Wyciek oleju na laczeniu skrzyni z silnikiem...

... jak w temacie kolejny wyciek sie pojawil w mojej niuni. 15 min temu podnioslem lewarkiem i na laczeniu ( uszczelce ) skrzynia silnik jest zapocone i w najnizszym punkcie wisi kropla oliwy.Mogl sie rozszczelnic uszczelniacz na wale? jest sens wydzierac skrzynie zby to spr? Jak zmniejsze fotki wrzuce, porobilem w miare mozliwosci bez sciagania oslony. Silnik 2.0 170 km 2011 r, 188 tys przebieg na obecna chwile.B.t.w na zmiane oleju sie zbiralem z miesiac a teraz sam wylazi. W miejscu polosi sucho.

Dodano po 8 minutes:

http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=154460&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=154461&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=154462&stc=1http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=154463&stc=1

Do wymiany simmering wału.

zrobie to sam na podnosniku w garazu? czy lepiej do warsztatu

Jak umiesz, to nie problem samemu. Odpowiednie warunki i sprzęt trochę chęci i kilka piwek powinno pomóc.
A i cena dziadostwa to przynajmniej pocieszające kilkanaście złotych raptem

Uszczelniacz nie jest drogi ale chyba trzeba skrzynie z zdjąć żeby go wymienić?

Tak , niestety trzeba ściągnąć skrzynię

U mnie ten sam problem . Simmering puścił , sporo roboty żeby to dziadostwo wymienić

w Serwisie AR po rabatach wymiana uszczelniacza skrzyni z flancza, wymiana piasty w przednim kole, wymiana oleju w skrzyni ok 2 tys zł mi powiedzieli. Czy to dobra cena jak na org czesci i czy warto?

Dużo

Cytat:

---

Napisał stunt_rider

w Serwisie AR po rabatach wymiana uszczelniacza skrzyni z flancza, wymiana piasty w przednim kole, wymiana oleju w skrzyni ok 2 tys zł mi powiedzieli. Czy to dobra cena jak na org czesci i czy warto?

---

Masz w swoim mieście POL-CAR? Ja nie mam zaufanego mechanika, więc wszystko robię u nich. Nie wiem może się mylę, ale chyba nie jest tak drogo. Zawsze ich uslugi porównuję z bosch service i nie raz jest nawet o połowę taniej. Też mam ten wyciek, ale będę robił dopiero na koniec miesiąca to dam znać o kosztach.

no ja tez sie nie zabralem jeszcze do tego nie mam czasu;/ a chcialbym miec juz wszystko tip top

Miałem podobny problem. Przebieg 175 tyś 2.4. Za ściągnięcie skrzyni, wymianę uszczelniaczy, dwumasy, sprzęgła i wysprzęglika zapłaciłem 500zł. Mechanik mówił, że było ciężko :)

A co w przypadku, gdy u mnie przebieg to 70 tys. sprzęgło i dwumas jeszcze w dobrym stanie. Wyciągać skrzynię tylko w celu uszczelnienia?

Przy 70k puścił uszczelniacz?

Trzeba też zwrócić uwagę na kolor oleju. W poprzedniej Alfie też mi ciekło na łączeniu, po rozebraniu okazało się, że puścił uszczelniacz od skrzyni biegów.

Cytat:

---

Napisał szejk

Przy 70k puścił uszczelniacz?

Trzeba też zwrócić uwagę na kolor oleju. W poprzedniej Alfie też mi ciekło na łączeniu, po rozebraniu okazało się, że puścił uszczelniacz od skrzyni biegów.

---

Olej jest czysty, kolor jak prosto z beczki. Już w zeszłym roku przy zmianie opon na zimowe zauważyłem, że skrzynia jest upocona, a niedawno miałem okazję wejść pod auto i zauważyłem tą wiszącą krople oleju. Widać to przez niewielki otwór w osłonie silnika.

Jeśli olej nie jest czarnawy, to prawdopodobnie nie jest to olej silnikowy (tyczy się to diesli).

Ten typ chyba tak ma ja 170 konnej też to przerabiałem przy okazji wymieniłem tarcze i docisk i łożysko .Za zwalenie skrzyni 400 zł ogólne wyszło sporo łożysko drogie i do tego stara tarcza była całkiem dobra ale miłość kosztuje

Ja też 3 lata temu zapłaciłem 400 zł za wyciągnięcie skrzyni do wymiany sprzęgła i uszczelniacza. Ogólnie 8 godzin pracy mechanika. Byłem przy wymianie i trochę mu pomagałem bo to mój kumpel.

Koledzy, podpowiecie mi który uszczelniacz puścił w tym przypadku? U mnie jest zapocenie, ewidentnie czarne.
Załącznik 188576

Prawdopodobnie uszczelniacz na wale. Zapocenie nie jest duże. Myślę, że warto obserwować ten wyciek, poziom oleju i poczekać do wymiany sprzęgła.

Taki mam plan - wycieki mam dwa, jeden właśnie ze zdjęcia, drugi - trochę przez turbinę. Oba nie jakieś duże, turbinę słychać delikatnie tylko na zimnym silniku więc na razie też tylko obserwuję. Między wymianami (co 15 tys. km.) dolewam ok. 1 l, mało nie jest, ale tragedii też nie ma. Zobaczymy jak się będzie zachowywał ten uszczelniacz na wale - w poprzedniej AR 147 miałem podobnie i ostatecznie nie wymieniłem uszczelniacza, po kilkudziesięciu tys. km. wyciek sam się zatamował, w obecnej AR 159 na razie sprzęgło dobrze pracuje - przebieg na liczniku 170 kkm, faktyczny pewnie ok. 220-230, więc sprzęgło pewnie już wymienione.

Odgrzewam nieco :) ten uszczelniacz jest papierowy czy gumowy? Jaki koszt mniej wiecej samej części, ile płaciliście (jakiś przedział) zależy mi na "dobrej" jakości nie koniecznie na cenie, co warto kupić.
Pozdrawiam

Uszczelniacz to klasyczny simmering, więc sprężyna+ guma.Koszt z tego co kojarzę do 20 zł.

Wysłane z Nokii 3310

Odgrzeję trochę bo mam lekkie zapocenie między skrzynią a silnikiem. I moje pytanie może banalne ale ze spraw mechanicznych nie do końca wszystko ogarniam... w takim przypadku leci olej ze skrzyni czy z silnika?

Jaki kolor tego oleju? Jak czarny to silnikowy, jak czerwony to ze skrzyni

Wysłane z mojego Mi Note 10 Lite przy użyciu Tapatalka