Drążęk stabilizatora.

Witajcie. Od dłuższego czasu borykam się z piszczeniem/skrzypieniem dochodzącym, jakby z pod nóg pasażera. Rzadka pojawia się to po stronie kierowcy. Skrzypi zawsze na nierównościach poprzecznych, podczas jazdy pod górkę ( nigdy jak jadę z górki) i tak około 70 km/h ustaje. Ja mam 2 typy:
1. gumy stabilizatora- u mnie jak zaobserwowałem drążek swobodnie kręci się w gumkach- czy tak powinno być?
Drążek ma 22 mm średnicy, gdzie ewentualnie mogę kupić takie gumy? aha u mnie są takie szerokie i jakby wypukłe.
2. wsporniki silnika - są właściwie w tych samych miejscach co obejmy na stabilizatorze. Czy one mogą skrzypieć?
Proszę poradźcie coś bo ja już niedługo osiwieje od tego.:eek:

Sprawdź gumy na sworzniach wahaczy (na postoju dynamicznie nachyl się nad kołem i "pompuj" w błotnik na wysokości amortyzatorów; słuchaj skrzypienia).
Co do drążków - ostatnio sprawdzałem, u mnie wszystko jest sztywne. Same gumy mogą wywoływać skrzypienie, możesz je kupić w hurtowni motoryzacyjnej, koszt to 15-20 zł za sztukę bodajże.
Jeśli chodzi o wsporniki silnika czy skrzyni - te raczej skrzypieć nie będą, chyba że tuleje skrajnie wyeksploatowane.

Jak pompuje to nic nie skrzypi. A z gumą to jest problem duży jeśli nie bardzo duży. Otóż nigdzie ich niema. Na alegro jest jedna produkcji TEDGUM kształt się zgadza ale nie fi wewnętrzne. Tam jest 19 mm a ja mam rurkę 22 mm. Napiszcie jak ręcznie sprawdzić tew wsporniki czy są uszkodzone.

Cytat:

---

Napisał Moyset

1. gumy stabilizatora- u mnie jak zaobserwowałem drążek swobodnie kręci się w gumkach- czy tak powinno być?

---

drążek powinien ciasno siedzieć w gumach

Jak odpiąłem końcówki drążka to swobodnie kręciłem nim, bez żadnego wysiłku. Pewnie tu jest problem. Teraz muszę wynaleźć nie zajechane gumy z jakiegoś rozbitka, bo innego wyjścia chyba nie ma. Oprócz kupna całego drążka nówki oczywiście.

Cytat:

---

Napisał Moyset

Jak odpiąłem końcówki drążka to swobodnie kręciłem nim, bez żadnego wysiłku.

---

ewidentnie gumy do wymiany , przy dobrych gumach nie masz prawa go tak swobodnie ruszać ręką ;

napisz do gościa jaką średnicę mają te gumy :

http://allegro.pl/gumy-stabilizatora...779477378.html

Niestety te gumy co podałeś w linku nie będą pasowały.Ja potrzebuje o takich w kształcie:
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...2014/11/61.jpg
I jeszcze mam pytanie. Jak ruszam ręką wspornikami pod silnikiem tymi o kształcie spłaszczonej elipsy, to ta obudowa metalowa łatwo się przesuwa, tak jakby ta guma wewnątrz pierścienia nie trzymała się. Też do wymiany mam racje?

Mam na sprzedaż 2 sztuki na przód.
Info na priv jeśli zechcesz

Same gumy ciężko ci będzie wymienić, zamontowane są na stabilizatorze obejmą na stałe. Przerabiałem to wymienilem cały drążek.

Cytat:

---

Napisał wwodnik

Same gumy ciężko ci będzie wymienić, zamontowane są na stabilizatorze obejmą na stałe. Przerabiałem to wymienilem cały drążek.

---

Moglbys napisać jak udało Ci sie wymienic cały drążek bo podobno trzeba opuścić sanki zeby moc go wyjąc.
Pozdrawiam:)

No bez opuszczenia się nie da, już próbowałem. Wymiana gum prosta. Odkręcasz obejmy od sanek. Ucinasz łebki nitów i wypukujesz je. Potem śrubokręt i podważanie dolnej części obejmy, jak się w końcu rozpadnie wyciągasz gume. Myśle że znitowali je po to aby nie kombinować i wymieniać cały, ot taka zachodnia myśl. To co ja opisałem to NASZA (polska) myśl i nie znaczy że lepsza.

Przepraszam za post pod postem, ale nie będę zakładał nowego tematu. Chce poinformować że jest możliwość zakupu samych gum stabilizatora o fi wewnętrznym 21 mm. Gumy będą w takim kształcie:
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...2014/11/61.jpg
Producentem jest Tedgum. ( Wspierajmy polski przemysł). Cena za sztukę to ok 60 złotych. Oczywiście nie jestem związany z tą firmą w żaden sposób. Więcej info na priv. Pozdrawiam