Printable View
Na wyświetlaczu pokazuje mi się wielki wykrzyknik w kółku i napis, że S&S jest niedostępny. Przycisk go wyłączający/włączający też nie działa - cały czas świeci się dioda. W ASO sprawiają wrażenie, że nie wiedzą o co chodzi. Może coś im podpowiedzieć?
I jeszcze jedno - czy to normalne, że akumulator rozładował się po miesiącu (chyba, że w ogóle nie był naładowany od nowości)?
Jak akumulator do wyrzucenia to S&S nie działa z definicji, tak ma być.
czujnik objętości akum. czyli naładowania lub czujnik położenia biegu neutralnego najczesciej padaja.
bez sczytania belli sie nie obejdzie
Czyli możliwe, że akumulator jest dobry, tylko czujnik padł?
Coś nie chce mi się wierzyć, że po miesiącu akumulator jest do wyrzucenia, zresztą kręci normalnie.
To że kręci to nie znaczy że do S&S się nadaje :p
Wysyłane z mojego LT18i za pomocą Tapatalk 2
Akumulator do wymiany - tylko na inny niz masz...
Padł czujnik akumulatora tak jak mówiliście.
- dziwna awaria, te czujniki sa bardzo wytrzymałe.
- chyba że czujnik dostał uderzenie mechaniczne.
U mnie też właśnie padł ten czujnik. Examiner wykazuje ciągłą adaptację czujnika.Cytat:
Napisał bubu321
Nie wiem skąd taka awaria, u mnie na pewno nic mechanicznego się nie działo. Klema od nowości nigdy nie była ruszana.
Cześć
Czy ktoś wie jaki jest koszt wymiany czujnika położenia biegu neutralnego? Czy może być to coś innego i dostaje po prostu błędny error? Często zapala się check engine, serwis mi jedynie skasował błędy i powiedział ze nie wiedza co to może być...
a robiłes juz adaptację tego czujnika ...
Nie robiłem. Nie mam pojęcia co to jest niestety.
Witam, dopadło i mnie "start stop" niedostępny, wymienili mi już akumulator na dwa różne nie pomogło, wymienili ten czujnik od start stopu na klemie, i dalej nie działa.
Ma ktoś jakiś pomysł? serwis już ręce rozkłada.
Dzięki
Co to znaczy serwis rozkłada ręce? Podpinają egzaminer i wiedzą dlaczego S&S jest niedostępny
Egzaminer nie pokazuję żadnych błędów, dlatego się robi problem, bo muszą główkować...
U mnie było to samo. Wymienili na nowy akumulator, chociaż wcześniej też inne próbowali.
W moim przypadku diagnostyka (program) wykazała że S&S nie działał bo akumulator =10000razy, maska (czujnik otwarcia) - kilkaset, czujnik akumulatora też się dołożył i na końcu klimka. Nie doładowany permanentnie akumulator dlaczego? No a z maską to jakieś fikimiki, w czasie jazdy otworzyła się i zamknęła :)
Dowiedziałem się, ze to prawdopodobnie czujnik położenia biegu. Zamówili go i jutro się okaże czy to napewno on.
U mnie było dokładnie to samo. Też "prawdopodobnie" i nie pomogło.
U mnie był to czujnik położenia biegu neutralnego, błąd p1850 i do tego zapalało się check engine. Wymiana wraz z czujnikiem w ASO 476 zł
Auto naprawione, po tygodniu stania w serwisie, winowajca to czujnik położenia biegu neutralnego.
Nie rozumiem tylko po co stał przez tydzień w serwisie. Mi normalnie zdiagnozowali to w godzinę ( musiałem chwilę zaczekać tylko dlatego bo podjechałem poza kolejnością i umawiania się na konkretną datę ). Po diagnozie powiedzieli że można jeździć, gdyż nie powoduje to niczego za wyjątkiem niedziałania S&S, zamówili część i po chyba nawet niecałym tygodniu podjechałem i po 3h auto było do odebrania.
No i znów się u mnie zaczęło. Już nie wiem czy śmiać się czy płakać.
Przez ostatni miesiąc Start Stop zadziałał dwa razy, to znaczy działał przed dwa dni (nie następujące po sobie i do wyłączenia silnika w danym dniu) i potem koniec. Warunki do zadziałania były jak najbardziej, to znaczy wyłączona klimatyzacja, światła itd., czyli warunki, w których zawsze działał. Akumulator i czujnik biegu już były wymieniane niecały rok temu, więc ciekawe co teraz wymyślą.
Ja najchętniej bym wyłączył ten cały S&S permanentnie.
Nie wierze w cuda, że to nie oddziałuje negatywnie na silnik i inne podzespoły, no i konieczność posiadania specjalnego akumulatora do S&S...
Jak by ktoś miał patent na wyłączenie tego na stałe, to chętnie bym skorzystał
Ja też tego nie potrzebuję, ale coś mnie tknęło i miesiąc temu to włączyłem no i okazało się, że nie działa. Ja akurat mogę to wyłączyć na stałe i był to jeden z warunków zakupu Giulietty, bo wiedziałem, że w poprzednich wersjach nie dało się wyłączyć. Ale jak coś jest w nowym samochodzie na gwarancji, to ma działać i kropka. A jak nie działa kolejny raz, to znaczy że ten egzemplarz jest zj..... i to kolejny argument dla prawnika.
U mnie są na etapie wymiany akumulatora - wiecznie niedoładowany.
zależy który rocznik masz , jeśli starszy i nie zapamiętuje Ci stanu S&S po wyłączeniu i ponownym włączeniu to niestety nie da się wyłączyć na stałe, jeśli masz młodszy który zapamiętuje to można ten moduł wyłączyć poprzez osiowanie w BC no ale to samo ( w skutkach) zrobisz wyłącznikiem na desce więc nie ma to za bardzo sensu. Jest jeszcze inna opcja, odłączenie wtyczki od IBS-a, wtedy S&S nie będzie działał w ogóle- jedyny minus to świecąca się ikona na wyświetlaczu (lewy dolny róg)Cytat:
Napisał prezes01
Rocznik 2012Cytat:
Napisał tx555
jestem zielony w tematach "osiowanie itp itd", takie rzeczy zostawiam elektronikom,
ale zaciekawiłeś mnie tą opcją odłączenia wtyczki ;)
gdzie jej szukać i co to jest IBS?
nie zapamiętuje Ci stanu S&S? Sensor znajduje się na przy minusowej klemie, odpinasz od niego dwuprzewodową wtyczke ,Cytat:
Napisał prezes01
mniej więcej coś takiego http://www.atzonline.com/Artikel/3/7...BATTERIES.html
Dzięki, przetestuje napewno ;)Cytat:
Napisał tx555
A mnie dzisiaj S&S zaskoczył, od 2 tygodni mam włączony i przez ten czas nie odezwał się ani razu. Dzisiaj rano temp. 3 na plusie, silnik zimny przejechane jakieś 400 m pierwsze skrzyżowanie ze światłami i nagle cicho, wciskam sprzęgło silnik odpala i na następnym skrzyżowaniu to samo. Warunki co najmniej nie sprzyjające na włączenie S&S a tu proszę.
Ja bym coś z tym zrobił, to napewno nie jest dobre dla zimnego silnika i niedoładowanego aku przy takich temperaturach i niższychCytat:
Napisał toom14
mi kiedyś raz jedyny ( 4 lata temu ) wyłączył zimny silnik niedługo po ruszeniu z tym ze było wtedy koło -15st. Nic z tym nie zrobisz, ten system żyje czasem własnym życiem i ma wybryki, jak każdy ;).Generalnie to nie używam SS bo jest trochę nieprzewidywalny i kapryśny ;)Cytat:
Napisał toom14
sztuczna oszczędność paliwa.
Zaoszczędzisz na paliwie a dołożysz gdzie indziej przez skutki działania S&S.
Z ekologią to też ściema tak jak w przypadku priusa... niby zmniejszasz emisję trujących związków, a z drugiej zużywasz szybciej akumulator i inne podzespoły, do wytworzenia których potrzeba dużo więcej energii niż to co zaoszczędziłeś
pewnie tak, pozorna oszczedność , ileś dziesiąt czy nawet set razy dziennie uruchamianie silnika musi nieść jakieś negatywne skutki po czasie, niby elementy wzmocnione ale mimo wszystko. Auto stoi z wyłączonym silnikiem ale cała reszta pracuje - energia jest czerpana z aku którą przecież później trzeba uzupełnić wiec alternator obciąża bardziej silnik . Bełkot eko-marketingowy ale koncepcja widzę ostro wdrażana w nowych samochodach i robi to coraz więcej marek . Mam pewien pomysł na trwałe wyłączenie SS bez żadnych komunikatów na desce ale muszę pierw na swoim MY2010 przetestować i zobaczymy czy się sprawdzi :)
Czekam na wyniki, jestem zainteresowany nawet bardzo ;)
Można by wtedy spokojnie kupować normalne akumulatory, btw o połowe tańsze ;)
ja bym odczytał zawartośc BSI przed włączeniem S&S, potem po włączeniu BSI...Cytat:
Mam pewien pomysł na trwałe wyłączenie SS bez żadnych komunikatów na desce ale muszę pierw na swoim MY2010 przetestować i zobaczymy czy się sprawdzi.
róznica zawartości BSI powinna coś dać, do przemyślenia.
tylko że taka metoda , sprawdzi się tylko w modelu na której był testowany ten przypadek.
Ja jeżdżę ze S&S już 10 lat, czyli to już drugie autko. Widzę że S&S jest rożnie programowany przez koncerny. Ten "nasz" jest w miarę ostrożny choć dziwi mnie praca na ujemnych temperaturach. Jak akku zaczyna padać wyciągasz wtyczkę z czujnika ładowania na 1 min (reset) i już S&S działa do wyjęcia kluczyka - test na akku.
Druga sprawa to gawiedź na drodze co jeździ tak, że S&S się nie popisuje, np. dojazd za takim do skrzyżowania stajesz a ten po paru sekundach podciąga 1 m , jak jesteś 3 to się robi luka i S&S uruchamia bo trzeba silnik, szkoda sprzęgła i w ogóle, nie ma na to rady :(
Info dla tych którym SS doskwiera i chcą go trwale wyłączyć. W starszych rocznikach gdzie generalnie stan nie jest zapamiętywany jest to do zrobienia . Od razu mówię że robiłem to tylko na swoim egzemplarzu MY2010 , czy tak samo to zadziała w innych -nie wiem ale wydaje mi się że powinno. Sposób cześciowo opiera się o to o czym już wiemy , czyli odłączenie IBS-a. Jego odłączenie powoduje co prawda deaktywację SS ale jest taki mankament że świeci się na stałe ikona na wyświetlaczu oraz pojawiają się komunikaty że system niedostępny itp. Żeby się tego pozbyć wkraczamy do akcji z MES-em, tam wyłączamy komunikaty dot. SS tzn i to wszystko . Od tej chwili SS się ani nie włączy ani też nie wyświetli żadnej informacji o systemie- tak jakby go nie było . Włączanie i wyłączanie przyciskiem nie skutkuje niczym . Poza tym wszystko inne działa. Jeśli ktoś zatęskni za SS to oczywiście w każdej chwili można wszystko przywrócić z powrotem do stanu fabrycznego :)
Czy da się za pomocą MES albo innego programu sprawdzić, dlaczego nie zadziałał Start&Stop, a jeśli tak to gdzie dokładnie? Bo ja nigdzie tego w MES nie widzę, a jestem pewien że powinien zadziałać, bo generalnie działa jeden dzień albo pół dnia, a potem przez tydzień znów nie działa.
Kiedyś w ASO to podobno sprawdzali, to znaczy powiedzieli mi, że tyle razy nie zadziałał z powodu nienaładowanego akumulatora, a tyle razy z innego powodu.