Problemy z turbiną? po wycieku oleju

Witam,
jakiś czas temu pisałam na forum o moim problemie. Przy temperaturze -17'C zamarzła w samochodzie odma odpowietrzająca skrzynię korbową silnika. W efekcie nastąpił wyciek oleju.
Usterka została naprawiona, olej uzupełniony.
Jednak od tamtej sytuacji zauważyłam, że moje autko zużywa zdecydowanie więcej paliwa a z wydechu przy znacznym przyspieszeniu strasznie kopci.
Zawiozłam autko do mechanika, jednak nie poradzili sobie z tym. Powiedzieli tylko, że to może być problem z turbiną.
Koledzy i koleżanki może coś doradzicie...

A dolot powietrza i intercooler miałeś wyczyszczony z oleju - to dymienie to właśnie ten olej.

Przede wszystkim kolego jestem płci przeciwnej
Jeżeli chodzi o czyszczenie to nie, nie było czyszczone to o czym piszesz. Bardziej jednak martwi mnie to zbyt wysokie spalanie...
Pozdrawiam

A przepraszam nie zauważyłem... Jak ta usterka została naprawiona? - czyszczenie całego dolotu i odmy z odstojnikiem to obowiazkowa procedura w tych przypadkach Co wg Ciebie oznacza zbyt wysokie spalanie - konkretnie ile? Silnik 115KM czy 140KM?
Przyczyny zwiększonego spalania moga byc następujące:
-zabrudzony, dawno nie wymieniany filtr powietrza
-nieszczelność dolotu powietrza (słabo trzymajace opaski, pęknięty wąż) między turbiną, a kolektorem ssącym
-uszkodzony przepływomierz
-niedogrzany silnik (uszkodzony termostat lub jazda na krótkich odcinkach - dla JTD to mniejsze niż 10km)
-lejące wtryskiwacze

Wyczyścili wszystko tak jak piszesz.
Jeżeli chodzi o spalanie to do tej pory nie było wyższe niż 5,5l, teraz to około 7 do 8 litrów. Mam silnik o mocy 140 km.
Tydzień temu robiłam wymianę oleju i wszystkich filtrów.
Co do przyczyn, które podałeś to przekażę mechanikowi aby zwrócił na to uwagę, choć Alfa była u niego i nie doszukał się niczego. Pojadę do innego warsztatu, w którym robie kompletne przeglądy techniczne i może oni coś doradzą.
Jeżeli chodzi o jazdę na krótkich odcinkach to w moim przypadku niestety tak jest... dojeżdżam do pracy codziennie tylko około 4 km w jedną stronę. Ale moja Alfka to nie tylko transport do pracy, więc wybieram się także na dłuższe wypady.
Dzięki za pomoc, już po raz kolejny :)

To spalanie to wg komputera czy realne, bo mnie nigdy 5,5l nie udało się osiągnąc (nawet w trasie to 6,5 jest najlepszym wynikiem, ale tu duzo zależy od prędkości)? Realne spalanie 7-8l w tym silniku przy jeździe miejskiej to standard, a jeszcze przy takich odcinkach to i 9-10 nie byłoby zaskoczeniem.

wtrace sie do tematu bo slyszalem opinie ludzi ze jak sie kupuje diesla to to nie to samo co silnik benzynowy i na sieslu mozna jezdzic krotkie odcinki i nic nie dolega w przeciwienstwie do silnika benzynowego. Duzo ludzi kupuje diesla zeby jezdzic krotkie odcinki, wlasnie po to aby nie katowac silnika. Maciek Ty twierdzisz inaczej, dlaczego?

Jest dokladnie na odwrót. Krótkie odcinki są zabójcze dla diesla - silnik non stop niedogrzany. Na krótkie przejazdy tylko benzyna - zresztą w większości małe auta miejskie mają silniki benzynowe

Prawde mowiac pierwszy raz slysze ze ktos kupuje diesla na krotkie odcinki. Do miasta benzyna, na trasy ropa.

dance1 ale nie chodzi mi w tym przypadku o oszczednosc czy kulture pracy silnika tylko o sam fakt zywotnosci

Krótkie odcinki, niedogrzanie, częste gaszenie i odpalanie są zabójcze dla silnika diesla i tym samym drastycznie skracają jego żywotność

Cytat:

---

Napisał Maciek-156

Krótkie odcinki, niedogrzanie, częste gaszenie i odpalanie są zabójcze dla silnika diesla i tym samym drastycznie skracają jego żywotność

---

zgadza sie, zresztą diesel dłużej sie nagrzewa wiec spalanie np po miescie idzie drastycznie w góre, przy silniku 2.4jtd w zime spokojnie ponad 8l wiec na krótkie odcinki lepsza benzyna, albo webasto :)
Konrado, moze kiedys jak diesle były bez turbiny to im było wsio czy zimno czy ciepło i tak były trwalsze od benzyny, teraz jesli turbina nie jest dobrze smarowana to potrafi paść i po 30tys, cała reszta tak samo szybciej ulegnie zniszczeniu

pewnie masz racje Pawel, pewnie chodzi o samego Diesla. Pozdrawiam