Ciężko działa pedał sprzęgła V6

Koledzy,

oddałem Alfę do ASO na zbieżność, kierownikiem został mój znajomy i oddając mi auto zwrócił uwagę, że pedał sprzęgła działa dość ciężko. Kilka osób zwracało mi na to wcześniej uwagę, ale sprzęgło działało tak samo od zakupu i nie zawracałem sobie tym głowy. Biegi wchodzą bez problemów, skrzynia działa bez zarzutów.

Pytanie 1: Jak powinien chodzić pedał sprzęgła w v6 5-biegowej ?
Pytanie 2: Czy złe odpowietrzenie pompy sprzęgła => wyprzęgnika może mieć wpływ na ciężką pracę sprzęgła ?
Pytanie 3: Czy niski poziom płynu hamulcowego (mam trochę ponad min.) może mieć wpływ na ciężką pracę sprzęgła ?
Pytanie 4: Czy stary płyn hamulcowy może mieć wpływ na ciężką pracę sprzęgła ? (nie wiem kiedy był ostatnio zmieniany)
Pytanie 5: Czy opłaca się regenerować pompę sprzęgła zestawem naprawczym, czy od razu wymieniać ją na nową ?

U mnie też dosyć ciężko chodzi, sprzęgło jakiś czas temu było wymieniane, pompkę pod pedałem regenerowałem, i nadal to samo. Może kwestia docisku sprzęgła... sam nie wiem, jak Ci sie uda rozwiązać problem to pochwal się :)

Cieżko działający pedał sprzęgła w większości przypadków oznacza juz spracowane sprzęgło i należy je wymienić.

Gdy kupowałem 156 v6 pedał sprzęgła bardzo, bardzo ciężko chodził, poszło do wymiany i różnica bardzo duża, ale w porównaniu z TSem i tak w V6 ciężej chodzi po prostu.

W mojej poprzedniej sprawdziło się to co QBA pisze. Ale jeździłem tak z rok za nim musiałem sprzęgło zrobić.

U mnie też bardzo ciężko chodzi ( w porównaniu ze 156 JTS) i się zastanawiam co z tym fantem zrobić. Sprzęgło wykluczam bo wymienione 5kkm temu.

Może być jeszcze wina wysprzęglika i pompy. Nikt Ci nie powie co. Sam musisz sprawdzić i wymienić.

Ja ostatnio regenerowałem pompke i wysprzęglik by podratować troszkę sprzęgło.mimo to dalej ciężko chodzi pedał i czekam aż zdechnie do końca sprzęgło bo już łapie na 1/4 skoku pedała

Zerknę na siłownik i wyprzęgnik. Wiem że dwu-mas i sprzęgło było robione niedawno w moim egzemplarzu, jak padnie na dobre to wtedy zregeneruję tarczę i docisk, teraz nie będę zawracał sobie tym głowy.

Zregenerujesz? A gdzie i za ile? Dasz jakiś namiar?

wysłano z domowego telefona

Znajomemu w 2.5v6 chodzi ciężej, ale to 156..

Odbiegając od tematu moja 166 2.4jtd dosłownie sprzęgło chodzi lekko, zaś Czesia 166 2.4jtd cf2 chodzi dość ciężko, a nie czuć żadnych wibracji czy czegokolwiek.

P.S A próbowałeś już coś z tym kminić czy jeszcze nie ?

Cytat:

---

Napisał KaaC

P.S A próbowałeś już coś z tym kminić czy jeszcze nie ?

---

Nie próbowałem i na razie nie będę, zabiorę się za sprzęgło kompleksowo jak zostanie zużyte do końca ew. jak znajdę trochę wolnego czasu, zregeneruję tarczę i docisk (~250 zł), siłownik sprzęgła (zestaw naprawczy 22 zł) i wymienię wysprzęglik (80 zł) / łożysko oporowe (130 zł). Koszta są niewielkie ale pracy przy tym sporo, trzeba zrzucić skrzynkę wyciągnąć sprzęgło i wysłać je do regeneracji. Czas naprawy uwzględniając wysyłkę sprzęgła to ok. 4-5 dni.


Gdzie będę regenerował : http://naprawa-sprzegla.pl/

Szczerze Ci powiem, że regeneracje turbo można przeprowadzić, a z układem napędowym mogą być problemy ;)
Było już tu kilka przypadków gdzie zrywalo nity z tarczy..

Jeśli tarcza jest oryginalna lub LUK/VALEO to da się przeprowadzić normalną regenerację, ba można nawet zażyczyć sobie lepszych okładzin niż standardowe oczywiście za dodatkową opłatą. Nie mam oporów przed regeneracją sprzęgła.