pamiętam to na jakimś Shellu musiałem trzymać. Na Orlenie i Lotosie, gdzie zazwyczaj tankuję, pistolet się trzyma - chociaż nie wchodzi zbyt głęboko ;)
Na Statoil tez się sam trzyma
Nie miałem takiego problemu w żadnym wypadku ani w PL, ani poza jej granicami.
Może masz wlew z wersji benzynowej(?)
Pozdrawiam.
- Rafał
W takim wypadku miał bym wlew z wersji benzynowej wraz z kilkoma tu wcześniej wypowiadającymi się osobami. Więc musi być jakaś reguła. W sumie to tokowałem do tej pory tylko na BP. Spróbuję na wspomnianym wcześniej Statoil.
MarekNeo
Ja również nie miałem takiego problemu na żadnej stacji na której tankowałem.
U mnie to samo. Muszę trzymać przy tankowaniu.
Fakt, że głęboko nie wchodzi (jakkolwiek to zabrzmiało). Ale się trzyma przy na nalewaniu.
Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka
Ja mam 99% tankowań na Orlenie, ale zawsze wkładam pistolet, blokuję go i leci do pełna bez problemów.
Pozdrawiam.
- Rafał
j.w.
Orlen i Lotos, wkładam, blokuję i leci.
No ja tez jestem w stanie wsadzić i zablokować. ;)
Ale ewidentne pistolet jest jak gdyby za gruby do dziurki we wlewie i nie siedzi tak jak trzeba.
Może doprecyzuję,
autor tematu pisze : "U mnie jak tankuje to niestety wchodzi do wlewu tylko końcówka od dystrybutora i niestety muszę ją trzymać.
"
Ja po włożeniu, blokuję i puszczam, a paliwo normalnie się leje do zbiornika, bez potrzeby trzymania końcówki - jakkolwiek to dwuznacznie brzmi :D
Ja też wkladam i blokuje i leci.
Bardzo możliwe że wlewy różniły się w zależności na jaki rynek były sprzedawane. Ja mam typową włoszkę :)
MarekNeo
Również mam auto bezpośrednio przywiezione z Włoch.
PS
Przypomnialem sobie, ze raz tankowałem na Lukoil i nie miałem wspomnianego przez Ciebie problemu.
Chyba wiem o co Ci chodzi. Wcześniej miałem Mondeo MKIII na ON, tam końcówka pistoletu wchodziła głęboko do wlewu, po przesiadce kilka lat temu na AR159 było lekkie zdziwko - tu pistolet faktycznie wchodzi dość płytko, początkowo miałem wrażenie, że pistolet zaraz wypadnie i że coś jest nie tak z tym wlewem. Z tankowaniem bywa różnie w zależności od stacji i konkretnego dystrybutora, czasem muszę trzymać spust przez całe tankowanie, bo ciągle mi "odskakuje" blokada, ale z czasem coraz rzadziej - praktyka czyni mistrza! ;-)
Dokładnie tak jak mówisz :)
MarekNeo
Ja mam również targaną z Włoch.
Również wypada mi z dziury w 159 :)
Coś z tymi włoszczyznami jest na rzeczy z tankowaniem, bo w punciaku z kolei wchodzi cały pistolet, za to nie ma mowy o większym przepływie- zaraz odcina, więc leję jak do 500l zbiornika, wszyscy obok zastanawiają się czemu tak długo ;)
U mnie fakt - pistolet wchodzi tylko troszke ( w porownaniu chocby z poprzednia gt ) ale mimo tego moge go zostawic i lac z zablokowanym spustem
Mam też Punto i w benzynie ten sam problem. Za wąskie gardło :)
MarekNeo