Witam ,Panowie pomocy nieodpala i nawet nie kręci rozrusznikiem moja Alfa 1.9Jtdm 8V ,tylko cofałem i mi zgasła . Co robić
Witam ,Panowie pomocy nieodpala i nawet nie kręci rozrusznikiem moja Alfa 1.9Jtdm 8V ,tylko cofałem i mi zgasła . Co robić
Sprawdzales te swiece? Moze kwalifikuja sie do wymiany?
Na 100% do wymiany jakaś świeca albo świece. Komunikat jednoznaczny. Też to przerabiałem. Polecam świece Bosch.
Sprawdze dzisiaj komputerem co sie stało, zastanawia mnie czemu zaswieciła sie kontrolka silnika tak jakby bład odcioł wszystko że nawet niekreci rozrusznikien
Świece możesz też sprawdzić miernikiem rezystancji. Wyjdzie od razu, która jest uwalona.
Po pierwsze to sprawdź bezpieczniki i przekaźniki. Podłącz kompa i odczytaj błędy.
Auto z niesprawnymi świecami żarowymi albo z uszkodzoną centralką świec powinno bez większego problemu odpalić.
W jakim stanie jest akumulator?
akumulator nowy ,bezpieczniki wszystkie ok sprawdziłem
No to zostaje podpięcie pod kompa. Szklane kule nie istnieją, żeby z nich przyczynę awarii wywróżyć ;)
Komputer sprawdzony błędy wykasowane , rozrusznik jest sprawny i dalej nic :(
Co w tej sytuacji mozna jeszcze sprawdzac , swiece sa nowe
Świece nie mają nic do tego.
Sprawdź kable masowe: ten od aku do karoserii oraz ten od lewej podłużnicy z przodu (dobry dostęp z góry gdy wyjmiesz akumulator z podstawką) do podstawy poduszki skrzyni biegów. Być może któryś jest przerwany.
Jakie błędy miałeś?
Dziękuje uzytkownikowi magil , auto naprawione !!!!!!
Mechanik sobie nie poradzil dopiero ja zasugerowalem sprawdzenie masy na silniku co sie okazało jej brak .Kabelek do skrzyni biegów był zerwany , pewnie od gwałtownego szarpniecia jak mi zgasł . Dzięki wielkie za podpowiedzi :)
skoro to temat o podgrzewaniu świec żarowych to zadam jeszcze takie jedno pytanie. W jaki sposób podgrzać dwa razy świece w 159? Bo rozumiem że świece grzeją się w momencie włożenia kluczyka do stacyjki? Jeśli chcę podgrzać je drugi raz to muszę wyjąć kluczyk i włożyć go ponownie?
W 156 robiłem to w ten sposób że przekręcałem kluczyk w pozycję pierwszą grzałem świece, później pozycja zerowa i znowu pierwsza w celu ponownego podgrzania świec.
Nie musisz wyjmować kluczyka wystarczy że po prostu naciśniesz przycisk START/STOP i zapłon się wyłączy ;)
aaa... no tak racja, dobrze mówisz :)