Witam, jak radzicie sobie w przypadku kiedy macie skórę ale jest brak podgrzewanych foteli?
Printable View
Witam, jak radzicie sobie w przypadku kiedy macie skórę ale jest brak podgrzewanych foteli?
Poprostu siadam - bo niby co mam zrobić- z termoforem chodzić?
wysłane z noki 6310i
A np. zima? Pasażer też siada na zimną skórę?
Nie nie
Pasażer siada na ciepłą :p
No skoro nie ma podgrzewania to niby na jaka ma siadac??
Czyli pierw siadasz na miejsce pasażera, grzejesz a później na swoje? :P
Pytam bo zawsze miałem skórę + grzanie tyłka. A teraz jak szukam to dużo jest skóra bez grzania.
Grzanie zadka zawsze można dołożyć.
A samemu idzie to zrobić? :moil:
aa to z Włoch te bez podgrzewania:)??kolega gt ma bez podgrzewania ale Włoch 1 własciciel to na co podgrzewanie im chyba ze w Alpy:),ja podgrzewanie mam i materiałowe siedzienia:))
Ja sobie tak poradziłem ze założyłem podgrzewanie.
A to zależy czy masz jakiś zmysł techniczny, jeśli tak to bez problemu. Jak się dobrac do tapicerki już wiesz, poza tym potrzeba zasilania + po stacyjce i już.
Nigdy nie zrozumiem sensu podgrzewania foteli. Chłodzenie - to owszem, ale podgrzewanie? zanim zadziała to sam sobą to siedzenie (samochodowe) zagrzeję.
ok, chodziło mi głównie o mojego zmarzlucha płci przeciwnej ;)
Kable do grzanej dupki masz w podlodze kolo fotela. Gdzies tam gdzie jest kostka od pouszki w siedzeniu. U mnie po 2-3km jest cieplo. Grzanie dupki jest fajne. Kto nie ma ten nie wie :)
Ja w poprzedniej belli miałem i nigdy z tego nie korzystałem. W obecnej nie mam (fotele również skórzane) i w życiu bym nie pomyślał, że mi tego brakuje. Wystarczy jeździć w ubraniu i nie ma problemu :)
Też nie tęskno mi za grzaniem w fotelu, ale jakbym miał wentylowane to by było fajnie. Może kiedyś w jakiejś furze trafi mi się taki bajer.
a tak pierdzielicie bo pewnie z ciepłego domu do autka idziecie
a teraz proponuję spacer ze 3 h na mrozie
i potem wejście do autka
ciekawe czy grzanie w dooope wam się nie przyda
bo mnie się przydaje
ale fakt - jak wyżej - wejście ciepłego człowieka ( zagrzanej doopy ) to mało wrażenia daje
Podgrzewane fotele to jedna z lepszych opcji. U mnie po krótkim odcinku juz grzeją
Wysłane z mojego iPhone przez Tapatalk
Podgrzewanie przy skórce to musowa opcja tylko szkoda, że w Alfie tak wolno to działa bo ciepło zaczyna się robić po około 3km kumpel miał w Gran Voyagerze podgrzewane pół skóry to ciepłe były już po 1 min. albo i krócej nawet.
Nie wiem jak u was, u mnie niby wszystko sprawne a grzeje słabiutko. W zimę ledwo cośtam czuć. U kolegi w jakimśtam golfie V są 3 stopnie grzania, jak się da na trójkę to aż ciężko usiedzieć. I przez to w zasadzie nie używam grzania,
Faktem jest że jak auto stoi na dworze, to po nocy jak było -30 to posadzić dupsko na takiej skórze - to boli, potem przełazi przez kurtkę na plecki i rwa kulszowa murowana...
W zimie skóra z barana wełną do wierzchu na fotele - trochę to jaskiniowcowe ale działa
kalisony trza kupić i używać a nie kurna przy -28 we samych galotach śmigać :lol:
Bocian dobrze gada- polać mu :)
Btw . Rurkowcy nie wiedzą co to kalesony :-)
wysłane z noki 6310i
bo sie tym "pedałom" nie mieszczo pod rurki ? :P
Ja jeżdżę w spodniach (nie mylić z rurkami) i nawet jak były mrozy po -25 to było ok. Jak coś to zawsze można położyć matę z podpięciem pod gniazdo zapalniczki (dla tych, którym nie chce się montować grzania w fotelu). Gorzej było wsiadać latem w krótkich portkach, gdy w słońcu było 45 stopni.
O czymś tak oczywistym jak kalesony (nie cienkie) pod spodniami nie pisałem. Dupsko i plecy po posadzeniu na skórzane fotele przy -30 przechładzają się przez spodnie z kalesonami i marynarkę pod kurką puchową. Oczywiście potem organizm ogrzewa co się schłodziło - ale przyjemne to to nie jest. Albo podgrzewane fotele albo np baranina na fotelach (lub maty podgrzewane). Może i jestem zmarźluchem - ale w związku z tym się ubieram - ale przy takich mrozach to jakby sie na blachę siadało...
Niestety podgrzewane recaro to jednak trochę rzadkość
Montaz ogrzewania foteli Recaro trwa krócej niż 3h. Koszt 200pln. Chyba tanio i szybko prawda?
Heh, też mnie temat dotyczy bo kupiłem Włoszkę w skórze bez grzania i z niejaką obawą zerkam na termometr ;)
Pytanie do tych którzy dokładali grzanie- jaki budżet za oba fotele szykować? (edit, widzę że jest już odpowiedź powyżej)
Chodzi oczywiście o pasażerkę, bo mnie to wcale a wcale nie potrzebne :P
Napisz konkrety jakieś bo tak to trudno ocenić i czas i koszty. Cena za komplet?Cytat:
Napisał Marcin_M
Być może to możliwe, ale mnie mało prawdopodobne wydaje się, abyś wstawił maty grzewcze pod skórę tych foteli i doprowadził instalację w mniej niz 3 godziny....
Robisz tak:
Wyjmujesz fotel z auta - odkrecasz 4 sruby - czas 10 min
Pochylasz oparcie nam maksa - 1 min
Zdejmujesz zaczepy tapicerki i boczki plastikowe - 10min
Rozpinasz oparcie od siedziska - pierwszy raz 20min, drugi raz 3 min
Wsuwasz maty grzewcze i ukladasz kable, wiercisz dziure na wylacznik - 20min
Skladasz do kupy i wsadzasz fotel na miejsce - 20min
Podpinasz sie pod zasilanie - ja mam elektrycznie regulowane oparcie wiec zasilanie wzialem wlasnie stamtad - 10 min.
Drugi fotel idzie szybciej. Maty takie:
http://allegro.pl/maty-mata-grzewcze...783378261.html
3h dasz rade. Jak popijasz piwko 4h. Ale nic nie stoi na przeszkodzie aby robic to dluzej :)
Trzeba miec klucz 17/19/ wkretak krzyzowy, jakies wiertlo 12mm zdaje sie, lutownice, opaski sie przydadza. Koszulki termokurczliwe tez. Zaden rocket sajens. U mnie drugi sezon juz grzeje. Na pelnej mocy po 2 min jest juz cieplo, po kolejnych 5 trzeba wylaczyc albo zejsc na niska moc.
PS. To nie moja aukcja ale nawet widze ze w 156 ktos fotki robil :) Ja zamontowalem wlacznik na boku fotela, ale uwazam ze tak jak na aukcji byloby lepiej.
PS2. Ja mam fotele poliftowe z wysuwanym podudziem i elektrycznym pochylaniem oparcia. Nie jestem pewien jak by to wygladalo w innych wersjach. Jesli trzeba rozpinac szkielet wewnatrz fotela, to bedzie znacznie dluzej.
moje pytanie nie mając elektrycznych foteli z kąt podciągnąć zasilanie takiej maty. Pod fotelem jest kostka z kilkoma wolnymi pinami jest możliwość się tam wpiąć czy z aku. kable targać.
Pytasz skąd ;) z jakiegoś miejsca które wytrzyma 10A dodatkowo. Sprawdź, pokombinuj co masz w tych wtyczkach. Moze masz te same kable co ja. Nie byłoby dziwne ostatecznie - wieść niesie ze tak moze byc. Sprawdź i daj znac.
Marcin, w końcu kupiłem te maty ;) Zestaw jest na jeden fotel siedzisko i oparcie, zakładałeś u siebie w taki sposób, czy ciąłeś matę tylko na podgrzanie siedziska?
Maty sa dwie przeciez... Jedna na oparcie druga na siedzisko...
Nie wiem co ja z tym cięciem :) Nie o to mi w sumie chodziło, tylko o to, czy zakładałeś na oparcie też? Nie ma żadnych problemów z poduszką przy ściąganiu tapicerki?
Zakładałem na siedzisko i oparcie. Poduszki sa z boku przeciez a nie NA oparciu. Wystarczy poluzować tapicerkę i wsunąć maty, nie trzeba ściągać całości z fotela.
Aaa, no właśnie. Bo myślałem, że oparcie trzeba wypatroszyć całkiem...
Też myślałem że trzeba patroszyć całkiem - i wtedy to by pewnie 3h zabrakło. A tyle czasu kiedyś się naszukałem tych mat...
A wie ktoś czy w 159 są wyprowadzone fabryczne kostki na podgrzewanie ?
A czy ktoś wie ile kosztują oryginalne maty grzewcze do Giulietty i czy są sprzedawane razem z tym pstryczkiem, który montuje się obok siedziska i z całym okablowaniem?
Po prostu siadam i tak zazwyczaj jestem w długich spodniach i kurtce, także jakoś mocno tego nie odczuwam, zresztą po kilku minutach jazdy już jest ok