Gwizd z turbo na zimno

Witam,

Moja turbina ma już ponad 170tys. km. Po odpaleniu lekko sobie zaczęła gwizdać, ale tak nie za bardzo głośno. Po paru minutach wszystko cichnie. Czy czas na regenerację?
Z drugiej strony w ducato jtd (wprawdzie to diesel od PSA) od nowości słychać syczący dźwięk turbo i tak już jest. Posłuchałem też megana dci i też nieźle słychać świst. Wykluczam nieszczelności rur, świst w alfie jest wyraźnie "turbo-mechaniczny" jeśli tak to mogę określić :-)
Co o tym sądzicie?

jak turbina nie puszcza oleju to nie ma potrzeby , lub może przeciekać uszczelka na przewodzie zasilającym turbinę w olej - to też powoduje gwizdy ; z autopsji :)

Jak pusci olej to będzie po ptakach - gwizdanie turbo w JTD to sygnał do regeneracji

Cytat:

---

Napisał Maciek-156

Jak pusci olej to będzie po ptakach - gwizdanie turbo w JTD to sygnał do regeneracji

---

nie zawsze , tak jak wspomniałem, przyczyną może być wyciek oleju na przewodzie zasilania olejem ;

Podłącze się pod temat:
U mnie na zimnym silniku przy niskim zakresie obrotów 1000-1500 bardzo słychać turbo w środku samochodu. Przy wyższych obrotach cichnie - czy to też zła oznaka? Samochód ma przejechane ok. 30tys.

Pzdr

Cytat:

---

Napisał Maciek-156

gwizdanie turbo w JTD to sygnał do regeneracji

---

To ciekawe bo u mnie słychać gwizdanie i tak zrobiłem 30tyś km a oleju mi nie ubywa i nie ma nigdzie wycieku w okolicach turbiny. Jak narazie oprócz gwizdu nie mam żadnych problemów z turbiną.

Cytat:

---

Napisał Roben

To ciekawe bo u mnie słychać gwizdanie i tak zrobiłem 30tyś km a oleju mi nie ubywa i nie ma nigdzie wycieku w okolicach turbiny. Jak narazie oprócz gwizdu nie mam żadnych problemów z turbiną.

---

No też własnie stąd mój post, bo wg mnie na tę moją turbinę jest zbyt wcześnie. Wprawdzie auto jest mocno eksploatowane, ale nabijam przebiegi w trasach, nie katuję zimnego, oleje i to całe bla bla bla jest ok, ogólny stan "igła" :-)

Cytat:

---

Napisał Roben

To ciekawe bo u mnie słychać gwizdanie i tak zrobiłem 30tyś km a oleju mi nie ubywa i nie ma nigdzie wycieku w okolicach turbiny. Jak narazie oprócz gwizdu nie mam żadnych problemów z turbiną.

---

Jak zacznie puszczać olej to już do regeneracji nie za bardzo będzie się nadawać

Cytat:

---

Napisał Maciek-156

Jak zacznie puszczać olej to już do regeneracji nie za bardzo będzie się nadawać

---

często regeneracja to wymiana niemalże całego 'środka' suszarki , więc w czym problem

Cytat:

---

Napisał Maciek-156

Jak zacznie puszczać olej to już do regeneracji nie za bardzo będzie się nadawać

---

tylko nie widzę sensu oddawać turbiny do regeneracji bo słychać gwizd jak nie ma wycieków i nie bierze oleju a ciśnienie doładowania też trzyma

Zależy jaką kto ma filozofie jeździć do końca i w końcu wracać do domu na lawecie, czy naprawić przy pierwszych sygnałach niesprawności

Cytat:

---

Napisał Maciek-156

Zależy jaką kto ma filozofie jeździć do końca i w końcu wracać do domu na lawecie, czy naprawić przy pierwszych sygnałach niesprawności

---

bez przesady , jak puści olej to nie znaczy że zaraz trzeba na lawetę , to nie jest tak że od razu silnik zassie olej ;no chyba że ktoś katuje turbinę na zimno - to się zgodzę nie pojeździ długo

Cytat:

---

Napisał M@T

Podłącze się pod temat:
U mnie na zimnym silniku przy niskim zakresie obrotów 1000-1500 bardzo słychać turbo w środku samochodu. Przy wyższych obrotach cichnie - czy to też zła oznaka? Samochód ma przejechane ok. 30tys.

Pzdr

---

???

Cytat:

---

Napisał M@T

???

---

posprawdzaj opaski ściskające przewody dolotowe powietrza