Dymienie na czarno i mała moc (?)

Był mój tata oglądać jedną 159 1.9JTDm 150KM, wszystko w niej było w porządku, nie trzęsło na jałowym biegu, skrzynia wydawała się ok, ale na przejażdżce zauważył mocne dymienie na czarno i dodatkowo zdziwił się na tak słabe przyspieszenie. Co do przyspieszenia to nie jesteśmy pewni czy takie jest ok, bo była to pierwsza alfa którą jeździł, ale może takie dymienie i mniejsza moc się jakoś łączą i jest to wina jakiegoś konkretnego elementu? Dodam jeszcze, że jest ona bez DPFa i podobno kolektor był czyszczony w miarę nie dawno, ale klapy są nadal.

Jeśli dymi na czarno to nieprawidłowy skład mieszanki paliwo-powietrze. Albo za dużo paliwo albo za mało powietrza. Przyczyn może być wiele. Od dziury w dolocie przez siadające turbo czy lejące wtryski. Może być błahostka, może nie. Bez diagnostyki można wróżyć.

Zapomniałem jeszcze dodać, że autem podobno ostatnio nie jeżdżono. W piątek mamy zamiar podjechać z komputerem i go podpiąć, to powinno na FESie wyjść co jest nie tak? Jaki może być koszt naprawy przy najgorszej możliwej opcji?

Cytat:

---

Napisał kasztaniak

Zapomniałem jeszcze dodać, że autem podobno ostatnio nie jeżdżono. W piątek mamy zamiar podjechać z komputerem i go podpiąć, to powinno na FESie wyjść co jest nie tak? Jaki może być koszt naprawy przy najgorszej możliwej opcji?

---

Ale naprawy czego?
Nie wiesz co trapi to auto a już chcesz koszt znać?
Nikt Ci nie wywróży usterki.... której być może nawet nie ma :) - auto bez DPFu będzie trochę kopcić ( tutaj każdy może mieć inną ocenę czy to BARDZO czy TROCHĘ ) i z przyspieszeniem tak samo :)

Oglądnijcie inną... dla porównania.

Bez dpfa puści czarnego dyma nie ma bata pod obciążeniem .
Sprawdzone :D

Cytat:

---

Napisał kasztaniak

Jaki może być koszt naprawy przy najgorszej możliwej opcji?

---

Czary mary hokus pokus - kulo ma powiedz mi jaki może być koszt naprawy niewiadomo czego
A kula na to - pińcet drogi kawalerze ....

Może przycinający się EGR albo padnięte klapki.
Jaki rocznik i za ile??

Najtańsza rzecz jaka mogła się zepsuć – to duże luzy na klapach wirowych w kolektorze dolotowym. Przez klapy ucieka ciśnienie doładowania i w efekcie Alfa dymi na czarno. Ale tak jak koledzy wspomnieli – przyczyn może być więcej i może okazać się że 2 tysiące nie wystarczą na naprawę.

Jutro będziemy to sprawdzać. Rocznik 2006 późne w cenie ~25tys. A mógłby mi ktoś jeszcze powiedzieć jakie doładowanie powinno być na wskaźniku doładowania turbiny? Bo to pewnie też może coś powiedzieć. Alfą sam niestety nie jechałem, ale jak się dowiedziałem to podobno kopciła jak Kamaz i nawet Passat fabrycznie bez DPFa przy tym to wypuszcza parę wodną...

Generalnie jak dasz w palnik, ciśnienie powinno skoczyć do 1.4-1.5 bar.
W takiej cenie można wybrać coś produkującego mniejszą zasłonę dymną :) Czyt. egzemplarz wymagający tańszego pakietu startowego.

Cytat:

---

Napisał magil

Generalnie jak dasz w palnik, ciśnienie powinno skoczyć do 1.4-1.5 bar.

---

Tak jest. Powinno być dość szybko 1.5 i trzymać się tak przez większość czasu podczas przyspieszania z pedałem w podłodze.
Inna sprawa, że auto z niesprawnym kolektorem ssącym też pokaże takie ciśnienie.

Cytat:

---

Napisał magil

W takiej cenie można wybrać coś produkującego mniejszą zasłonę dymną :) Czyt. egzemplarz wymagający tańszego pakietu startowego.

---

Dokładnie tak. W tej cenie auto z 2006 roku powinno nie mieć żadnych poważnych wad i nie powinno to być auto z podstawowym wyposażeniem. Sam jak bym sprzedawał auto to wiem, że dużo więcej niż 25 kzł bym nie dostał, mimo że auto ma pousuwane wiele wad 159 i na chwilę obecną nie ma nic do naprawy.

Tylko dość ciężko jest znaleźć w miarę niedaleko i z tak niskim przebiegiem, zazwyczaj są kręcone i po VINie mają po pierwszym roku użytkowania 100tys, a w ogłoszeniu przebieg 180tys. Kilka już oglądałem, to albo szyby różne, albo dziwne spasowanie, albo przebiegi po 500tys... Dzięki za te podpowiedzi, dzisiaj wszystko postaramy się sprawdzić FESem i na przejażdżce, jeśli ktoś miałby jeszcze jakąś ciekawą podpowiedź to poproszę, bo wybieram się za niecałą godzinę

PS. Co do wyposażenia, to właśnie chodzi o to, że oprócz skóry i xenonów ma praktycznie wszystko. Tych xenonów tylko tak naprawdę żal...

Kupiłem auto z uszkodzonym kolektorem ssącym, które jeździło tak przez nie wiadomo jak długo (ale na pewno bardzo długo). W efekcie przez pół roku ogarniałem auto (i uczyłem się jak 159 jtdm działa) i po następnym roku musiałem wymienić popękaną głowicę. Czy głowica pękła z powodu kolektora? Moim zdaniem miało to właśnie taki długotrwały efekt. Więc auto z niedużym przebiegiem okazało się bardziej kosztowne niż inne z dużym przebiegiem, a serwisowane dużo lepiej niż moje.